Polski SOR. Uwaga, będzie bolało recenzja

SOR (polski) - temat rzeka

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2024-12-29
Skomentuj
5 Polubień
Tej książki w ogóle nie miałam w planach. Trafiła w moje ręce przez przypadek i cieszę się, że takie przypadki chodzą po czytelnikach. Lubię książki pisane z emocjami, przez ludzi, którzy bezpośrednio zetknęli się z opisywanym problemem, z wieloma przykładami - tymi dobrymi i złymi. Autor nie owija w bawełnę, ale pisze jak jest, było i prawdopodobnie jeszcze długo będzie na polskim SORze, w karetkach pogotowia, w zawodzie ratownika medycznego. Z książki płynie smutny wniosek, że osoby decydujące - piszące ustawy (rzeczywiście chyba często na kolanie i pod wpływem chwili i emocji) w ogóle nie konsultują się przedstawicielami danego zawodu, lecz ustanawiają to, co im się wydaje, że jest odpowiednie. Autor przemyca w swej książce niegłupie postulaty, które może od razu nie dokonają cudu, ale znacznie ułatwią pracę personelu medycznego, zwłaszcza w szpitalnych oddziałach ratunkowych.
Z zainteresowaniem czytałam o różnych przypadkach, jakich Yanek Świtała doświadczył w swojej pracy - pozytywnych i negatywnych, dających nadzieję, dołujących i bezsensownych. Pewnie każdy z nas mógłby też opowiedzieć o swoich lub bliskich spotkaniach z SOR i też pewnie byłyby pochwały i nagany, te drugie znacznie częściej. Po przeczytaniu książki wiem, z czego pewne rzeczy wynikają. Oczywiście musimy mieć świadomość, że wszędzie działa jeszcze coś takiego jak czynnik ludzki i jeśli komuś, mimo idealnych warunków, i tak się nie chce, to nic z tym nie zrobimy. Jednak po przeczytaniu książki Yanka Świtały utwierdziłam się w przekonaniu, że na polskim SORze jest tragicznie - sprzętowo (szkoda czasem słów), farmaceutycznie (wątek podawania w Polsce środków znieczulających kobietom w ciąży) itp. Również my, ludzie spoza zawodów medycznych, mamy małe umiejętności ratownicze, a defibrylatory AED to wciąż sprzęt nieczęsto spotykany w przestrzeni publicznej, a powinien być w każdej szkole, bibliotece, urzędzie, a nawet kościele! O szkoleniach z pierwszej pomocy nie wspomnę! Ja nigdy na takim nie byłam, bo teoria szkolenia BHP w pracy to śmiech na sali.
Emocje, złość, radość, duma, bezsilność i jeszcze wiele innych emocji płynie z książki Yanka Świtały. Na pewno nie wyczerpuje ona tematu, jest pisana z punktu widzenia autora, więc ktoś inny z branży może inaczej to przedstawić, mieć inne odczucia, ale na pewno jest to głos wołającego na pustyni (w dżungli?) polskiego SOR-u.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-29
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polski SOR. Uwaga, będzie bolało
Polski SOR. Uwaga, będzie bolało
Jan Świtała
7.4/10

Krew, łzy i czarny humor. Codzienność ratownika medycznego Podrzucane przed urlopem na oddział babcie, zalany imprezowicz z własną ręką pod pachą i pocięte łby kiboli do zszycia. O tej rzeczywisto...

Komentarze
Polski SOR. Uwaga, będzie bolało
Polski SOR. Uwaga, będzie bolało
Jan Świtała
7.4/10
Krew, łzy i czarny humor. Codzienność ratownika medycznego Podrzucane przed urlopem na oddział babcie, zalany imprezowicz z własną ręką pod pachą i pocięte łby kiboli do zszycia. O tej rzeczywisto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Ostatnia arystokratka
Ostatnia arystokratka

„Ostatnia arystokratka” to reprezentantka komediowej literatury czeskiej, która bawi zwłaszcza tych, którzy wiedzą, na czym polega czeski humor, a już na pewno wychowali...

Recenzja książki Ostatnia arystokratka
The Roommate. Współlokatorzy
Powieść o miłości romantycznej z erotyką w tle

„The Roommate. Współlokatorzy” Rosie Danan to powieść, po przeczytaniu której zastanawiałam się dość długo, czy napisać o niej kilka słów, czy pokusić się o dłuższą wypo...

Recenzja książki The Roommate. Współlokatorzy

Nowe recenzje

Pomoc domowa. Sekret
Bądź ostrożny, wiara w ludzi nie zawsze popłaca
@roksana.rok523:

To opowieść niejednoznaczna w swym przekazie, zaskakująca zmieniającym się kierunkiem, w którym zmierza akcja, a moment...

Recenzja książki Pomoc domowa. Sekret
Obrona
Chwila refleksji nad naturą sprawiedliwości i p...
@malgosialegn:

Steve Cavanagh po raz kolejny pozwala nam być świadkiem wyczynów znakomitego prawnika, który potrafi wyjść z największy...

Recenzja książki Obrona
Love Open
Świetna książka
@paulinkusia...:

Książka "Love Open" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie ja bardzo lubię poznawać nowych pisarzy, dlate...

Recenzja książki Love Open
© 2007 - 2025 nakanapie.pl