Na trwogę bije dzwon recenzja

Tajny agent

Autor: @anna117 ·1 minuta
2024-12-10
Skomentuj
18 Polubień
„Na trwogę bije dzwon” to kolejna powieść znanego autora kryminałów Ryszarda Ćwirleja. Znów akcja toczy się w Poznaniu, a główny bohater to komisarz Antoni Fischer. Jednak nie jest to kontynuacja poprzedniego cyklu tylko rozpoczęcie nowego, w którym Fischer zmierzy się z nadciagającą wojenną rzeczywistością. W tej powieści policjant rozwiązywać będzie zagadkę morderstwa. Pojawią się też szpiedzy, tajny wywiad i skradzione brylanty.

Akcja rozpoczyna się na początku roku 1938, jednak prolog przenosi nas w czasy I wojny światowej do 1914 roku. Na końcu książki staniemy oko w oko z II wojną światową i wkroczeniem wojsk niemieckich do Poznania. Główny temat to oczywiście zagadka kryminalna. Antoni Fischer i jego współpracownicy muszą rozwiązać sprawę nietypowego morderstwa kierownika szkoły i jego rodziny. Dlaczego posadzono zmarłych przy stole? Czego szukał morderca? Jaki związek ma ta sprawa ze zbrodnią sprzed lat? Wszystkie zagadki powoli się rozwiążą, ale po drodze czeka na czytelnika mnóstwo zwrotów akcji. Czasem będzie naprawdę emocjonująco.

Ta książka to świetny kryminał, inteligentny i przemyślany. Choć jest tu wielu bohaterów, łatwo się zorientować kto jest kim, ponieważ autor szczegółowo opisuje wszystkie postacie, nie pomijając nawet tych epizodycznych. Dzięki temu świat przedstawiony w utworze jest bogaty, a fabuła przemawia do wyobraźni czytelnika. Ta cecha stylu autora świadczy o jego mistrzostwie. Świetnie również budowane jest napięcie. Wciąż coś się dzieje, a wszystkie wydarzenia opisane są w rewelacyjny sposób. Zakończenie sprawia, że od razu chcielibyśmy sięgnąć po kolejną część przygód głównego bohatera.

„Na trwogę bije dzwon” Ryszarda Ćwirleja to powieść, którą oceniam wysoko. Fabuła obfituje w ciekawe wydarzenia. Poczytamy tu o pracy policyjnej i tajnym wywiadzie. Autor świetnie przedstawił obraz międzywojennego Poznania, a w dialogi bohaterów rewelacyjnie wplótł gwarę wielkopolską. Czyta się to świetnie. Pomieszanie losów Polaków i Niemców na terenie dawnego zaboru pruskiego, tajny wywiad, miejskie knajpki, okrutne morderstwa i rodzący się nazizm oraz mistrzowski styl autora sprawiają, że powieść ta jest godna polecenia, tym bardziej, że (jak już wspomniałam) to początek nowej wojennej serii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-10
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na trwogę bije dzwon
Na trwogę bije dzwon
Ryszard Ćwirlej
7.8/10

Początek wojennego cyklu z Antonim Fischerem. Pełna intryg i zwrotów akcji powieść mistrza kryminału osadzona na przełomie 1938 i '39 roku, gdy nad Polską wisi ciemne widmo wojny. Morderstwo z ...

Komentarze
Na trwogę bije dzwon
Na trwogę bije dzwon
Ryszard Ćwirlej
7.8/10
Początek wojennego cyklu z Antonim Fischerem. Pełna intryg i zwrotów akcji powieść mistrza kryminału osadzona na przełomie 1938 i '39 roku, gdy nad Polską wisi ciemne widmo wojny. Morderstwo z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są tacy autorzy, których styl byłabym w stanie rozpoznać po krótkim fragmencie tekstu. I nie mam tu na myśli żadnych analiz, zwracania uwagi na charakterystyczne wyrażenia, a po prostu czysto intuicy...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fischerem Ryszarda Ćwirleja z dwóch odmiennych powodów. Z nią za każdym razem wyrus...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @anna117

Stracona ziemia
Trójkąt miłosny

„Stracona ziemia” to przepiękna opowieść o miłości i stracie. Choć książka jest romansem, mamy tu wątek kryminalny, bowiem już na wstępie dowiadujemy się o śmierci jakie...

Recenzja książki Stracona ziemia
Wyprawa po Smocze Jajo
Wyrusz na wyprawę, nie pożałujesz

Ta książka poprawiła mi humor. Podczas czytania nieodmiennie czułam lekkie rozbawienie. Czasem więcej niż lekkie – śmiałam się w głos. Humor, lekkość stylu i baśniowy kl...

Recenzja książki Wyprawa po Smocze Jajo

Nowe recenzje

Na zawsze Paryż
Dozwolone to, na co się godzimy
@Mirka:

@Obrazek „miłość zwykle znajduje się w miejscu, w którym się jej zupełnie nie spodziewasz” Gdyby sugerować się ...

Recenzja książki Na zawsze Paryż
Czeluść
Niepamięć
@asiaczytasia:

Historie zazwyczaj biegną od punku A do B, natomiast Anna Kańtoch w powieści „Czeluść” zatacza krąg. Wydawca nie przesa...

Recenzja książki Czeluść
Las Birnamski
Thriller psychologiczny czy ideologiczny?
@asiaczytasia:

Tytułowy Las Birnamski z powieści Eleanor Catton to organizacja ekologiczna, a wręcz – jak określono ją w blurbie do po...

Recenzja książki Las Birnamski
© 2007 - 2025 nakanapie.pl