Wielka inwigilacja recenzja

Social media – fałszywi przyjaciele !

Autor: @Vernau ·2 minuty
2024-12-22
1 komentarz
25 Polubień
Na pewno znacie taki obrazek z komunikacji miejskiej. Ludzie z nosami w telefonach przeglądają internet i media społecznościowe. Facebook, Google, TikTok – to takie fajne narzędzia internetowe, ale czy są bezpieczne? Słyszeliście o telewizorach, odkurzaczach Roomba, zmywarkach, które zbierają nasze dane behawioralne (str. 84)?

Firmy analityczne sprzedają je potem reklamodawcom i zarabiają na tym ogromne pieniądze. Rozmawiacie o butach, a podsłuchuje was aplikacja w telefonie, i potem dostajecie ich reklamę. To nie sciencie-fiction, to rzeczywistość.

Żyjemy w „kapitaliźmie inwigilacji”. Napisała o tym znakomitą książkę „Wiek kapitalizmu inwigilacji” amerykańska psycholog społeczna Shoshana Zuboff. Wspomina o niej również autor książki „Wielka inwigilacja” Ronald J. Deibert.

Kim jest Ronald J. Deibert i co to jest Citizen Lab, które założył ?

Posłużę się tutaj cytatem z okładki książki, aby nie popełnić błędu cyt.: „… kanadyjski politolog i filozof, założyciel i dyrektor znanej na całym świecie grupy badawczej Citizen Lab na Uniwersytecie w Toronto. Organizacja ta bada szpiegostwo cyfrowe wymierzone w społeczeństwo obywatelskie, analizuje cenzurę internetu, ataki na prywatność, zbieranie danych osobowych, cyberbezpieczeństwo w popularnych aplikacjach, a także mechanizmy przejrzystości w tych kwestiach istniejące (lub nie) w korporacjach oraz agencjach rządowych. Zasłynęła wykryciem i analizą ataków za pomocą programu Pegasus – również tych dokonywanych przez polski rząd na dziennikarzy, prawników i polityków.”

Zaletą tej książki, i takie też było zamierzenie autora, jest jej język. Została napisana w bardzo przystępny sposób, a zrozumienie i przyswojenie informacji o cyberbezpieczeństwie i kwestiach informatycznych, nie jest łatwe dla zwykłego czytelnika.

Fakty przedstawione przez Ronalda J. Deiberta są oparte na danych naukowych zebranych przez jego ośrodek badawczy oraz innych naukowców. Media społecznościowe wmawiają ludziom, że są takie wspaniałe, bo przecież łączą ludzi na całym świecie, dzięki nim łatwo i szybko się komunikujemy. A tak naprawdę, to jest wielki biznes, który zarabia miliardy dolarów i jest mało etyczny. Jest nastawiony przede wszystkim na zysk.

Książka jest rewelacyjna. Na każdej stronie jest informacja, którą należałoby zacytować.

Media społecznościowe świadomie oszukują ludzi, prowadzą badania, jak jeszcze bardziej uzależnić ich od siebie. Cyt.: „Dzięki pracom Skinnera, rezonansowi mózgu oraz ostatnim odkryciom psychologów, neurologów i ekonomistów behawioralnych wiemy, jak projektować systemy bodźców, aktywności i nagród, by skuteczniej wpływać na chemię mózgu i programować ludzkie zachowania”. Szczególnie widać te elementy w Snapchacie, popularnej aplikacji pozwalającej wrzucać i oglądać filmy oraz zdjęcia, które po chwili znikają.”

W dzisiejszych czasach nie da się żyć bez internetu. Trzeba to jednak robić świadomie i umiejętnie, także w przypadku dzieci. Gry komputerowe są specjalnie projektowane, aby uzależnić ich użytkowników od siebie.

Nie da się przedstawić wszystkich ważnych informacji zawartych w tej książce.

Przytoczę jeszcze jeden cytat, który pokazuje, jak media społecznościowe wykorzystują dane o naszym zdrowiu, również tym intymnym cyt. „Szczególnie bulwersujący przypadek zbadany przez PI dotyczył aplikacji Maya pozwalającej monitorować cykl menstruacyjny. Dochodzenie wykazało, że w momencie aktywacji Maya wysyłała szczegółowe prywatne informacje o zdrowiu danej osoby do Facebooka i podmiotów trzecich. Dotyczyły one antykoncepcji, cyklów menstruacyjnych, tego, czy dana osoba uprawiała bezpieczny seks czy nie, ciśnienia krwi, obrzęków, wysypek, a nawet zmiana nastroju.”

Czy możemy coś zmienić w funkcjonowaniu internetu i mediów społecznościowych ? O tym mówi Ronald J. Deibert w ostatnim rozdziale.

Żyjemy w czasach„wielkiej inwigilacji”. Cyfryzacja naszego życia, poza ogromnym postępem technologicznym, przyniosła szereg zagrożeń, o których warto wiedzieć, aby bezpiecznie korzystać z internetu i mediów społecznościowych.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-22
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielka inwigilacja
Wielka inwigilacja
Ronald J. Deibert
7.6/10

Najczęściej wypowiadane kłamstwo to: „nie mam nic do ukrycia". Wydaje Ci się, że ktoś Cię śledzi? Czujesz się podsłuchiwany? Myślisz, że ktoś mógł poznać Twoje tajemnice? I to te najskrytsze, któr...

Komentarze
@almos
@almos · 7 miesięcy temu
Świetna recenzja, żyjemy w epoce Wielkiego Brata a raczej Wielkich Braci. Książkę przeczytam, bo temat mnie interesuje.
× 4
@Vernau
@Vernau · 7 miesięcy temu
Bardzo dziękuję 😊 Świetna książka i bardzo wyważona. Bardzo ciekawa jestem twojej opinii. Porażające są fragmenty, w której autor opisuje działałanie szpiegowskiego sytemu Pegasus, który wykorzystują rządy autorytarne do inwigilacji różnych ludzi, którzy na jego skutek tracą też życie (str. 160-162).
× 4
@almos
@almos · 7 miesięcy temu
Deibert trochę poczeka, bo teraz czytam książkę van der Lindena 'Fake News', która traktuje o podobnych sprawach.
× 1
Wielka inwigilacja
Wielka inwigilacja
Ronald J. Deibert
7.6/10
Najczęściej wypowiadane kłamstwo to: „nie mam nic do ukrycia". Wydaje Ci się, że ktoś Cię śledzi? Czujesz się podsłuchiwany? Myślisz, że ktoś mógł poznać Twoje tajemnice? I to te najskrytsze, któr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na początku sierpnia w wydawnictwie @Link ukazała się książka Ronalda J. Deiberta Wielka inwigilacja, czyli Kto, jak i dlaczego nas szpieguje? I dlaczego internet potrzebuje resetu? Jesteśmy obecni w...

@Aga_M_B @Aga_M_B

Pozostałe recenzje @Vernau

Wiek nie-pokoju
Świat w objęciach nie-pokoju

Internet, technologie cyfrowe i globalizacja zmieniły życie ludzi, biznes, politykę, ale czy na lepsze ?! Mark Leonard, brytyjski analityk i teoretyk stosunków międz...

Recenzja książki Wiek nie-pokoju
Co czytałem umarłym
Poeta umarłych...

Na poetę Władysława Szlengela trafiłam przypadkiem. Choć podobno nie ma przypadków w życiu. W książce@LinkJacek Leociak pisze o nim – poetycki kronikarz warszawskieg...

Recenzja książki Co czytałem umarłym

Nowe recenzje

Weranda pachnąca jaśminem
"Weranda pachnąca jaśminem"
@annaolszews...:

📖 Ta książka czekała na swoją kolej już od jakiegoś czasu. Leżała w mojej biblioteczce, aż w końcu przyszedł moment, w ...

Recenzja książki Weranda pachnąca jaśminem
Z głową w chmurach
📚Z GŁOWĄ W CHMURACH 🖋 @miroslawa_kubiak @wydawn...
@ksiazkiocza...:

Czasem trzeba zejść na wieś, żeby... wznieść się ponad wszystko. Jeśli lubicie opowieści, które pachną świeżo skoszon...

Recenzja książki Z głową w chmurach
Ideburga. Igranie z ogniem
Ideburga - "dziewczyna ogień".
@krukrenata:

Powieść wciąga od pierwszej strony i nie pozwala na odłożenie. To literacka przygoda, która pozytywnie zaskakuje, oferu...

Recenzja książki Ideburga. Igranie z ogniem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl