Sonata z Auschwitz recenzja

Duchy przeszłości

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @m_mikos ·3 minuty
2020-10-26
Skomentuj
9 Polubień
Rok 1944.
Czas wszechobecnego strachu, głodu, walki o kolejny dzień, o kolejny oddech.
Czas narodzin i śmierci.
Czas wiary, nadziei i modlitwy.
Czas narodzin pewnego dziecka na terenie Auschwitz.
Czas skomponowania przez pewnego niemieckiego oficera przepięknej sonaty, w której ukryta została pewna tajemnica.
Czas wyboru między mniejszym a większym złem.

Rok 1944...

Historia rodziny Amálii skrywa wiele tajemnic, niedomówień i cierpienia, a temat II Wojny Światowej jest tematem zakazanym.
Pewnego dnia usłyszana przez przypadek rozmowa, sprawia, że Amália postanawia rozwikłać rodzinną tajemnicę. Niemal z dnia na dzień rzuca się w wir poszukiwań odpowiedzi na mnożące się pytania, a spotkanie ze stuletnią prababcią jest jedynie początkiem ekscytującej podróży łączącej przeszłość z teraźniejszością.
Po śmierci prababki Amália wyrusza do Brazylii w poszukiwaniu kobiety ze zdjęcia sprzed lat, licząc, że ta pomoże jej w odnalezieniu brakujących elementów z przeszłości. Amália za wszelką cenę pragnie odkryć, dlaczego jej dziadek ryzykował życiem dla dziecka żydowskiego pochodzenia, wywożąc je z Auschwitz oraz wyjaśnieniu, co stało się z mężczyzną po wojnie.
Z czasem na światło dzienne zaczynają wychodzić najmroczniejsze sekrety obu rodzin - Amálii i Hayi.
Dla Amálii odkrywanie przeszłości jest również próbą odkrycia własnej tożsamości, dowiedzenia się, kim tak naprawdę jest.
Jak zakończą się poszukiwania prawdy przez Amálię? Jakie jeszcze tajemnice sprzed lat skrywają obie rodziny? Jakie znaczenie miała sonata, skomponowana przez młodego niemieckiego oficera Friedricha Schmidta? Czy obie rodziny zaznają wreszcie upragnionego spokoju po zmierzeniu się z demonami przeszłości?


Dlaczego warto to przeczytać

"Sonata z Auschwitz" jest jedną z lepszych powieści historycznych, które miałam przyjemność przeczytać na przestrzeni lat.
Powieść trafia do najgłębszych zakamarków duszy czytającego już od pierwszych stron, a opisana w niej historia zostaje z czytelnikiem na długo po odłożeniu książki.
"Sonata z Auschwitz" to mozaika sprzeczności: delikatności i okrucieństwa, miłości i nienawiści, nadziei i śmierci, prawd i kłamstw.
Czytając powieść, płynnie przemieszczamy się między wydarzeniami z przeszłości i teraźniejszości. Ten mały zabieg pozwala Czytelnikowi odkrywać pomału tajemnice poszczególnych bohaterów, historię obu rodzin. sprzed wielu lat, tajemnicę, która skłóciła rodzinę Amalii, a ją samą wysłała w podróż na drugi koniec świata.
Już od pierwszych stron powieść przenosi Czytelnika do czasów i wydarzeń, które każdy chciałby wymazać z kart historii. Każdy z bohaterów powieści fascynuje swoją historią, podejściem do życia i przeszłości, do tajemnic, które skrywa on i jego bliscy. Autorka bardzo realistycznie przedstawiła w niej kolejne wydarzenia, dzięki czemu czytając książkę, mamy wrażenie, jakbyśmy siedzieli i słuchali opowieści kogoś, kto żył w tamtych czasach, kto przeżył jeden z najtrudniejszych okresów Świata.
"Sonata z Auschwitz" to powieść, która wywołuje skrajne emocje i zmusza czytelnika do refleksji - nad tym, co było, co jest i co kiedyś może nastąpić. Powieść, która ukazuje, że pośród ciemności i zła, można odnaleźć niewielki promyk nadziei i dobra.


Ostatnie słowo o książce

Luize Valente stworzyła pełną dramatyzmu (i piękna) opowieść o życiu, miłości, ludzkim sumieniu i o demonach przeszłości, które nigdy nie cichną. O poszukiwaniu własnej tożsamości i miejsca na świecie. O tajemnicach, które wiążą przeszłość z teraźniejszością i często z przyszłością. O życiu, o które zawsze warto walczyć, nawet jeśli przyjdzie zapłacić za to najwyższą cenę. I wreszcie - "Sonata z Auschwitz" to brutalna opowieść o czasach pełnych okrucieństwa i pogardy, o których nie można zapomnieć. Nigdy.
"Sonata z Auschwitz" mimo że podejmuje tak trudną tematykę i przedstawia rozdzierającą serce historię walki dobra ze złem, walki własnych przekonań z przekonaniami narzuconymi przez innych, i o walce o znalezienie prawdy, jest to powieść dająca nadzieję, że nawet po najgorszych momentach nadchodzą lepsze.
Sięgnijcie po "Sonatę z Auschwitz" i dajcie się zachwycić pięknej opowieści utkanej z naznaczonej cierpieniem przeszłości.
Książkę polecam wszystkim, nie tylko osobom, które lubią powieści historyczne lub powieści inspirowane prawdziwymi wydarzeniami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-24
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sonata z Auschwitz
2 wydania
Sonata z Auschwitz
Luize Valente
7.7/10

W pewien październikowy dzień 1944 roku na terenie obozu zagłady Auschwitz przychodzi na świat dziewczynka o imieniu Haya. Niedługo potem młody niemiecki oficer komponuje dla niej sonatę. Kilka deka...

Komentarze
Sonata z Auschwitz
2 wydania
Sonata z Auschwitz
Luize Valente
7.7/10
W pewien październikowy dzień 1944 roku na terenie obozu zagłady Auschwitz przychodzi na świat dziewczynka o imieniu Haya. Niedługo potem młody niemiecki oficer komponuje dla niej sonatę. Kilka deka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieści, które są historyczne lub wojenne to zupełnie nie moja liga. Niestety szkoła podstawowa zniszczyła we mnie całkowitą pasję poznawania tego co było, zaś okres wojenny ogromnie (zawsze!) łamie...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @m_mikos

Nie ma co
Kiedy mrok ogarnia wszystko...

Teheran, miasto pogrążone w chaosie, strachu i rozpaczy po trzęsieniu ziemi. Miasto pełne tajemnic, sprzeczności, problemów społecznych i politycznych. I pośród tego ws...

Recenzja książki Nie ma co
Krzywym pługiem
Poruszająca historia o niesprawiedliwości i walce o każdy dzień

"Krzywym pługiem" - poruszająca historia, która oddaje głos tym, którzy często tego głosu są pozbawieni. Są miejsca w Brazylii, gdzie życie toczy się własnym rytmem. ...

Recenzja książki Krzywym pługiem

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości