Informacjonistka recenzja

Taylor Stevens, nazwana przez magazyn Vogue "dzieckiem niczyim", wychowała się w sekcie religijnej Dzieci Boga. Dzieciństwo i młodość spędziła żebrząc na ulicach od Zurychu po Tokio, przygotowując jedzenie dla setek ludzi i jednocześnie walcząc o przetrwanie. Edukację zakończyła w wieku 12 lat, z sektą zaś zerwała będąc już
28 -letnią kobietą. Po wielu podróżach osiadła w Teksasie, gdzie wychowuje dwie córki. "Informacjonistka" jest jej debiutem literackim, który znalazł się na liście bestsellerów "New York Timesa" i został przetłumaczony na 17 języków! Prawa do jej wydania sprzedano do 11 krajów. Vanessa „Michael” Munroe to piekielnie inteligentna kobieta z dość ponurą przeszłością, której praca polega na sprzedawaniu bardzo cennych informacji bogatym biznesmenom, korporacjom czy głowom państw. Po ostatnim zleceniu dostaje ciekawą propozycję złożoną przez miliardera z Teksasu – Richarda Burbanka. Mężczyzna proponuje jej dwa i pół miliona w zamian za próbę odnalezienia jego córki, Emily, która cztery lata temu zaginęła w Afryce. Wiadomo, że podczas podróży lądowej dziewczynie towarzyszyło dwóch mężczyzn; Niemiec Kristof Berger oraz Australijczyk Mel Shore. Vanessa rozpoczyna poszukiwania od odwiedzenia jednego z nich, jednak pogrążony w chorobie psychicznej nie zdradza nic nowego. Pomocna okazuje się być jego matka, dzięki której kobieta wie, od jakiego miejsca zacząć. Wiąże się to z powrotem do Afryki – miejscu, gdzie spędziła swoje dzieciństwo i gdzie przeżyła jeden z największych koszmarów.
Akcja „Informacjonistki” toczy się z zawrotną prędkością, co nie pozwala oderwać się od książki choćby na chwilę! Autorka zaserwowała nam niezwykle intrygujący thriller z Afryką w tle, wzbogacając treść informacjami różnej maści o wielu krajach Trzeciego Świata. Jest to z pewnością świetna okazja do pogłębienia swojej wiedzy w tym zakresie, nadająca jednocześnie autentyczność przesłaniu, jakie jest w niej zawarte. Na szczególną uwagę zasługuje główna bohaterka, której sylwetka została genialnie wykreowana i starannie dopracowana, czyniąc ją tym samym postacią na stale zapadającą w pamięć.
Miłośnicy thrillerów powinni jak najbardziej sięgnąć po tę pozycję! Bardzo obiecujący i wciągający debiut! Z niecierpliwością będę czekać na kolejne książki pani Stevens, w których również zagości tytułowa informacjonistka, czyli Vanessa Munroe! Serdecznie polecam!!!