Lęki podskórne recenzja

Świetny thiller psychologiczny!

Autor: ·1 minuta
2020-05-14
Skomentuj
2 Polubienia
Cześć wam! Przychodzę do was z recenzja "Lęki podskórne " @martazaborowska
W noc swoich 40tych urodzin scenarzysta teatralny Bernard Bielak trafia do szpitala w wyniku wypadku. Po powrocie do domu opiekuje się nim jego żona Luna. Leki ,które mu podaje pogarszają jego stan zdrowia. Pojawiają się zawroty ,omdlenia. Bernard próbuje przypomnieć sobie co się stało przed wypadkiem. Powoli zaczynają mu się pojawiać wizję tego co się stało. Widziała swoją żonę trzymającą zakrwawiona sukienkę. Okazuje się, że tamtej nocy doszło do makabrycznego morderstwa.
*********************************************
Nie wiem skąd pojawiły się niepochlebne opinię na lubimy czytać na temat tej książki. To świetny thiller psychologiczny. Nie znajdziemy tutaj może akcji rodem z thrillerów. Oczywiście nie licząc zachowania Luny, która leczy się psychiatryczne po tym co przeszła w swojej dawnej pracy. Powoli zagłębiamy się w fabułę i odkrywamy na sam koniec przerażające fakty. Nie sposób się domyślić kto stoi za tym wszystkim aż do samego końca, gdy prawda wychodzi na jaw. Niezbyt podobało mi się, że autorka od razu ujawniła fakt np śmierci jednej bohaterek książki, a potem cofnęła fabułę sprzed jej śmierci. Chociaż nadal historia była ciekawa to jednak wolałabym się najpierw dowiedzieć krok po kroku jak zmarła. Niż żeby od razu przeżyć jej śmierć, a później dowiedzieć się dlaczego tak się stało. Bardzo wstrząsającą osoba jest żona Bernarda -Luna. Cierpi ona na anomalie i osobowość bordeline. To bardzo ciężki temat.. Przeżywałam każde jej ataki. Czytając książkę sama próbowałam ułożyć sobie fabułę i odpowiedzieć sobie na pytania ,jednak myliłam się. Za tym wszystkim stał zupełnie ktoś inny. Na samym końcu mamy takie zamieszanie ,że nie sposób było się skupić jednak to wszystko bardzo szokuje. Luna była bardzo wybuchową i nieobliczalną osoba. Wszystkie jej zachowania wywoływały we mnie dreszcz. Piękny był wątek przyjaźni Bernarda z jego przyjacielem z dzieciństwa. Bardzo mnie urzekł. Natomiast główny bohater Bernard mocno mnie zaskoczył,ale tego dowiedzieć musicie się już sami ,żebym za dużo wam nie zdradziła. Jak dla mnie świetna książka! Thiller psychologiczny pełna para 9⭐/10.
Dziękuję @wydawnictwoczarnaowca za egzemplarz

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lęki podskórne
Lęki podskórne
Marta Zaborowska
6.8/10
Seria: Thriller psychologiczny

W noc swoich czterdziestych urodzin uznany scenarzysta teatralny Bernard Bielak trafia do szpitala w wyniku wypadku. . Po powrocie do domu opiekuje się nim jego żona, Luna. Podawane przez nią leki po...

Komentarze
Lęki podskórne
Lęki podskórne
Marta Zaborowska
6.8/10
Seria: Thriller psychologiczny
W noc swoich czterdziestych urodzin uznany scenarzysta teatralny Bernard Bielak trafia do szpitala w wyniku wypadku. . Po powrocie do domu opiekuje się nim jego żona, Luna. Podawane przez nią leki po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to thriller psychologiczny , kryminał, który bardzo chciałam przeczytać i dziękuję za te możliwość @wydawnictwoczarnaowca. Znany Bernard Bielak jest autorem sztuk teatralnych związany z Luna bar...

@__ksiazkowelove_m @__ksiazkowelove_m

📕 RECENZJA 📕 Bernard Bielak jest sławnym scenarzystą teatralnym. W noc jego czterdziestych urodzin dochodzi do nieokreślonego bliżej wypadku. Po krótkim pobycie w szpitalu mężczyzna wraca do domu,...

@coolturka104 @coolturka104

Nowe recenzje

Szklarz
„Szklarz", to naszym zdaniem jedna z najlepszyc...
@g.sekala:

Na rynku pojawił się nowy debiut literacki. Co prawda autor kojarzony jest z cyklem historycznym „Furia Wikingów" jedna...

Recenzja książki Szklarz
Niezwykłe zmysły
Wielogłos natury
@Carmel-by-t...:

Sensoryczne zanieczyszczenie spowodowane przez człowieka, to nie tylko brak możliwości obserwacji nieba nocą czy stres ...

Recenzja książki Niezwykłe zmysły
Boski Diavolo
Diavolo
@lalkabloguje:

Książka zauroczyła mnie okładką, która jest cudowna i opisem. Kiedy zaczęłam czytać spodziewałam się fajnej historii,...

Recenzja książki Boski Diavolo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl