Schronisko, które przestało istnieć recenzja

Tajemnice Śnieżnych Kotłów

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2022-09-24
4 komentarze
30 Polubień
Powiem szczerze. Karkonosze to góry, które rodzinnie uwielbiamy. W Szklarskiej Porębie, Przesiece, Karpaczu i okolicach byliśmy kilka razy i to przeważnie za każdym razem na dwa tygodnie. Klimat, piękno gór, wspaniałe szlaki, dla mnie też półmaratony górskie. To wszystko misie lubią najbardziej. Ten widok każdy zapamięta na długo.


Śnieżne Kotły

Schronisko, które przestało istnieć to pierwsza, debiutancka powieść młodego człowieka, pasjonata gór, mieszkańca Bolesławca (ileż to moja żona by dała, by oglądać i kupować częściej znaną na całym świecie ceramikę, wyrabianą w tym miejscu!) Sławka Gortycha. Gdy przeczytamy informację o autorze, okaże się, że jest to pierwszy tom trylogii kryminalnej, łączącej czasy związane z końcem II wojny światowej, lata Polski Ludowej i początku XXI wieku. Na okładce, jakżeby inaczej, przekaźnik radiowo-telewizyjny Ośrodek Nadawczy Śnieżne Kotły, mieszczący się w byłym budynku schroniska "Nad Śnieżnymi Kotłami" i napis: Górski kryminał, w którym teraźniejszość przenika się z przeszłością.


Śnieżne Kotły

Kilka słów o lekturze. Głównym bohaterem powieści jest młody stomatolog, Maksymilian Rajczakowski, który postanawia wybrać się w listopadzie na zaległy urlop. Postanawia wybrać się na tygodniową wyprawę w Karkonosze, do Śnieżnych Kotłów. Tam bowiem w nieszczęśliwym wypadku zginął jego wujek Artur. Dodatkowo młodzieniec chce uciec od problemów rodzinnych, które nawarstwiły mu się w ostatnim czasie. Tuż przed wyjazdem z Wrocławia, stolicy Dolnego Śląska, spotyka się z ojcem, za którym nie przepada. Ten stanowczo odradza mu wyjazd w tym terminie w góry, gdzie może zastać go pogoda, która nie sprzyja wędrówką po pasmie Karkonoszy. Maksymilian jednak nic nie robi sobie ze słów ojca. Wyrusza tuż po spotkaniu. Co spotka go w tym przepięknym miejscu? Co wspólnego będzie miał z wydarzeniami powieści Gerhart Hauptmann, niemiecki ojciec dramatu naturalistycznego, który w 1912 roku otrzymał nagrodę Nobla w dziedzinie literatury za całokształt twórczości? Jakie wydarzenia z końca wojny, jak i z lat 60. ubiegłego wieku, mogą zmienić w życiu młodego człowieka?


Śnieżne Kotły z zielonego szlaku przy Śnieżnych Stawkach

Powieść, według mnie, zbudowana poprawnie, z ciekawymi bohaterami, i tymi historycznymi, jak i fikcyjnymi. Wiadomo. Osadzenie akcji w miejscu, które dla samego autora jest bardzo ważne, to strzał w dziesiątkę, ponieważ amatorzy gór i czytania na pewno skuszą się na przeczytanie powieści. Może w paru miejscach mógłbym przyczepić się do stylu, ale... pierwsze koty za płoty. Dla mnie to bardzo dobra książka i z chęcią przeczytam kolejne części.

Tylko muszę zwrócić uwagę na jedną rzecz. Na stronie 98 zabrakło korekty: Niebo za oknem było bezchmurne i obserwował Kotlinę, którą wschód słońca budził właśnie ze snu. Tu mi stanowczo coś nie pasuje.

Sam zaś zachęcam do przeczytania lektury jak i wyjazd w te, jakże przepiękne okolice, do których często wracam.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-23
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schronisko, które przestało istnieć
2 wydania
Schronisko, które przestało istnieć
Sławek Gortych
7.2/10
Cykl: Karkonoska seria kryminalna, tom 1
Seria: Ślady zbrodni

Młody stomatolog Maksymilian Rajczakowski jedzie w Karkonosze, by odetchnąć od rodzinnych problemów. Nie jest świadomy tajemnic drzemiących w wojennej przeszłości gór. Czy znajdzie to, czego szuka? ...

Komentarze
@maciejek7
@maciejek7 · około 2 lata temu
Mam ją na półce, teraz chętniej po nią sięgnę.
× 4
@MLB
@MLB · około 2 lata temu
Piękna recenzja!
Jak wspomniałeś, pierwsze koty..., mam nadzieję, że młody człowiek poprawi to i owo w następnych tomach - czepiam się głównie konstrukcji i psychologii postaci. I dzięki za te piękne fotki!
Jeśli masz do tych okolic taki sentyment, jak ja, to zajrzyj do Tomka Szyrwiela i Bestiariusza Jeleniogórskiego🙂
× 3
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około 2 lata temu
Już pędzę zaglądać!! :) Dziękuję :)
× 2
@mikakeMonika
@mikakeMonika · około 2 lata temu
Ale piękne widoki!
× 3
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około 2 lata temu
Serdecznie polecam to przepiękne pasmo. Cztery razy odwiedziłem Karkonosze i za każdym razem byłem po dwa tygodnie. Nadal mi mało :D
× 3
@miedzy.literami
@miedzy.literami · około 2 lata temu
Ależ zdjęcia piękne. Kotły to jedno z moich ulubionych miejsc w Karkonoszach pewnie dlatego tak dobrze czytało mi się tę książkę
× 1
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około 2 lata temu
Nic dodać, nic ująć. To jedno z piękniejszych miejsc całych Sudetów i pasma karkonoskiego. Nie sposób nie lubić i podziwiać tego miejsca :).
Schronisko, które przestało istnieć
2 wydania
Schronisko, które przestało istnieć
Sławek Gortych
7.2/10
Cykl: Karkonoska seria kryminalna, tom 1
Seria: Ślady zbrodni
Młody stomatolog Maksymilian Rajczakowski jedzie w Karkonosze, by odetchnąć od rodzinnych problemów. Nie jest świadomy tajemnic drzemiących w wojennej przeszłości gór. Czy znajdzie to, czego szuka? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie góry? Bo ja bardzo ❤️ Dlatego fajnie poznać legendy i historię naszych Karkonoszy ⛰️ "Wiesz, gdy jestem w górach, zawsze towarzyszy mi takie uczucie, że tu, wysoko, człowiek jest jakby dalej...

@agnieszkamts @agnieszkamts

"Schronisko, które przestało istnieć" autorstwa Sławka Gortycha to intrygujący kryminał, który przenosi czytelnika w tajemnicze Karkonosze. Głównym bohaterem powieści jest Maksymilian Rajczakowski, s...

@weronikanowak @weronikanowak

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii