Sydonia recenzja

,,Sydonia. Słowo się rzekło''

Autor: @czytamzamiastzbieracchrus ·2 minuty
2023-04-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie przepadam za powieściami historycznymi. Zawsze kojarzyły mi się z szarością ,,Krzyżaków’’, których kazano czytać mi w podstawówce i z ,,Potopem’’, który był jedyną lekturą w szkole średniej, której nie udało mi się doczytać. W ostatni weekend coś się zmieniło, gdy na Poznańskich Targach Książki znalazłam się na spotkaniu autorskim z E. Gdy słuchałam rozmowy z tą Autorką, pomyślałam sobie, że książki osoby, która mówi z taką pasją i zaangażowaniem o swojej bohaterce i czasach, w których żyła, nie mogą być złe. Po zakończeniu tego spotkania natychmiast kupiłam egzemplarz ,,Sydonii’’ na stoisku wydawnictwa Z.

Recenzje tej powieści skupiają się na procesie, który wytoczono Sydonii von Bork w roku 1619, podczas którego oskarżono ją o czary. Jednak przebieg procesu, wyrok i jego wykonanie to zaledwie ułamek dużo bardziej ciekawej i rozbudowanej fabuły. Elżbieta Cherezińska uczyniła z Sydonii kobietę z krwi i kości. Ma ona swoje wady i zalety, bohaterka wzbudza ciekawość, ale czasami też irytację. Jej upór mógłby doprowadzić do białej gorączki niejedną osobę. Sydonia, żyjąc w całkowicie patriarchalnym świecie, musiała mierzyć się z ludźmi, którzy byli przekonani, że ,,kobieta myśląca samodzielnie, myśli niewłaściwie’’, że ,,kobieca wiedza jest przekleństwem’’. Nawet jej rodzony brat, Ulrich uznawał, że nie należy jej się spadek po rodzicach, że jako panna, kobieta niezamężna, jest mniej wartościowa. Bohaterka ta była feministką w czasach, gdy żadna kobieta nie śmiała pomyśleć o tym, że ma jakiekolwiek prawa.

Oprócz portretu silnej, inteligentnej (na przełomie XVI i XVII wieku to niestety nie była zaleta) i śmiałej kobiety, Elżbieta Cherezińska kreśli tło obyczajowe epoki. Gdy Sydonia jest członkinią fraucymeru na zamku księżnej Marii, wdowie po księciu Filipie z pomorskiego rodu Gryfitów, wraz z nią obserwujemy kuligi, maskarady, pojedynki szermiercze i polowania. Podczas pobytu bohaterki w Marianowie, widzimy sposoby warzenia piwa, komponowania kosmetyków poprawiających urodę czy przygotowywania zapasów na zimę. Ważna jest też ówczesna moda na parlety, fortugale, pludry czy wamsy. W siedemnastowiecznym Szczecinie to Sydonia była prekursorką trendu na noszenie kryzy, a potem kapelusza.

Jednak nie na punkcie widzenia kobiety poprzestaje Autorka Sydonii. Narracja jest prowadzona również z punktu widzenia książąt pomorskich, do których należała władza, siła i sława. Ważni w opowiadanej historii stają się również Bogusław Wielki, Jan Fryderyk, Barnim (zwany ,,królem morskim’’ w Darłowie i Bytowie) czy Ernest Ludwik. Ich kawalerskie podróże, romanse, sposoby dojścia do władzy, ich rozterki, słabości i pragnienia, są ważnym uzupełnieniem całościowego obrazu opowiadanej historii. Dlaczego Jan Fryderyk spóźniał się na ważne dla jego królestwa wydarzenia? Jak doszło to tego, że Ernest Ludwik otrzymał za żonę kilkuletnie dziecko? Czy Małgorzata Hohenzollern miała romans ze swoim medykiem? I jaką rolę w tym wszystkim miał książę Filip, sportretowany przez samego Lucasa Cranacha?

Dla osób mających mocne nerwy są też historie Bogusławie Wielkim, który po wypadku kazał sobie zszyć wnętrzności, by wziąć udział w uczcie. Opisy inkwizycyjnego tryby procesu Sydonii von Bork przyprawiają o gęsią skórkę. Pomorska czapka, hiszpańskie trzewiki czy maska hańby, to tylko niektóre z katowskich narzędzi, z którymi spotyka się nasza bohaterka. Mnie czasami uderzały paradoksy epoki. Sydonia na przykład musiała zapłacić za drewno na stos, na którym ją spalono. Bo nic na świecie nie jest za darmo.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sydonia
3 wydania
Sydonia
Elżbieta Cherezińska
8.4/10

Na przełomie XVI i XVII stulecia Księstwo Pomorskie przeżywało swój złoty wiek, a przez Europę przetaczała się fala polowań na czarownice. Dotarła do Szczecina. Tam, w 1620 roku stracono Sydonię von ...

Komentarze
Sydonia
3 wydania
Sydonia
Elżbieta Cherezińska
8.4/10
Na przełomie XVI i XVII stulecia Księstwo Pomorskie przeżywało swój złoty wiek, a przez Europę przetaczała się fala polowań na czarownice. Dotarła do Szczecina. Tam, w 1620 roku stracono Sydonię von ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W szkole miałam fatalnych nauczycieli historii, którzy wbijali uczniom do głowy suche daty, imiona władców i nazwiska znanych postaci. Na sprawdzianach pojawiały się pytania "kto" i "kiedy" bez docie...

@Jezynka @Jezynka

Wpatruje się w przepiękną okładkę „Sydonii” i właściwie nie wiem od czego mam zacząć. Każde słowo wydaje mi się takie banalne... Wiedziałam, że to będzie świetna lektura, bo po prostu każda książka P...

@gabi_feliksik @gabi_feliksik

Pozostałe recenzje @czytamzamiastzbi...

Los(t)
,,Los(t)''

Marcin Zawadka jest nowym twórcą na polskim rynku wydawniczym. Jego debiutancka powieść ,,Los(t)’’ jest utrzymana w konwencji powieści historycznej z elementami waltersk...

Recenzja książki Los(t)
Krwawy księżyc
,,Krwawy księżyc''

Nienawidzę zimna. Chyba dlatego zawsze omijałam szerokim łukiem popularne kryminały norweskiego pisarza Jo Nesbo. Jednak pewna dobra dusza z Gorzowa Wielkopolskiego pods...

Recenzja książki Krwawy księżyc

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka