Pomoc domowa. Sekret recenzja

Spodziewaj się niespodziewanego

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2024-01-23
Skomentuj
5 Polubień
Dobry thriller będzie Cię trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.

Dobry thriller nieraz zrobi Ci wodę z mózgu, a potem jeszcze w niej zamiesza.

Dobry thriller zostawi Cię w końcu z opadem szczęki, a jedyne co będziesz w stanie wydusić z siebie to „wow”.

I po przeczytaniu najnowszej powieści Freidy McFadden „Pomoc domowa. Sekret” na nic więcej nie było mnie stać. Na szczęście od tego czasu minęło kilka dni i szczęka wróciła na swoje miejsce, a myśli zaczęły się układać i jestem w stanie napisać Wam coś więcej niż słowa radości, że już cieszę się na lekturę pierwszej części, której nie miałam okazji przeczytać.

Ale wiedzcie, że otwieracie tę książkę na własną odpowiedzialność, bo podobnie jak pomoc domowa Millie uchylając drzwi penthousu, w którym ma sprzątać, nie spodziewacie się, co Was czeka. A tam skrywa się sekret mroczniejszy niż ten, który trzyma Millie w miejscu nie pozwalając jej pójść do przodu w życiu osobistym i zawodowym. I wiele można kobiecie zarzucić oprócz tego, że w sprzątaniu jest bardzo dokładna i na krzywdę ludzką nigdy nie pozostaje obojętna.

Dokąd doprowadzi ją wrażliwość i sprzeciw wobec stosowania przemocy? Jaka tajemnica skrywa się za wiecznie zamkniętymi drzwiami penthousu, zza których czasem dobiega płacz kobiety? Czy to Millie zbagatelizuje swojego wroga, a może to on nie doceni jej?

Przebieg zdarzeń śledzimy z perspektywy Millie, która zajmująco, ironicznie i z inteligentnym humorem opowiada nam o swoim życiu osobistym i zawodowym. Czyta się błyskawicznie, kartki umykają jedna za drugą, a gdy nagle perspektywa się zmienia okazuje się, że widzieliśmy jedynie jedną stronę medalu, a nic nie jest takie, jakim się wydaje.

Autorka od początku utrzymuje atmosferę napięcia i oczekiwania na to, co niechybnie musi się wydarzyć i gdy myślimy, że właśnie to otrzymujemy zaskakuje nas totalnym zwrotem akcji, przy którym ten pierwszy etap wydaje się być usypianiem czujności czytelnika. Gdy akcja nabierała przyspieszenia moje serce dostosowywało się do jej dynamiki, gdy następował nagły jej zwrot stawało zdumione na moment. A zakończenie? Cóż, tu nadal jestem w stanie powiedzieć jedynie „wow”.

I najlepiej nie wierzcie tylko moim słowom, a sprawdźcie sami, jakie emocje obudzi w Was ten po trzykroć dobry thriller.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-06
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pomoc domowa. Sekret
Pomoc domowa. Sekret
Freida McFadden
7.7/10
Cykl: Millie Calloway, tom 2

Nowa pomoc domowa w penthousie Douglasa Garricka ma jeden zakaz. Nie może zaglądać do sypialni, w której przebywa obłożnie chora żona pracodawcy. Mille woli dostosować się do tej zasady, nie ryzykowa...

Komentarze
Pomoc domowa. Sekret
Pomoc domowa. Sekret
Freida McFadden
7.7/10
Cykl: Millie Calloway, tom 2
Nowa pomoc domowa w penthousie Douglasa Garricka ma jeden zakaz. Nie może zaglądać do sypialni, w której przebywa obłożnie chora żona pracodawcy. Mille woli dostosować się do tej zasady, nie ryzykowa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dalsze losy Millie, za którą ciągnie się przeszłość więzienna, bardzo utrudniając jej życie. Jej życiowym celem była pomoc osobom krzywdzonym, szczególnie kobietom. Często posuwała się do niekonwencj...

@asach1 @asach1

Po wydarzeniach, o których autorka opowiada nam w pierwszej części, Millie postanawia na dobre zaangażować się w pomoc ofiarom przemocy domowej. Niestety jej działania często mijały się z literą praw...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo
Kochać mocniej
Świetny kryminał!

Od kilku lat żyję śledztwami prowadzonymi przez zdeterminowaną detektyw D.D. Warren, o czym wielokrotnie Wam wspominałam i każde kolejne budzi równie duże emocje, bo Lis...

Recenzja książki Kochać mocniej

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka