Syreny recenzja

Syreny

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @iza.81 ·2 minuty
2020-09-22
Skomentuj
3 Polubienia
To lato wszyscy spędzą tak, jakby miało być ostatnim w ich życiu.

Kiedy zaczyna się upalny lipiec, jest dobrze. Kiedy czekają cię beztroskie wakacje nad morzem, jest bardzo dobrze. Kiedy przyjaciółki, z którymi rok temu spędziłaś całe lato, okazują się słynnymi na cały internet Syrenami, jest bardzo źle.

Majka wyjeżdża z Warszawy do spokojnego nadmorskiego Burzewa. Dołącza do ekipy Syren – pięknych kobiet, które wyruszają na eskapady po nadbałtyckich klubach, polując na bogatych przystojniaków. Majka ma w tym swój cel – chce zrealizować sekretny projekt i przy okazji chronić przyjaciółki przed kłopotami. Jednak ten plan zaczyna sypać się jak zamek z piasku. Jakby tego było mało, jej życie uprzykrza pewien tajemniczy, przystojny turysta.

"W takich momentach wszystko przestaje mieć znaczenie. Wczorajsze wydarzenia wydają mi się nic nieznaczącymi błahostkami. Jakbym oglądała telenowelę i wydumane problemy jej bohaterów. Wszystkie pretensje, żal, który żywiłam (…) są teraz nieważne. Człowiek jest głupi – docenia to, co ma, dopiero w obliczu straty."

"Syreny" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Anny Langner, i sądząc po tym, jakie wrażenie zrobiła na mnie jej powieść, jestem pewna, że nie ostatnie. Niejednokrotnie latem poszukujemy książki, która wpasuje się klimatem w ten wakacyjny czas. Myślę że "Syreny" zrobią to idealnie.

Podobała mi się relacja między głównymi bohaterami. Majka i Damian są kompletnie różni, ich charaktery co chwilę się ścierają, co prowadzi do ciętych ripost i dobrego humoru u czytelnika. Czułość, namiętność, wzajemne przyciąganie i odpychanie - to wszystko czuć od pierwszej do ostatniej strony.

"Przystojny dupek bez serca, który uwielbia doprowadzać mnie do szału i jak się przed chwilą okazało, także zrównać mnie z ziemią. On nie miewa czegoś takiego jak wyrzuty sumienia."

Autorka porusza temat sponsoringu. Moim zdaniem wątek ten został dobrze poprowadzony. Obserwując poczynania Syren zastanawiamy się, czy chęć szybkiego, łatwego zysku warta jest świeczki? I gdzie w tym wszystkim jest nasza moralność, zasady? A uczucia? Czy w ogóle jest na nie miejsce?

Zostałam mile zaskoczona tym, iż powieść okazała się wielowątkowa. Pięknie został nakreślony wątek pokazujący siłę prawdziwej przyjaźni i wartości rodziny. Autorka przestrzega również, aby nikogo nie oceniać po pozorach, gdyż wygląd zewnętrzny czy nawet niektóre zachowania człowieka mogą daleko odbiegać od tego, kim tak naprawdę jesteśmy.

"Nie jesteśmy Barbie i Kenem, których ktoś wyjął z lśniącego pudełka. Nie jesteśmy gładcy i bez skazy. Żyjemy w prawdziwym świecie, gdzie złe decyzje są czymś tak powszechnym, jak picie kawy do śniadania."

Fabuła nie pozwala nam się nudzić nawet przez chwilę. Szybko się rozkręca wielokrotnie zaskakuje zwrotami akcji, realnością wydarzeń, sytuacji i problemów. Tylko na pierwszy rzut oka wydaje się ta historia błaha, bowiem gdy już się w nią wczytamy, wyklaruje się nam obraz, który możemy spotkać w prawdziwym życiu. Jestem przekonana, że zmusi niejednego z Was do wielu przemyśleń. Dla mnie najistotniejsza okazała się konkluzja, że kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później nasze sekrety i tajemnice wyjdą na jaw.

Sceny miłosne oczywiście są, nawet bardzo zmysłowe, ale utrzymane w granicach dobrego smaku, bez nadmiernej wulgarności czy tak ostatnio obecnej w literaturze brutalności.

"Syreny" to lekka, wakacyjna, pełna emocji i uroku powieść o sile przyjaźni, skomplikowanej miłości, walce z własnymi słabościami, nauce wiary w siebie i swoje umiejętności. Bardzo miło spędziłam czas w towarzystwie Syren z Burzewa. Lektura na letnie wojaże jak znalazł!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-22
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Syreny
Syreny
Anna Langner
7.4/10

Nowa wakacyjna powieść bestsellerowej Anny Langner! To lato wszyscy spędzą tak, jakby miało być ostatnim w ich życiu. Kiedy zaczyna się upalny lipiec, jest dobrze. Kiedy czekają cię beztroskie wakacj...

Komentarze
Syreny
Syreny
Anna Langner
7.4/10
Nowa wakacyjna powieść bestsellerowej Anny Langner! To lato wszyscy spędzą tak, jakby miało być ostatnim w ich życiu. Kiedy zaczyna się upalny lipiec, jest dobrze. Kiedy czekają cię beztroskie wakacj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja książki „Syreny” Anny Langner Anna Langner to autorka, która zyskała popularność dzięki lekkim, ale jednocześnie poruszającym powieściom obyczajowym. W „Syrenach” ponownie zabiera czytelnik...

@kasiasowa1 @kasiasowa1

"(...) czym jest miłość... Nie zawsze jest spektakularna i spada na ciebie jak grom z jasnego nieba. Życie to nie komedia romantyczna, w której relacje bohaterów są proste jak kreska koki. Ale gdy to...

@daria.ilovebooks26 @daria.ilovebooks26

Pozostałe recenzje @iza.81

Córka ciemności
Córka ciemności

Jak zapewne wiecie, fantastyka to nie moja bajka. Jednak w przypadku "Córki ciemności" zrobiłam wyjątek. Może po części dlatego, że czułam, iż będzie to taka bardziej ko...

Recenzja książki Córka ciemności
Tamtej deszczowej nocy
Tamtej deszczowej nocy

Dawno nie czytałam książki, w której bohaterem byłby strażak. Teraz rozumiem skąd taka, a nie inna grafika na okładce. Ale to nie wszystko. Emocje, jakich będziemy świad...

Recenzja książki Tamtej deszczowej nocy

Nowe recenzje

Tak daleko od domu
"Wdychał. Wydychał. I tyle. Do tego doprowadził...
@maslowskima...:

Sebastian Barry w formie absolutnej i mimo, że podczas lektury „Tak daleko od domu” miałem skojarzenia z Hermansem i Re...

Recenzja książki Tak daleko od domu
Młot na czarownice
Druga odsłona nowego wydania kultowego cyklu Ja...
@Uleczka448:

Czas na omówienie kolejnej powieści z nowego wydania znakomitej serii Jacka Piekary „Ja, Inkwizytor”, jakie to ukazuje...

Recenzja książki Młot na czarownice
Ja, inkwizytor. Sługa Boży
Powrót do pięknie wydanego na nowo cyklu Jacka ...
@Uleczka448:

Dobrze jest wracać do rzeczy dobrych, które się nie starzeją, które z upływem lat nie tracą nic ze swej wielkości, któr...

Recenzja książki Ja, inkwizytor. Sługa Boży
© 2007 - 2025 nakanapie.pl