Cień wiatru recenzja

Spojrzeliśmy na siebie szukając słów, które nie istniały...

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2020-05-06
Skomentuj
2 Polubienia
Książka niby zwykły przedmiot. Kilkanaście kartek i okładka. Wydawać by się mogło nic szczególnego. Tak też myślał Daniel główny bohater Cienia wiatru. Nie wiedział, że przekraczając próg Cmentarza Zapomnianych Książek jego życie, na zawsze się się zmieni. Czy na lepsze?

Wybór pada na Cień Wiatru. Z pozoru zwykłą książkę. W zasadzie nic o niej nie wiadomo poza tym, że wydana została w małym nakładzie. Właśnie ta niewiadoma sprawia, że główny bohater pragnie poznać twórczość Juliana Caraxa. Od tej pory już nic nie będzie takie jak kiedyś. Cień Wiatru sprawi, że będzie musiał bardzo szybko dorosnąć. Rozwikłanie zagadki nie będzie takie proste. Problemy się mnożą, kolejni bohaterowie przysparzają nowych komplikacji. Rozwiązanie wydaje się być tak blisko, ale nowe problemy skutecznie odsuwają od jej zakończenia. W najgorszych snach Daniel nie przeczuwał, że wnikając w tą historię, odkryje brutalną prawdę, że demony przeszłości nigdy nie umierają. W każdym momencie dają o sobie znać.

Wielowątkowość książki oraz duża liczba bohaterów daje wrażenie, że można się w tym pogubić. Jednak Zafon sprawia, że wszystkie aspekty książki łączą się w zgrabną całość. Tu nic nie jest przypadkowe. Każdy bohater jest puzzlem w tej układance. Po jej ułożeniu przed czytelnikiem otwiera się obraz idealnie skonstruowanej opowieści. Pełnej magii i tajemnicy.

Cień wiatru to taka książka, którą nie chcę się szybko skończyć. Dawkujecie ilość przeczytanych stron tak, aby starczyła na dłużej. Zafon mistrzowsko łączy wątek kryminalnym z wątkiem miłosnym. Już od pierwszych stron wprowadza czytelnika w świat tajemnicy, która towarzyszy mu do końca książki. Autor udowadnia nam, że takie elementy jak krew, czy brutalność nie są potrzebne. Wystarczy przyciągnąć tajemnicą a zatrzymać klimatem. Klimatem powojennej Barcelony. Jest ona tak plastyczna, tak realistyczna, czułam, że poznaję Barcelonę nie jako miejsce pełne turystów ale miasto pełne nastrojowych uliczek i przepięknych budowli.

Po przeczytaniu książki mam ochotę na więcej, na dużo więcej książek Zafona

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cień wiatru
19 wydań
Cień wiatru
Carlos Ruiz Zafón
8.8/10
Cykl: Cmentarz Zapomnianych Książek, tom 1

W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księgarza i antykwariusza, do niezwykłego miejsca w sercu starej Barcelony, które wtajemniczonym znane jest jako ...

Komentarze
Cień wiatru
19 wydań
Cień wiatru
Carlos Ruiz Zafón
8.8/10
Cykl: Cmentarz Zapomnianych Książek, tom 1
W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księgarza i antykwariusza, do niezwykłego miejsca w sercu starej Barcelony, które wtajemniczonym znane jest jako ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Carlos Ruiz Zafón, w swojej powieści "Cień wiatru", zabiera czytelnika w magiczną podróż po uliczkach Barcelony, wplatając w fabułę elementy tajemnicy, miłości, przyjaźni i zdrady. Od momentu swojego...

@marzena.matera @marzena.matera

Napisanie recenzji TAKIEJ książki, nie jest wcale łatwe, choć wydawałoby się, iż nic bardziej banalnego nie mogłoby być. W końcu mamy tu wszystko, miłość, wierność, zdradę, nienawiść, zazdrość, fałsz...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie