Aavariis. Strach i samotność recenzja

Strach i samotność

Autor: @Kobietaczytajaca ·1 minuta
2020-01-17
Skomentuj
1 Polubienie
Na samym początku przybliżę fabułę tej książki, byście mogli zobaczyć, o czym ona jest. Erick Horldston to miejscowy alchemik, który wiedzie spokojne życie wraz ze swoją partnerką Anną, niezwykle piękną kobietą. Są oni w sobie bardzo mocno zakochani, on troszczy się o nią w chorobie, robi wszystko by mogła być szczęśliwa. Mężczyzna większość czasu spędza na sporządzaniu mikstur zdrowotnych dla mieszkańców. Erick przygotowuje niespodziankę dla Anny i w tym celu udaje się na spotkanie z bardem, który akurat przypłynął do Cait Dun na święto ludowe. Kiedy Anna i Erick biorą ślub nie jaki Czesław Okoń, będący nadzorcą w okręgu Czterech Wysp, prosi alchemika o rozmowę i przysługę. Co to będzie za przysługa?

Tak jak widzicie książka należy do gatunku fantastyki i jak najbardziej wpisuje się w ten gatunek. Znajdziemy w niej mikstury, postaci wchodzące w umysł i przejmujące nad nim władzę, portal czasu oraz wiedźmę i to krwawą. Książka jest cieniutka liczy 111 stron, ale potrafi w czytelniku rozbudzić ciekawość. Ja ją traktuję jako taki wstęp, który ma na celu zapoznać nas z bohaterami, a jest ich moi drodzy całkiem sporo. Jak dla mnie najciekawszymi postaciami są Anna, Najdaj i Klaudia. To o nich chciałabym przeczytać co nieco w kolejnych tomach, by móc jeszcze lepiej ich poznać. Autor w sposób bardzo szczegółowy opisuje miejsca, w których znajdują się Anna i Erick co mi się bardzo podoba, ponieważ moja wyobraźnia nie ma żadnego problemu by odtworzyć to miejsce. Jednak są w książce takie małe mankamenty, a mianowicie autor skupił się na opisach, a dialogi troszkę u niego kuleją, jest ich mało. Otwiera wiele wątków i w tym tomie nie kończy ich, choć to jest wybaczalne, bo wydaje mi się, że znajdziemy je w kolejnych częściach. Początek jest tajemniczy, przyciągający, natomiast później robi się troszkę chaotycznie. Przy ocenie trzeba pamiętać, że jest to debiut a autor nie spoczywa na laurach, tylko szlifuje swój warsztat i – co więcej – pisze kolejne książki. Ja jestem zaintrygowana i chcę więcej, czekam z niecierpliwością na kolejną część, by móc dowiedzieć się co dalej, a tym samym zobaczyć postęp w pisaniu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Aavariis. Strach i samotność
Aavariis. Strach i samotność
Szymon Hintzke
7/10

Miejscowy alchemik Erick Horldston wiedzie spokojne życie wraz ze swoją wybranką Anną Loff w okręgu Czterech Wysp. Wysoki blondyn większość czasu spędza w swojej pracowni, przygotowując mikstury pomag...

Komentarze
Aavariis. Strach i samotność
Aavariis. Strach i samotność
Szymon Hintzke
7/10
Miejscowy alchemik Erick Horldston wiedzie spokojne życie wraz ze swoją wybranką Anną Loff w okręgu Czterech Wysp. Wysoki blondyn większość czasu spędza w swojej pracowni, przygotowując mikstury pomag...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Aavariis. Strach i samotność" Erick Horldstom jest miejscowym alchemikiem w okręgu Czterech Wysp. Większość czasu przebywa w swojej pracowni, gdzie przygotowywuje mikstury. Pewnego dnia w Aavariis ...

@Zakreconaa_19 @Zakreconaa_19

Debiut młodego chłopaka z potencjałem. Autor ma zaledwie 19 lat, ale pisze bardzo ładnie .Szymon zabiera nas do fantastycznego świata w Okręgu Czterech Wysp. Erick jest alchemikiem, od lat zakocha...

@zetbasia27 @zetbasia27

Pozostałe recenzje @Kobietaczytajaca

Błękitny mur
Świetny debiut

Vayenne żyje w ubóstwie wraz ze swoim bratem Otinem oraz rodzicami. Jej brat jest ciężko chory, wkrótce ma dopaść go śmierć, ale Vayenne nie potrafi się z tym pogodzić p...

Recenzja książki Błękitny mur
Rozmowy z seryjnymi mordercami
Mordercy

Ta książka została napisana przez światowej sławy kryminologa śledczego, osobę, która latami zdobywała zaufanie morderców pochodzących z różnych kontynentów. Autor chce ...

Recenzja książki Rozmowy z seryjnymi mordercami

Nowe recenzje

Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.
@Mackowy:

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz
Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy