Tajemnicza wiadomość recenzja

Tajemnicza wiadomość

Autor: @tomzynskak ·2 minuty
2024-09-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„– Bo, moja kochana Stello, chcę, żebyś na własne oczy zobaczyła wroga, z którym przyjdzie nam się mierzyć. – Wroga? Czy Hitler nie obiecuje, że będzie przyjacielem Włoch? Sojusznikiem? – Nie Włochów, skarbie – odszepnął dziadek. – Nie jest żadnym przyjacielem zwykłych ludzi, wenecjan takich jak my. Spójrz na niego, zauważ, jaki jest przebiegły. Trzeba dobrze znać wroga, gdy nadejdzie czas. – Na jego pomarszczonej twarzy pojawił się wyraz zatroskania, a potem przykleił do ust fałszywy uśmiech, gdy zbliżyli się faszyści w czarnych koszulach i zaczęli wymachiwać karabinami, by zmusić tłum do radosnych okrzyków.”

„Tajemnicza wiadomość” Mandy Robotham to powieść z ciekawie zarysowaną fabułą, w której aż kipi od emocji, a tło historyczno-obyczajowe sprawia, że od lektury naprawdę ciężko się oderwać.

W historii tej poznajemy losy dwóch kobiet – Luisy oraz Stelli. Stella Jilani mieszka w Wenecji i lawiruje pomiędzy pracą w kwaterze nazistów a szmuglowaniem wiadomości do włoskiego ruchu oporu. Natomiast Luisa to wnuczka Stelli, mieszkająca w Bristolu. Kobieta nie potrafi pogodzić się ze śmiercią matki, choć nie miała z nią ciepłych stosunków. Dopiero odnajdując na strychu maszynę do pisania, postanawia rozwiązać zagadkę, jaką była jej babcia, i oderwać się od poczucia pustki, jakie pozostawiła po sobie jej matka. Obie bohaterki powieści zostały bardzo ciekawie wykreowane, a ja z wypiekami na twarzy śledziłam ich losy. Jednak to niezwykle odważna Stella wiedzie tutaj prym i zyskała moją największą sympatię.

Losy tych dwóch kobiet wzajemnie się przeplatają, tworząc niesamowitą historię pełną emocji. Niby czytamy o wojnie, ale jest to zupełnie odmienne podejście do tego tematu niż te, z którymi miałam okazję się spotkać. Nie ma drastycznych opisów, bestialstwa i okrucieństwa, a mimo to groza sytuacji jest odczuwalna. Robotham genialnie buduje napięcie i pozwala nam poczuć dreszczyk emocji związany z całą siatką szpiegowską i ruchem oporu, któremu kibicowałam z całego serca.
Jednak tak naprawdę mamy tutaj jeszcze jedną bohaterkę – pełną zaułków, zatoczek, malowniczych widoków i kanałów. Mowa oczywiście o Wenecji z lat 40. XX wieku, której klimat autorka świetnie odwzorowała. Czasami miałam wrażenie, że sama przechadzam się uliczkami i płynę kanałami, które odkrywała Luisa.

Całość napisana jest w formie opisów, więc momentami lektura mogła być męcząca, ale książka ma w sobie coś, co nie pozwala jej odłożyć na bok. Genialnie ukazuje, ile ludzie są w stanie poświęcić podczas wojny i jak grają przeciwnikowi na nosie, udając jego sojusznika. Jednak czego się nie robi w imię obrony ukochanej Wenecji i Włoch? Autorka świetnie odwzorowała klimat Wenecji z lat 40. XX w., czyniąc z niej kolejną bohaterkę, za którą bez wahania można oddać życie.

„Tajemnicza wiadomość” to jedna z tych powieści, które pozostają w pamięci na długo. Czyta się ją błyskawicznie, a subtelny i nienachalny wątek romantyczny dodaje całości nieco smaczku. Serdecznie polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnicza wiadomość
Tajemnicza wiadomość
Mandy Robotham
7.5/10

Wenecja,1943 rok. W świecie ogarniętym wojenną pożogą Stella Jilani prowadzi podwójne życie. Za dnia pracuje w jaskini lwa - jest maszynistką i tłumaczką w kwaterze głównej Trzeciej Rzeszy. Nocą ryzy...

Komentarze
Tajemnicza wiadomość
Tajemnicza wiadomość
Mandy Robotham
7.5/10
Wenecja,1943 rok. W świecie ogarniętym wojenną pożogą Stella Jilani prowadzi podwójne życie. Za dnia pracuje w jaskini lwa - jest maszynistką i tłumaczką w kwaterze głównej Trzeciej Rzeszy. Nocą ryzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wenecja, 1943 rok. Stella Jilani prowadzi podwójne życie. Aktywnie działa w ruchu oporu, a jednocześnie pracuje jako maszynistka i tłumaczka w kwaterze głównej nazistów. Jej prawdziwą pasją ...

@gloria11 @gloria11

Akcja “Tajemniczej wiadomości” toczy się dwutorowo - współcześnie, w 2017 roku, oraz podczas Drugiej Wojny Światowej, w 1943 roku. Aktualnie Luisa mierząc się ze śmiercią matki, znajduje na strychu w...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @tomzynskak

Wioska małych cudów
Wioska małych cudów

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wydarzyć się każdego dnia - szczera rozmowa z bliską...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Chata pod starym świerkiem
Powroty…

Zgodzisz się ze mną, że uczynki popełnione w przeszłości wracają po latach jak bumerang i potrafią mieć ogromny wpływ na teraźniejszość? 💬 Z całą pewnością przekonały s...

Recenzja książki Chata pod starym świerkiem

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało
In your arms
In your arms
@iza.81:

Motywem przewodnim książki "In your arms" są tajemnice i sekrety. Aneta Sołopa postawiła swoich bohaterów w sytuacji, w...

Recenzja książki In your arms