Stokrotki w śniegu recenzja

"Stokrotki w śniegu" Richard Paul Evans

Autor: @miiincik ·1 minuta
2012-09-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
James Kier jest diabłem Salt Like City. Prowadzi dużą firmę budowlaną, a podczas robienia interesów nawet najlepszy przyjaciel jest tylko klientem, którego można oszukać i skrzywdzić.
James Kier nawet poza swoim życiem zawodowym jest bezlitosnym mężczyzną, który kiedy, dowiaduje się o chorobie swojej żony ucieka z domu i postanawia zerwać z nią wszelkie kontakty.
Pewnego dnia, podczas weekendu spędzanego ze swoją kochanką, James sprawdzał najnowsze notowania giełdy, kiedy spostrzegł informację o swojej śmierci. Zaciekawiony Kier , zaczął czytać komentarze na temat swojej osoby. Internauci piali radością… Od dawna życzyli biznesmenowi śmierci. Nawet, jego przyjaciele są uradowani z pomyłki mediów.
James postanawia zmienić swoje życie i naprawić wszystkie krzywdy jakie wyrządził swoim bliźnim. Mężczyzna nie zdaje sobie nawet sprawy, jakim okropnym był człowiekiem i jak wiele błędów w życiu popełnił…
„Stokrotki w śniegu” można opisać tysiącami pozytywnych słów. Można też użyć jednego, który zawiera w sobie wszystkie inne : N I E S A M O W I T A ! Powieść jest idealna nie tylko na czas przed bożonarodzeniowy. Pozycja jest obowiązkową lekturą na każdą porę roku.. Opowiada o ponadczasowych wartościach, takich jak: przebaczenie, chęć poprawy na lepsze oraz miłość do bliźniego. Język autora jest wyjątkowy i sprawia, że książkę o tak ważnych wartościach czyta się lekko i przyjemnie, acz morał z powieści bez wątpienia w głowie zostaje .. Na dodatek, lekturę i jej przesłanie zrozumie zarówno zbuntowany nastolatek jak i osoba w podeszłym wieku.Dużo akcji, mądre i wciągające dialogi po prostu pochłaniają nas w wir tej niecodziennej przygody. Barwni bohaterowie z wieloma problemami i różnymi historiami, mają tylko jedną wspólną cechę- ich życie zrujnował ten sam brutal..
Na zakończenie napiszę to o czym mogłabym mówić przez wiele godzin: wyjątkowa, napisana pięknym językiem powieść o przebaczeniu jest ponadczasowym strzałem w dziesiątkę ! "Stokrotki w śniegu" są lepszym wydaniem "Opowieści wigilijnej" Dickens'a !

MOJA OCENA :
10/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-09-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stokrotki w śniegu
5 wydań
Stokrotki w śniegu
Richard Paul Evans
7.4/10

Czy można dostać drugą szansę i rozpocząć wszystko od nowa? James Kier zginął w wypadku. Tak przynajmniej wszystkim się wydawało. On sam dowiedział się o własnej śmierci z gazet. Pomyłkę szybko wy...

Komentarze
Stokrotki w śniegu
5 wydań
Stokrotki w śniegu
Richard Paul Evans
7.4/10
Czy można dostać drugą szansę i rozpocząć wszystko od nowa? James Kier zginął w wypadku. Tak przynajmniej wszystkim się wydawało. On sam dowiedział się o własnej śmierci z gazet. Pomyłkę szybko wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Literatura piękna i Richard Paul Evans ze swoim dziełem ''Stokrotki w śniegu''. W książce poznajemy głównego bohatera- Jamesa Kiera. Kieruje się zasadą ''po trupach do celu'', nie szanuje pracy innych...

@Sovatik @Sovatik

Jaki ślad pozostanie po nas na tym świecie? Kto zapłacze nad naszym grobem, a kto będzie z tego powodu szczęśliwy, choć może lepsze będzie pytanie, ile takich osób będzie? Myślę, że czasami zastanawia...

@SemperFidelis @SemperFidelis

Pozostałe recenzje @miiincik

Apokalipsa Według Pana Jana
Apokalipsa według Pana Jana

Ileż już się naczytałam o wizjach naszego świata. Ile autorów, tyle wyobrażeń, dlatego też każda powieść z literatury postapokaliptycznej charakteryzowała się dużą różnor...

Recenzja książki Apokalipsa Według Pana Jana
Single
Single

Wesele kojarzy nam się z zabawą do białego rana. Tańce, rozmowy, a przede wszystkim radość bijąca od Pani i Pana młodego. Ta uroczystość jest pamiętana przez długi okres...

Recenzja książki Single

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią