Someone You Loved recenzja

Someone you loved

Autor: @to.tylkoazksiazka ·1 minuta
2023-11-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„ Myśl o niej jako o Walsh.
Dzię­ki temu by­ło­by mi ła­twiej pa­trzeć na nią jak na przy­ja­ciół­kę. Kogoś, komu można zmierz­wić włosy lub sprze­dać kuk­sańca. Kogoś, z kim można pójść na piwo albo dwa.
Pro­blem po­le­ga na tym, że…
Pra­gną­łem wziąć ją za rękę.
Pra­gną­łem dłu­żej słu­chać jej głosu.
Słu­chać jej teo­rii na temat życia, śmier­ci i Ma­rve­la.
Pra­gną­łem po­czuć cie­pło mię­dzy na­szy­mi dłoń­mi.
Okej – wszę­dzie in­dziej też.
Pra­gną­łem roz­pu­ścić jej włosy.
Pa­trzeć, jak opa­dają jej na ra­mio­na.
Pra­gną­łem ją poca­ło­wać.
Pra­gną­łem jej.”

Sarah po śmierci swojego chłopaka, Alexa, próbuje się pozbierać, chociaż straciła sens życia. Tak samo jak najlepszy przyjaciel Alexa, Jake, który był świadkiem śmierci chłopaka. Mimo to prze Sarah i Jake nie przyjaźnili się ze sobą, zbliżają się do siebie i się zaczynają się wspierać. Nocne rozmowy początkowo o Alexie, pomagają im przetrwać ten trudny okres. Oboje zaczynają coś do siebie czuć, ale też boją się tego uczucia.

Ta książka porostu pochłonęła mnie w całości. Jest jedną z lepszych książek, które przeczytałam w tym roku, jestem w niej po prostu zakochana. Przeczytałam ją w zaledwie jedno popołudnie, nie mogłam się oderwać. Pomimo, że opowiada o przykrym doświadczeniu jakim jest strata kogoś bliskiego to jest bardzo komfortowa, nie męczy. Nie ma w niej nie potrzebnych afer, spisków.

Opowiada również o przyjaźni i wspieraniu się w ciężkich chwilach, o tym że pomimo smutnych doświadczeń, może zrodzić się coś pięknego. Uwielbiam relacje Sarah i Jake, ale trochę się zdenerwowałam na Sarah, że chciała odpuścić tą relację.

Głos Alexa w głowie Jake zawsze w odpowiednim momencie 😂, można było się też pośmiać.

Czytając tą książkę, odczułam milion emocji, po smutek i radość, można powiedzieć, że przeżywałam wszystko z głównymi bohaterami.
Rozdziały są napisane z dwóch perspektyw, jej i jego (co uwielbiam w książkach).

Polecam tą książkę z całego serca, zawsze trzeba wierzyć, że w końcu będzie lepiej. Ja na pewno będę ją polecać każdemu, jest tego warta.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Someone You Loved
Someone You Loved
Robin Constantine
9.5/10

Kiedy miłość odchodzi na zawsze… Sarah nie może się pozbierać po tragicznej śmierci swojego chłopaka, Alexa. I choć ich związek trwał zaledwie dwa cudowne miesiące, Sarah straciła sens życia. Zaw...

Komentarze
Someone You Loved
Someone You Loved
Robin Constantine
9.5/10
Kiedy miłość odchodzi na zawsze… Sarah nie może się pozbierać po tragicznej śmierci swojego chłopaka, Alexa. I choć ich związek trwał zaledwie dwa cudowne miesiące, Sarah straciła sens życia. Zaw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @to.tylkoazksiazka

Poza zasięgiem
Poza zasięgiem

Byłem nie­od­po­wie­dzial­ny i sa­mo­lub­ny. Oboje by­li­śmy pi­ja­ni, ale ja po­czu­łem wtedy… – Prze­ry­wa i zbli­ża się do mnie, przez co na­tych­miast sztyw­nie­ję. ...

Recenzja książki Poza zasięgiem
Zwiastun mroku
Zwiastun mroku

„Sam się znią nie uma­wiasz, ale je­steś cho­ro­bli­wie za­zdro­sny okaż­dego, kto by chciał. Ma, kurwa, rację. –Tak. Ito się ra­czej nie zmie­ni.” „Zwiastun mroku” to ...

Recenzja książki Zwiastun mroku

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości