Wielki wąż recenzja

DEMENCJA GANGSTERA

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Rudolfina ·2 minuty
2023-07-10
6 komentarzy
24 Polubienia
„Wielki wąż” rozłożył mnie na obie łopatki.
Uwielbiam kryminały i thrillery Lemaitre’a, więc oświadczenie pisarza, że już nie będzie pisał książek w tych gatunkach bardzo mnie zmartwiła (jego „poważną” powieścią „Do zobaczenia w zaświatach” już się tak nie zachwycałam). Na pocieszenie autor wyciągnął z szuflady debiutancki kryminał, który napisał prawie 30 lat temu i dopiero teraz zdecydował się go opublikować.

Oczywiście, swoim zwyczajem, jeszcze przed lekturą zaczęłam zastanawiać się, dlaczego tak się stało, i niecnie podejrzewać, że może powody były te same, co w przypadku pierwszych powieści Marka Hłaski czy Harper Lee – tamte książki po prostu nie nadawały się do druku. O, jakże się myliłam!

„Wielki wąż” jest książką doskonałą. Już w debiucie widać wszystkie mocne strony autora. Mamy więc niezwykle oryginalny pomysł: historia opowiedziana jest w głównej mierze z punktu widzenia zawodowego zabójcy, którym jest… „stara, gruba baba” (to słowa autora), działająca w czasie wojny w ruchu oporu, z początkami demencji. Starzenie się, nie tylko głównej bohaterki, odgrywa w tej książce prawie tak ważną rolę, jak intryga. Spotkaliście gdzieś coś takiego w jakimś kryminale?

Intryga też jest perfekcyjna. Autor co chwila serwuje nam takie zwroty akcji, i takie sprytne zmyły, że aż czasem trudno uwierzyć, że można było coś takiego wymyślić. Chyba w przypływie jakiegoś natchnienia albo na dużym haju. Ale wszystko perfekcyjnie jest obmyślane i dopina się na wszystkie guziki.

Postać głównej bohaterki odbiega od wszelkich norm. To osoba, z którą czytelnik nawet nie próbuje się utożsamiać, ale mimo wszystko, nie potrafi też jej potępić, bo za bardzo jej współczuje.

Napięcie emocjonalne utrzymuje stały, wysoki poziom, a im bardziej zbliżamy się do końca, tym bardziej staje się jasne, że wszystko musi zmierzać do katastrofy, ale katastrofa katastrofie nierówna. Do czego to wszystko doprowadzi? W tej dziedzinie również autorowi udaje się czytelnika zaskoczyć.

Ta książka jest perfekcyjna. Nie ma się czego wstydzić. Dlaczego więc autor nie zdecydował się na jej publikację 30 lat temu? Może kilka wydawnictw ją odrzuciło i się zniechęcił? Albo to tylko ściema wydawcy, dla przyciągnięcia uwagi: autor nie będzie już pisał kryminałów, ale właśnie cudem jeden się odnalazł. Może inne kiedyś też się odnajdą?

A może Lemaitre uznał, że napisał książkę wyprzedzającą swój czas i się przestraszył? Moda na pozytywnych/negatywnych bohaterów przyszła dopiero wraz z serialami „Dexter”, „Breaking Bad” czy „House of Cards”. Chociaż nie… w podobnej konwencji pisała wcześniej Patricia Highsmith („Utalentowany pan Ripley”), a zupełnie na poważnie Andre Gide w „Lochach Watykanu”. Nie wiem. Tej zagadki nie odgadnę.

Jeżeli szukacie w literaturze czegoś, co wami wstrząśnie, przeczołga i zaskoczy oryginalnością pod każdym względem, nie możecie przeoczyć „Wielkiego węża” Lemaitre’a. Nie wiem, czy to nie jego najciekawsza książka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-10
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielki wąż
Wielki wąż
Pierre Lemaitre
8/10
Seria: Collection Nouvelle

Klasyczny kryminał, który Pierre Lemaitre, jeden z najlepszych twórców gatunku, napisał do szuflady jeszcze w latach 80. XX wieku. Powieść mroczna i przewrotna, makabryczna, a jednak smakowita. Głośn...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
Bardzo dobra recenzja. Ależ fajnie się czyta, takie entuzjastyczne słowa o książce. Czuć, że to była udana lektura 😊
× 4
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Dzięki. Lubię, kiedy autor mnie zaskakuje, a tu były same zaskoczenia 😉. Jak dla mnie - bardzo satysfakcjonująca lektura.
× 5
@Antytoksyna
@Antytoksyna · ponad rok temu
Książka trafiła na półkę. Ile tam poleży nie wiadomo, bo coś mi się z czytaniem popsuło. Fakt, że mam mało czasu i dużo na głowie, ale żeby aż tak ??? Prawie nie czytać??? Chyba muszę do specjalisty po poradę.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Służę 😉 Po prostu nie potrafisz czytać z doskoku. Kiedy naprawdę jest dużo rzeczy na głowie, trudno sobie pozwalać na przyjemności. Wewnętrzne poczucie obowiązku zabrania. Może to ten przypadek?
× 2
@Antytoksyna
@Antytoksyna · ponad rok temu
Coś w tym jest :) Zwykle książka pozwalała mi się wyłączyć, zresetować, a teraz tak jakby nie potrafię się na niej skupić. Może właśnie te "chwilki" na lekturę są zbyt krótkie?
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Będzie dobrze. Ja przez 2 tygodnie nawet nie zajrzałam do czytnika, a teraz nadrabiam😉
× 1
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · ponad rok temu
Ja przeczytałam pięć "Lemaitre'ów" i żadna z tych pięciu jego książek mnie nie zawiodła 👌😃

× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Mnie te „zaświaty…” lekko rozczarowały, ale i tak to poziom, do którego naszym pisarzom rzadko zdarza się doskoczyć.
× 1
@Natula
@Natula · ponad rok temu
Mnie Lemaitre zawsze zaskakuje, oczywiście pozytywnie.
Ta pozycja brzmi bardzo kusząca, ale to cykl, można iść na żywioł czy kolejność wymagana?
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Jedna, jedyna, i nie będzie więcej :-(
@Natula
@Natula · ponad rok temu
To lipa, ale trzeba czytać, lecę na zakupy :⁠-⁠)
× 1
@almos
@almos · ponad rok temu
No no, jak @Rudolfina daje dyszkę, to musi być naprawdę dobry kryminał...
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Dobry i totalnie niekonwencjonalny, co bardzo lubię…🥸
× 1
@Czytajka93
@Czytajka93 · ponad rok temu
Bardzo fajna recenzja książki 🔥
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
Dzięki! 🙂
Wielki wąż
Wielki wąż
Pierre Lemaitre
8/10
Seria: Collection Nouvelle
Klasyczny kryminał, który Pierre Lemaitre, jeden z najlepszych twórców gatunku, napisał do szuflady jeszcze w latach 80. XX wieku. Powieść mroczna i przewrotna, makabryczna, a jednak smakowita. Głośn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kim jest główna bohaterka Wielkiego węża? Mathilde to starsza i zacnych rozmiarów kobieta. Płatny zabójca. W swoim zawodzie nie ma sobie równych. Dostaje trudne zlecenia i realizuje je doskonale. Ona...

@malgosialegn @malgosialegn

„Nie istnieje coś takiego jak czysta zbrodnia, lecz niektóre cuchną nienawiścią bardziej niż inne”. Pierre Lemaitre to synonim klasyki kryminału. Niewątpliwy mistrz pióra i wirtuoz słowa. Wiele l...

@landrynkowa @landrynkowa

Pozostałe recenzje @Rudolfina

Łyżeczka
„PRZECZYTAJ, ZANIM ZABIJESZ SWOJĄ MATKĘ” *

Długo broniłam się przed tą książką. Izabela Szylko ani razu nie zawiodła mojego zaufania, więc nie miałam obaw, że powieść będzie słaba. Obawiałam się tematu. Nie lubię...

Recenzja książki Łyżeczka
Blady świt
KAŻDEMU BĘDZIE DANE TO, W CO WIERZY

Bardzo żałuję, że Grzegorzowi Dziedzicowi się nie udało. Skąd ten śmiały wniosek? „Blady świt” miał premierę cztery tygodnie temu, a na największym portalu czytelniczym ...

Recenzja książki Blady świt

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie