Pytania bez odpowiedzi recenzja

Hania jest nastolatką, której rodzice się rozstali „dzięki” tak zwanej przyjaciółce rodziny. Mieszka z problematyczną mamą, ale ma poprawne stosunki z macochą. Jest zaangażowana w wiele spraw, przy odrobinie wolnego czasu przeżywa typowe nastoletnie zawirowania uczuciowe.

Czy książka mi się podobała?
Nie do końca. Mam bowiem wrażenie, że autorka chciała złapać zbyt dużo srok za ogon, czyli włożyć zbyt dużo wątków do jednej książki.

Mamy tu więc : różne romanse pozamałżeńskie, pigułkę gwałtu, wątek alkoholizmu, wątek aborcji, wątek samodzielnego porodu i noworodka podrzuconego zakonnicom, mamy dojrzałą ciążę, terapię psychologiczną, oszustwa matrymonialne, kulisy pracy detektywa, samotność osób starszych, nielojalność przyjaciółek wobec siebie, kradzież męża itd.
Sami widzicie, że jest to spore nagromadzenie niespójnych ze sobą wątków. Według mnie lepiej byłoby wybrać mniej i skupić się na nich. Mniej znaczyłoby tu lepiej.

Parę słów o postaciach.

Główna bohaterka jest bardzo sympatyczna, dobrze wychowana, nie jest jakąś galerianką, pustą lalką skupioną na pieniądzach. Ma pomysł na życie, na wymarzony zawód, ma także dobre serduszko dla osób starszych. Na jej wątłe, młode barki zrzucona została przez dorosłych zbyt duża odpowiedzialność. Szkoda mi jej było, bo zajmując się wszystkimi dookoła w pewnym momencie nie ma czasu na naukę.

Nie wzbudza sympatii mamusia, alkoholiczka i pracoholiczka. Nie wzbudza sympatii tatuś – taki miękiszon totalny :) co błąka się po życiu, po kobietach i nie umie podjąć decyzji rujnując życie innych. Nie umie stawić czoła problemom, ucieka.

Naciągany jest trochę motyw pudełka z pamiątkami, które nieznajomy wręcza Hani z prośbą o spalenie. Jak się słusznie domyślacie pudełko nie od razu trafi do kominka ..

Naiwne jest też to, że wszystkie postaci gdzieś się łączą ze sobą, także takie osoby z przeszłości, które kiedyś były dziećmi wracają po latach i odgrywają jakąś rolę – taka normalnie „Moda na sukces” .

Książkę czyta się szybko, ale można się pogubić z postaciami drugoplanowymi.

Książkę otrzymałam z klubu recenzenta portalu nakanapie.pl