Światła września recenzja

"Światła września"

Autor: @Zapiskispodpoduszki ·2 minuty
2014-04-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka Zafóna to dowód na to, że można napisać ciekawą powieść YA bez zbędnej tandety, infantylnych i nijakich bohaterów, a historia nie musi się ograniczać tylko do nieszczęśliwej czy trudnej miłości głównych bohaterów. Poza tym pisarz udowadnia, że można opisać to uczucie z lekkością i realizmem, lecz bez zbędnych, naburmuszonych słów. To taka miłość, która wywołuje przyśpieszone bicie serca, motyle w brzuchu i delikatne zaciekawienie drugą osobą. To uczucie, które sami dobrze znamy i które lubimy wspominać, a wspomnienia te zawsze przywołują na nasze usta zabłąkany uśmiech i zapalają iskierki dawnej radości w oczach.

"Światła września" to trzecia, napisana z myślą o młodym odbiorcy, książka Zafóna. Dla mnie to pierwsze zetknięcie z twórczością pisarza. Celowo nie sięgnęłam po jego najbardziej znane powieści - "Cień wiatru", czy "Gra anioła" - chciałam poznać Zafón sprzed okresu bycia sławnym i sprawdzić, czy przekona mnie bym sięgnęła po bestsellery, jakie wyszły spod jego pióra.

Historia przedstawiona w "Światłach września" rozgrywa się głównie w 1937 r. Nastoletnia Irene Sauvelle, wraz z owdowiałą matką Simone oraz bratem Dorianem, przenosi się z Paryża do Normandii. Zamieszkują w małym miasteczku Błękitna Laguna, gdzie jej matka podejmuje pracę jako ochmistrzyni u ekscentrycznego i tajemniczego wynalazcy i fabrykanta zabawek Lazarusa Jann`a. Ten wyjazd odmieni ich życie, a rezydencja Lazarusa, Cravenmoore, na zawsze pozostanie w ich pamięci. Hannah, młoda i gadatliwa mieszkanka Błękitnej Laguny, będąca także kucharzem w rezydencji, szybko zaprzyjaźnia się z Irene i wtajemnicza ją w życie miasteczka. Sprawia też, że w życie Irene wkracza Ismael, kuzyn Hannah. Między młodymi ludźmi rodzi się uczucie. Niestety sielankę zakłóca morderstwo i mroczny sekret, którą kryje Cravenmoore i przeszłość fabrykanta zabawek. Zło przyczajone w zakamarkach tajemniczego domu wydostało się na wolność, by siać zniszczenie i śmierć. Irene i Ismael zostają zmuszeni by stawić mu czoło. Ruszają by pośród labiryntu świateł i cieni odkryć skrywane sekrety.

Cała książka przesycona jest tajemniczością. Groza snuje się w niej delikatnie niczym mgła. I jak ona, gęstnieje coraz bardziej, przesłania rzeczywistość, ale i odsłania czasami zupełnie znienacka niektóre jej elementy. Tylko, że wtedy zyskują one nowy obraz, a nasze spojrzenie na nie zmienia się. Widzimy je w nowym świetle, dostrzegamy to, czego dotąd nie zauważaliśmy albo nie chcieliśmy zauważyć. Jest stary dwór, nieznane zagrożenie, strach obezwładniający ciało i umysł, karykaturalne i zarazem przerażające automaty wypełniające Cravenmoore, dziwne wycinki ze starych gazet i tajemnicze listy z Berlina. Są elementy horroru i fantastyki, delikatna nutka romantyzmu, fatum ciążące nad człowiekiem oraz lekki mistycyzm. Wszystkie te elementy, które budują nastrój w powieści oraz sposób prowadzenia fabuły przez Zafóna przywodzą mi trochę na myśl dawne powieści grozy. Pisarz w swojej książce buduje napięcie krok po kroku, dzięki czemu czytelnik jest w stanie ciągłego zaciekawienia i nie nudzi się w trakcie lektury. Postaci stworzone przez Zafóna są realistyczne i wielowymiarowe. To osobowości. I choć "Światła września" nie są książką idealną, to są bardzo dobrze napisane i sprawiły, że mam chęć na więcej prozy Hiszpana.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-04-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3

Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Komentarze
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3
Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Carlos Ruiz Zafon jest pisarzem znanym głównie za sprawą "Cienia wiatru", który uchodzi za jego najlepszą powieść. Tej książki jednak nie czytałam, ponieważ nie chce patrzeć na pozostałe dzieła tego ...

AN
@Leanika

"-Światła września - odpowiedział Ismael, kiedy zaczęli opływać cypel. - Legenda, powiedzmy, że to legenda, głosi, iż wiele lat temu, pod koniec lata, kiedy odbywała się doroczna, kończąca sezon maska...

@coolmamma @coolmamma

Pozostałe recenzje @Zapiskispodpoduszki

Arlin
"Arlin" Adrian Atamańczuk

"To zdumiewające, gdy uzmysłowimy sobie, jak jeden epizod, owe "w tym miejscu o tym czasie", może wpłynąć na całe nasze życie. Ba, może nawet niejako wypchnąć nas poza to...

Recenzja książki Arlin
Sopot 1939. Starcie wywiadów
"Sopot 1939. Starcie wywiadów. Miłość i wojna" Zofia i Jan Puszkarow

W lipcu 1939 r. do portu w Gdyni zawinął luksusowy i nowoczesny statek pasażerski MS Piłsudski. Na swoim pokładzie przywiózł do Polski m.in. młode małżeństwo, Martę i Mak...

Recenzja książki Sopot 1939. Starcie wywiadów

Nowe recenzje

Skrzynka życzeń
Skrzynka życzeń...
@katexx91:

„Życie to jest jak taki kru­chy ko­rzen­ny pier­ni­czek z lu­krem. Na wierz­chu ocie­ka szczęściem i tacy je­ste­śmy w ...

Recenzja książki Skrzynka życzeń
POEZJA W BLASKU ŚWIĄT
Wiersze pełne świątecznej magii
@jagodabuch:

„Poezja w blasku świąt” to wyjątkowy zbiór wierszy, który oddaje magiczną atmosferę Bożego Narodzenia i wzrusza do głęb...

Recenzja książki POEZJA W BLASKU ŚWIĄT
Błękitna godzina
Błękitna godzina
@promyk1:

"Błękitna godzina" to najnowsza powieść autorki Pauli Hawkins. Nie czytałam jej wcześniejszych książek, więc nie wiedzi...

Recenzja książki Błękitna godzina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl