Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek recenzja

Świat "małych ludzi"

Autor: @atypowy ·4 minuty
5 dni temu
Skomentuj
9 Polubień
„Cechy, jakie podziwiamy w ludziach – uprzejmość i szlachetność, otwartość, uczciwość, mądrość i uczucie – są w naszym systemie charakterystycznymi cechami porażki. A te cechy, którymi pogardzamy – chamstwo, chciwość, zachłanność, podłość, egoizm – są cechami powodzenia. Ludzie podziwiają pierwsze, ale lubią efekty drugich”.



Książka „Ulica Nadbrzeżna / Cudowny Czwartek”, wydana przez Prószyński i S-ka, to pozycja, która oferuje czytelnikowi nie tylko literacką podróż w głąb małego kalifornijskiego miasteczka Monterey, ale także pokazuje mistrzostwo Steinbecka w kreowaniu barwnych, złożonych postaci i żywego, pełnego emocji świata. W tej wyjątkowej edycji wydawniczej znalazły się dwie powieści Steinbecka – „Ulica Nadbrzeżna” oraz jej późniejsza kontynuacja „Cudowny Czwartek” – tworzące razem opowieść o społeczności skupionej wokół tytułowej ulicy i o mieszkańcach, których życie, mimo licznych trudności, wypełnione jest zarówno humorem, jak i melancholią. Każdy kto zaprzyjaźnił się z Steinbeckiem wie zresztą, że Monterey to miejsce, do którego lubi zabierać on czytelników.




„ULICA NADBRZEŻNA” – ŚWIAT MAŁYCH LUDZI

„Ulica Nadbrzeżna”, napisana w 1945 roku, przenosi nas do tego miasteczka zamieszkałego przez ludzi z marginesu społecznego – bezrobotnych, artystów, włóczęgów, i outsiderów – w czasach, które dla wszystkich były ciężkie. Steinbeck z wielką wrażliwością i empatią kreśli losy swoich bohaterów, tworząc galerię niezwykłych postaci, które mimo swoich niedoskonałości i dziwactw, budzą sympatię i współczucie.

W centrum tej opowieści znajduje się Doktor – samotny biolog morski, który jest jedną z bardziej złożonych postaci w całej twórczości Steinbecka. Doktor jest postacią, która, choć odosobniona, pełni rolę moralnego kompasu i duchowego przywódcy tej niewielkiej społeczności. Choć żyje w pewnym oderwaniu od innych, jego życie splecione jest z codziennymi dramatami i drobnymi radościami mieszkańców ulicy Nadbrzeżnej.

„Ale Doktor miał pewną cechę, której nie mógł się pozbyć. Gdy ktoś zadawał pytanie, Doktorowi zdawało się, że ten ktoś chce znać odpowiedź. Przynajmniej Doktor zawsze tak robił – nigdy nie pytał, jeśli nie pragnął wiedzieć, i nie mógł pojąć ludzi, którzy pytają, a nie są ciekawi odpowiedzi”.

Steinbeck z wielką umiejętnością kreśli portrety tych „małych ludzi” – grupy, która w innych rękach mogłaby zostać łatwo zredukowana do stereotypowych, biednych włóczęgów. Zamiast tego, pisarz maluje ich jako pełnych życia, autentycznych bohaterów, dla których przyjaźń, wsparcie i humor stają się tarczą przed brutalnością codzienności. Wydaje się, że Steinbeck bardziej cenił towarzystwo „marginesu” niż przebywanie na salonach.



„CUDOWNY CZWARTEK” – POWRÓT NA ULICĘ NADBRZEŻNĄ

Druga powieść, „Cudowny Czwartek”, napisana w 1954 roku, to kontynuacja losów postaci z „Ulicy Nadbrzeżnej”. Mimo że upłynęło kilka lat od wydarzeń z pierwszej powieści, Steinbeck nie traci ani odrobiny swojego poczucia humoru, ciepła i czułości w opisywaniu bohaterów.

Akcja „Cudownego Czwartku” rozgrywa się po II wojnie światowej. Monterey się zmienia, a wraz z nim życie mieszkańców. Na ulicy Nadbrzeżnej pojawiają się nowe postacie, a znani już bohaterowie zmagają się z nowymi problemami. Doktor, który ponownie znajduje się w centrum wydarzeń, zmaga się z kryzysem egzystencjalnym – samotnością i poczuciem bezcelowości. Steinbeck, kreując ten kryzys, ukazuje głębszą warstwę emocjonalną swojej postaci, a zarazem nadaje powieści bardziej refleksyjny ton niż pierwszej odsłonie.

W „Cudownym Czwartku” pojawia się także nowa, intrygująca postać – Suzy, młoda kobieta, która dołącza do społeczności i staje się dla Doktora kimś wyjątkowym. Jej pojawienie się wprowadza powiew świeżości i nadaje powieści romantycznego wydźwięku, co stanowi nowy element w porównaniu z „Ulicą Nadbrzeżną”. Suzy i Doktor tworzą jedną z tych relacji, która, mimo prostoty, odznacza się głębokim znaczeniem, a ich wzajemne oddziaływanie staje się kluczowym elementem powieści.



MISTRZ LUDZKICH PORTRETÓW

Obie powieści są doskonałymi przykładami literackiego kunsztu Steinbecka, który potrafi stworzyć opowieści pełne barwnych postaci i przekonująco ukazać ich codzienne zmagania z rzeczywistością. Steinbeck, jak mało który pisarz, potrafi opisać ludzką naturę w sposób pełen empatii, ale bez uciekania się do sentymentalizmu.

W obu książkach autorowi udało się stworzyć niezwykle intymną atmosferę, w której drobne, codzienne sprawy nabierają znaczenia uniwersalnego. Steinbeck udowadnia, że nawet najbardziej przyziemne życie może być pełne sensu i wartości, a „mali ludzie” zasługują na naszą uwagę i szacunek.

Co więcej, obie powieści pełne są subtelnego humoru, który równoważy trudne i smutne momenty w życiu bohaterów. Ten humor, typowy dla Steinbecka, nigdy nie jest agresywny czy prześmiewczy, ale raczej wynikający z głębokiego zrozumienia ludzkich słabości.

Mimo że obie powieści zostały napisane w połowie XX wieku, poruszane w nich tematy pozostają zaskakująco aktualne. Samotność, przyjaźń, potrzeba akceptacji – to wszystko są problemy, z którymi mierzą się bohaterowie Steinbecka, a które przecież tak samo dotyczą nas dziś. Szczególnie w „Cudownym Czwartku” można dostrzec echa współczesnych niepokojów i pytań o sens życia oraz wartość relacji międzyludzkich.



WERDYKT

„Ulica Nadbrzeżna” i „Cudowny Czwartek” to dwie wyjątkowe powieści, które doskonale pokazują, dlaczego John Steinbeck jest uważany za jednego z najwybitniejszych amerykańskich pisarzy XX wieku. Jego zdolność do portretowania codziennego życia i ukazywania głębi ludzkich emocji sprawia, że obie książki pozostają aktualne i wciągające, niezależnie od upływu czasu.

„Słowo jest symbolem i rozkoszą. Słowo wchłania ludzi i obrazy, drzewa, rośliny, fabryki i pekińczyka. Bowiem Ciało staje się słowem i znowu wraca do Ciała, lecz splecione i utkane w fantastyczny wzór. Słowo wchłania ulicę Nadbrzeżną, trawi ją i wypluwa, a ulica nabiera blasku zielonych przestrzeni i mórz, w których odbija się niebo”.

Choć nie są to arcydzieła na poziomie „Gron gniewu” czy też „Na wschód od Edenu”, to jednak warto sięgnąć po te powieści. Zwłaszcza w tym pięknym wydaniu! Steinbeck idealnie nadaje się na długie jesienne wieczory. I koniecznie zapamiętajcie, że po Kiepskiej Środzie, zawsze przychodzi Cudowny Czwartek!

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek
2 wydania
Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek
John Steinbeck
7.8/10

"Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek" - Kolejny tom dzieł laureata literackiej Nagrody Nobla. "Ulica Nadbrzeżna" - to położona w ubogiej dzielnicy portowego miasta Monterey jest domem „dziwek, alfons...

Komentarze
Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek
2 wydania
Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek
John Steinbeck
7.8/10
"Ulica Nadbrzeżna. Cudowny czwartek" - Kolejny tom dzieł laureata literackiej Nagrody Nobla. "Ulica Nadbrzeżna" - to położona w ubogiej dzielnicy portowego miasta Monterey jest domem „dziwek, alfons...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejna powieść wielkiego mistrza za mną. Tym razem rozpoczynając lekturę miałam wrażenie, że to będzie jego najsłabsza powieść. Jednakże nie zdawałam sobie wtedy sprawy, jak bardzo się myliłam. „...

@kubera_anna @kubera_anna

Pozostałe recenzje @atypowy

Dzień, w którym umarł Kapuściński
O żyjących na krawędzi

„Dzień, w którym umarł Kapuściński” Ramona Lobo to fascynujące połączenie dziennikarstwa, osobistych wspomnień i refleksji na temat świata. Ramon Lobo, hiszpański dzienn...

Recenzja książki Dzień, w którym umarł Kapuściński
Biały album
Mozaika doświadczeń i refleksji

Joan Didion to jedna z najważniejszych postaci literatury amerykańskiej XX wieku, a jej zbiór esejów „Biały album” („The White Album”) stanowi jedną z najbardziej wpływo...

Recenzja książki Biały album

Nowe recenzje

Czarna Wiedźma
Nieszablonowa z nieidealną bohaterką
@tusz_na_pap...:

Nie pamiętam kiedy tak długo i intensywnie analizowałam książkę. Wszystkie sceny, jej złożoność i wyjątkowość. Jeśli m...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
Danger. Na krawędzi uczuć
Zakazany owoc smakuje najbardziej
@podrugiejst...:

Lubicie motyw age gup? Jaka różnica wieku jest dla was ok? Carmen niema lekko, w swoim osiemnastoletnim życiu doświadc...

Recenzja książki Danger. Na krawędzi uczuć
Akela
Akela
@Aga_M_B:

Pamięć starszych członków rodziny bywa prawdziwym skarbcem informacji o przeszłości. Ich opowieści zawierają mnóstwo sz...

Recenzja książki Akela
© 2007 - 2024 nakanapie.pl