Drzewa pamiętają wszystko obojętnie i sprawiedliwie.
Czasami czuła radość, innym razem robiło się jej smutno, a najczęściej było jakoś pomiędzy.
Świat nie był ani ładny, ani brzydki, po prostu był, i to bardzo wyraźny, bo wschodzące słońce wyostrzało krawędzie.
Moja ocena:
Czasami dzieją się cuda, które nie są ani złe, ani dobre, tylko takie…"Pomiędzy" Na początku był las, w którym obóz rozbijał kolorowy cygański tabor. W podszytej bagnem gęstwinie Cyganie nikomu nie ...
czytanie takich powieści jest dla mnie rozkoszą, a ta stała się jednocześnie odkryciem niesamowitego autora - pana Pawła. Magia i realizm ludzie i drzewa biali i Cyganie Kobiety i mężczyź...
Opowieść korzeni, opowieść ognia, opowieść wody, opowieść kamieni, opowieść mgły... To one składają się na debiutancką powieść Pawła Radziszewskiego „Pomiędzy”, której tłem staje się nakreślony liter...
"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...
Recenzja książki Awaria prąduPrzywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...
Recenzja książki Zakład psychiatryczny ArkhamNa początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...
Recenzja książki Czuwając nad nią„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...
Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojcaPrzychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...
Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz