Wielki wąż recenzja

Starsza kobieta przebiegłym mordercą? Czy to możliwe?

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2022-11-02
Skomentuj
9 Polubień
Kim jest główna bohaterka Wielkiego węża? Mathilde to starsza i zacnych rozmiarów kobieta. Płatny zabójca. W swoim zawodzie nie ma sobie równych. Dostaje trudne zlecenia i realizuje je doskonale. Ona jest zabójcą i jest to wiadome od samego początku lektury. Znamy sprawcę, do czego więc będziemy dążyć dalej? Czy jest sens czytać? Nie odkładajcie i wytrwajcie do końca ...
Poznajemy Mathildę, gdy rozprawia się z pierwszą ofiarą, starszym mężczyzną, właścicielem znanej firmy. Później już będzie rozkręcała się spirala zdarzeń, nie wszystkie są planowane, niektóre są dziełem przypadku. A właściwie można powiedzieć, że ofiary znalazły się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie. I musiały zginąć. Jak policjant tropiący zabójczynię, zbyt ciekawski i dociekliwy. Stanowił dla niej zagrożenie. Ale w lekturze istotną rolę odgrywa Henri, z którym bohaterkę łączą dziwne relacje. Kim on jest? Czy stanowi dla niej zagrożenie czy jest raczej przyjacielem? Zaskakujące rozwiązanie zagadki ich relacji pozwoli odpowiedzieć na kilka ważnych pytań …
Wielki wąż to mroczny kryminał, z nutą ironii i sarkazmu. Chwilami wywołuje uśmiech na naszej twarzy, czasami wywołuje strach i niepokój. Jedno trzeba przyznać, atmosfera jest bardzo gęsta i mroczna. Przeraźliwy strach krępuje nasze myślenie, przecież jest bardzo niebezpiecznie, grasuje płatny zabójca. I nie wiadomo, gdzie teraz uderzy i skieruje swoje zamiary, kto mu nacisnął na kolejny odcisk. Sama konstrukcja fabuły sprawia, że jesteśmy bardzo dociekliwi, do czego zmierza fabuła. Jaki zamiar miał autor, co chciał nam przekazać. I warto trzymać w ryzach swoją ciekawość, warto czekać do finału, bo zaskoczenie będzie co niemiara. Mnie zaskoczyło, nie spodziewałam się takiego przebiegu wydarzeń, nawet na moment takie rozwiązanie nie przemknęło przeze mnie. A jednak autor sprawił zaskoczenie i wielką satysfakcję, warto było czekać na tę wisienkę na torcie wrażeń …
W tej historii otrzymujemy mnóstwo wrażeń i ekscytujących przeżyć, napięcie jest niesamowite. Nie wiem jak to jest, ale z jednej strony – dziwnym trafem, niechcący – kibicuje się Mathilde, licząc, że nie zaliczy ona żadnej wpadki. A z drugiej, nie możemy się doczekać, kiedy jej się noga poślizgnie i zostanie schwytana przez policję. Takie dziwne wrażenia wywołuje ta lektura, takie mimowolne rozdwojenie jaźni, niezbyt zależne od nas.
Lektura inna, o odmiennej konstrukcji fabuły, ale z bardzo wyrazistymi i charakterystycznymi bohaterami. Nie można ich jednoznacznie zaszufladkować, nie można powiedzieć, że są albo dobrzy albo źli. Każdy z nich ma tę ciemną i jasną stronę, u każdego można odkryć cechy złe i dobre. W powieści nie ma zbędnych opisów, całej tej otoczki narratorskiej, nic nie wnoszących do opowieści. Przeciwnie, lektura jest bardzo zwięzła i konkretna, dokładnie zmierzająca do celu.
Ciekawa, warta uwagi. Czas z nią spędzony będzie mile wspominany.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-02
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielki wąż
Wielki wąż
Pierre Lemaitre
8/10
Seria: Collection Nouvelle

Klasyczny kryminał, który Pierre Lemaitre, jeden z najlepszych twórców gatunku, napisał do szuflady jeszcze w latach 80. XX wieku. Powieść mroczna i przewrotna, makabryczna, a jednak smakowita. Głośn...

Komentarze
Wielki wąż
Wielki wąż
Pierre Lemaitre
8/10
Seria: Collection Nouvelle
Klasyczny kryminał, który Pierre Lemaitre, jeden z najlepszych twórców gatunku, napisał do szuflady jeszcze w latach 80. XX wieku. Powieść mroczna i przewrotna, makabryczna, a jednak smakowita. Głośn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wielki wąż” rozłożył mnie na obie łopatki. Uwielbiam kryminały i thrillery Lemaitre’a, więc oświadczenie pisarza, że już nie będzie pisał książek w tych gatunkach bardzo mnie zmartwiła (jego „poważ...

@Rudolfina @Rudolfina

„Nie istnieje coś takiego jak czysta zbrodnia, lecz niektóre cuchną nienawiścią bardziej niż inne”. Pierre Lemaitre to synonim klasyki kryminału. Niewątpliwy mistrz pióra i wirtuoz słowa. Wiele l...

@landrynkowa @landrynkowa

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawością i obłudą, korupcją i kłamstwem. Już na począte...

Recenzja książki Zeznanie
Oni mogli inaczej!
Jak wyglądałby dziś świat, gdy Oni wybrali inaczej?

Wojciech Anst zaskoczył mnie bardzo i sprowokował do przemyśleń. To, co zaprezentował w tej małej objętościowo książeczce, intryguje i skłania do snucia różnych scenariu...

Recenzja książki Oni mogli inaczej!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka