Zamiast się cieszyć, że przeczytałam całkiem zgrabny wybór opowiadań kryminalnych – zgrzytam ze złości zębami.
To skandal, że wydawcy robią nas w bambuko, a my potulnie się na to godzimy. Jak można żądać prawie 90 złotych za taki bubel???
Ta książka roi się od błędów. Każdego rodzaju. Jakie tylko możecie sobie wyobrazić. Zwykłe literówki (mała zamiast małą, powiedział zamiast powiedziała), błędy ortograficzne (cęntkowany; nawet word to podkreśla na czerwono), graficzne (brak myślników przed dialogami, rozsypane akapity), błędy językowe w tłumaczeniach (ubrał mundur), kursywa, która pojawia się nie wiadomo dlaczego, o czymś tam pewnie zapomniałam. Aż przykro czytać.
Sprawdziłam. Wydawnictwo Familium s.r.o jest zarejestrowane w Czechach. Firma, zasadniczo, zajmuje się sprzedażą prezentów, z których książki stanowią niewielką część. Od niedawna działa również w Polsce. Drodzy bracia Czesi, rozumiem, że macie nas za idiotów, którzy nie znają swojego języka, i całkiem słusznie, zasadniczo, ale czy naprawdę, tak trudno było wynająć kogoś, żeby zrobił korektę po składzie???
Ale to drobiazg, pewnie nie chciałoby mi się pisać o tej książce, gdybym nie odkryła jeszcze czegoś, a dopiero to naprawdę mnie wkurzyło. I tutaj, wydaje się, że wydawnictwo tak samo zrobiło w konia nas, jak i swoich rodaków. Książka wydana po czesku wygląda identycznie. Polska wersja jest w twardej oprawie, ładnie wydrukowana, gruby papier, czytelny druk, duże marginesy, ilustracje. No, wielka księga, jak nic! Idealna na prezent (dla kogoś kto nie zwraca uwagi na błędy). Można narzekać, że niewygodnie się czyta ze względu na rozmiar podwójnej cegły gotyckiej, ale to tylko marudzenie. W czym więc problem?
Jak napisano na stronie tytułowej, książkę przetłumaczono z oryginału, czyli „The Black Lizard Big Book of Locked Room Mysteries”. Nie napisano, że to wybór albo skrót. Chodzi o to, że amerykańska wersja rozmiarem jest tylko odrobinę mniejszą cegłą, więc wydawałoby się, że powinna zawierać tę samą treść. Ale nie! Jest w niej 68 opowiadań, a w polskiej wersji – zaledwie 20. Tak! Przeszło trzy razy mniej, jeśli ktoś nie zdążył policzyć. Zabrakło 48 opowiadań.
Nie będę tego nazwać dosadnie. Doskonale wiecie, co chciałabym powiedzieć. Napiszę tylko, że po prostu, bardzo, bardzo mi przykro. A dla wydawnictwa - pała z zachowania.
Agatha Christie, Stephen King, Edgar Allan Poe, Arthur Conan Doyle ...
8.1/10
Agatha Christie, Stephen King, Edgar Allan Poe, sir Arthur Conan Doyle, Erle Stanley Gardner, Gilbert Keith Chesterton i wielu innych. Wielka księga pozornie niemożliwych zbrodni jest oryginalnym pr...
Nie jesteś w ty sam, ani jedyny. Czy jednakowoż głośne wyrażanie niezadowolenia w tym względzie coś zmienia? Absolutnie nic. Wydwnictwa co raz bardziej mają czytaczy książek gdzieś. Grunt, by hajs się zgadzał na koncie.
O kurczę!! To już nawet nie jest przegięcie, tylko wręcz skandal. Nie ukrywam, że miałam się do tej książki przymierzyć, ale w takim razie - no sorry - za żadne cukierki!! Jawne lekceważenie czytelnika, na którym w końcu się zarabia i to grubą kasę!!
Bo obecnie najbardziej chodzi o to, by książka jako sztuka ma ładnie wyglądać na półce. >:\ Co nie zmienia stanu rzeczy: Pół tysiąca stron, cena trzycyfrowa za 1/3 zawartości w stosunku do oryginału... Powiedzieć, że to draństwo i oszukaństwo to jak nic nie powiedzieć.
P.S. ... kto by w ogóle pomyślal, że to taki wydawniczy wałek, patrząc po ocenach innych recenzentów.
Ok. Można się zgodzić. Nie wszyscy mają Ale z punktu widzenia portfela, który trzyma każdy: Kupując cokolwiek, wykładasz pełną cenę za produkt pełnowartościowy, czy płacisz 100% za ułamek wartości?
Gdyby nie te błędy ( których większość nie widzi) byłoby dobrze. Ładnie wydana książka dobra na prezent. Ja odkryłam , że nie jest tak dobrze. Ale myślę, że wydawnictwo też nie zarobiło na tym kokosów. Ostrzegam, ale chyba już niepotrzebnie…
Jestem w trakcie czytania książki wydanej w 1990 r., gdzie wydawnictwo, tak samo jak w tym przypadku, lekceważąco podeszło do czytelnika. Ale to były lata 90 - myślałam, że takie praktyki to już przeszłość.
Legimi to się akurat należą baty. Teraz abonament praktycznie nie istnieje. Co druga książka, którą chcę ściągnąć okazuje się płatna. Chyba nie na tym polega abonament.
Opinia ciekawa i emocjonalna (to ostatnie rozumiem jako plus). Ale minimalna nota? Takich ocen u siebie boje się, bo to oznacza, że nic gorszego czytelniczo nie mogłoby mnie spotkać.
Mogłoby. „Gdy byłem już na dnie, usłyszałem pukanie od spodu” ;-) A nie boisz się tych maksymalnych ocen, żeby podlizać się wydawcy i dostać kolejną książkę? Albo tych asekuranckich, przeciętnych, bo autor recenzji boi się napisać, co naprawdę myśli? Tak jak napisałam, ocena jest dla wydawnictwa, za nieetyczne zachowanie. Inaczej nie zwróci się uwagi na problem.
Nie boje się. :):) W życiu napisałem TYLKO jedną opinie o książce, z którą zgłosił się do mnie wydawca/promotor/influencer/... . Postawiłem swoje warunki: - ocena może być różna, nie interesuje mnie uwzględnianie w ocenie faktu uzyskania darmo książki - nie wspomnę o wydawcy, bo to zaburza mi podejście do sensu pisania bez nacisków wydumanych czy faktycznych
Ostatecznie książkę dostałem i opisałem 'po swojemu'. Na razie nie muszę być w czytaniu zależny od innych.
W Twoim przypadku widać, że uznałaś iż wydawcy się należy 'klaps' i to jest wartościowe. Ceny z kosmosu, a jakość wydania czasem szoruje po dnie. Gdy mam kupić normalną książkę w cenie 0,3 zł za stronę, to szukam rewolweru!
Agatha Christie, Stephen King, Edgar Allan Poe, Arthur Conan Doyle ...
8.1/10
Agatha Christie, Stephen King, Edgar Allan Poe, sir Arthur Conan Doyle, Erle Stanley Gardner, Gilbert Keith Chesterton i wielu innych. Wielka księga pozornie niemożliwych zbrodni jest oryginalnym pr...
Jak można dokonać morderstwa gdy ofiara jest sama w zamkniętym na klucz pokoju? Czym dokonano morderstwa jeśli nigdzie nie ma narzędzia zbrodni? Jeśli lubicie kryminalne zagadki i przenikliwych detek...
“Świat jest szkaradny, a gdy człowiek oddaje inteligencję swoją na usługi zbrodni, wówczas można się spodziewać najgorszych podłości.” “Wielka księga opowieści kryminalnych” to prawdziwa konesers...
@mariola1995.95
Pozostałe recenzje @Rudolfina
CZY PANI JESZCZE MOŻE?
Nie chciało mi się pisać o tej książce, bo wydała mi się przeciętna. Zaczęło się dobrze. Całkiem nieźle prowadzona intryga kończyła się jednak tak absurdalnie, a wręcz k...
To bez dwóch zdań jest powieść z kluczem. Jeśli ktoś ten klucz zna, będzie mieć dużą frajdę z lektury. Tylko niektóre z występujących w książce postaci, co do zasady już...
/46b68557af73be4617d8b486e3bd5a9b/n/wielka-ksiega-opowiesci-kryminalnych-zbrodnie-pozornie-niemozliwe)
/46b68557af73be4617d8b486e3bd5a9b/n/wielka-ksiega-opowiesci-kryminalnych-zbrodnie-pozornie-niemozliwe)
@iszmolda
@mariola1995.95
/5e6d83031aa31b4546ff1d3889e2a215/n/chlod)
/b9cc2e8d15803bcc09f3b236e39d50c1/n/nikczemny-narrator)
/3dfe4050a6236d0b0e5810c6d248b76e/n/czarny-swit)
/d69b76c92c5fb41f300796d32c51fb91/n/this-is-forever)
/147cf7ae7dc57d073123fdd058a279ef/n/dobra-kolezanka)
