Tamarynd recenzja

Talizman

Autor: @kuklinska.joanna ·2 minuty
2023-05-02
1 komentarz
6 Polubień
Czy czytając książkę, zastanawiacie się nad jej tytułem? Co oznacza i co autor miał na myśli? Wiadomo, że w trakcie lektury przeważnie dochodzimy do takiego momentu, gdzie zostaje wyjaśnione znaczenie tytułu książki. "Tamarynd" słowo dla mnie zupełnie obce. Przyznaje, że zanim zaczęłam czytać tę książkę, to musiałam co nieco wygooglować.

Anka przejęła się losem chorej siostry i postanowiła wyjechać za granicę, żeby zarobić pieniądze na kosztowną operację. Teraz po latach poświęcenia wraca do Polski. Nie może liczyć na gorące powitanie ze strony najbliższej rodziny. Obojętnie co by zrobiła, to dla matki zawsze będzie tą najgorszą. Anka chce zacząć od nowa, przełamać złą passę, wymazać złe wspomnienia. Ma nadzieję, że wszystko, co najgorsze ma już za sobą. Wynajmuje mieszkanie i rozpoczyna pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. W pracy postanawia być profesjonalna, nie zamierza zbliżać się do pacjentów i im współczuć. Przecież jest tylko pielęgniarką. Przed wyjazdem do Niemiec miała narzeczonego, plany, ale jak to w życiu bywa, nie zawsze może być kolorowo. W pracy zaprzyjaźnia się z Jadwigą-salową. Razem snują plany o wspólnej podróży. W życiu Anki pojawia się Franek-policjant. Każde z nich miało swoją przeszłość. Kłamstwa i niedomówienia nie ułatwiają im wspólnych relacji. Na oddziale psychiatrycznym pojawia się nowa pacjentka. Tak się składa, że Anka ją zna i miała nadzieję już nigdy jej nie spotkać. Wraz z tą dziewczyną powracają koszmary z przeszłości. Przed Anką trudne wyzwanie. Czy sobie poradzi?

Pani Żaneta Pawlik stworzyła historię o problemach współczesnych rodzin. Każdego dnia spotykamy na swojej drodze osoby, które cierpią w samotności. Przed rodziną i znajomymi przywdziewają maskę i skrzętnie ukrywają to co je dręczy. Rzadko kiedy się zwierzają ze swoich problemów. Najzwyczajniej w świecie wstydzą się otworzyć przed drugą osobą i jej zaufać na tyle, aby zdradzić, co tak naprawdę czują. Depresja, bo o niej mowa niejedno ma imię to współczesna choroba, która dotyka młodszych, starszych. Właściwie to nie ma jakiegoś wyznacznika, kogo bierze sobie na celownik. Wiadomo, osoby słabe psychicznie są podatne bardziej. Żyjemy w czasach, gdzie każdy myśli tylko o sobie. Poznajemy drugą osobę, ale nie zależy nam na tym, aby zajrzeć w jej wnętrze. Wystarczy nam jej zewnętrzna "skorupa". Niestety w ten sposób nie dotrzemy do głębszych pokładów jej osobowości, a szkoda. Osoby dotknięte depresją rzadko kiedy proszą o pomoc, nie widzą dla siebie żadnego wyjścia i sięgają po ostateczne rozwiązanie.
Warto rozejrzeć się dookoła, dostrzec coś więcej niż czubek własnego nosa, wyjść ze strefy komfortu i zapytać drugą osobę jak ci minął dzień, co słychać, potrzebujesz może pomocy? Dla nas to drobiazg, a dla drugiej osoby czasami więcej niż mogłoby się wydawać.
"Tamarynd" to ponadczasowa książka, którą szczerze polecam. A ja czekam na ciąg dalszy.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Autorce Pani Żanecie Pawlik i Wydawnictwu Zysk i S-ka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-30
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tamarynd
Tamarynd
Żaneta Pawlik
8.5/10

Marząc o lepszym jutrze Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były na...

Komentarze
@gala26
@gala26 · około rok temu
Asiu świetnie oddała klimat tej książki.
× 2
@kuklinska.joanna
@kuklinska.joanna · około rok temu
Dziękuję Halinko🤗😉
× 2
Tamarynd
Tamarynd
Żaneta Pawlik
8.5/10
Marząc o lepszym jutrze Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Znajduje pracę na oddziale psychiatrycznym jako pielęgniarka, chce zacząć wszystko od początku. Jednak konflikt z matką, przytłaczająca codziennoś...

@whitedove8 @whitedove8

Pierwszy raz sięgnęłam po dzieło autorki i byłam miło zaskoczona. Zarówno ciekawie poprowadzona historia jak i styl pisarki przypadł mi do gustu, a finałowe strony spowodowały, że byłam zadowolona z ...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @kuklinska.joanna

Paląca obsesja
Manipulacja

Są takie książki, na które się czeka z utęsknieniem. I to przeważnie takie książki, które kończą jakiś cykl lub sagę. Wytrawny czytelnik chce się dowiedzieć jak potoczył...

Recenzja książki Paląca obsesja
Spotkanie
Intryga

Od czasu do czasu lubię sięgać po książki nieco kontrowersyjne takie, które wymykają się utartym schematom. Dlatego jak tylko trafiłam na akcję recenzencką z książką Spo...

Recenzja książki Spotkanie

Nowe recenzje

Wszystko, czego szukasz, znajdziesz w bibliotece
Czego szukasz? 🐈‍⬛📚🌸
@xbooklikex:

"- Ja, widzisz, potrzebuję konkretnej i jasnej informacji; że do zrobienia jest to, to i to. Emocjonalne "Mógłbyś więce...

Recenzja książki Wszystko, czego szukasz, znajdziesz w bibliotece
Grzechòt
UPIORY ZE STAREJ SZAFY
@renata.chico1:

Pod koniec kwietnia nakładem wydawnictwa Mięta ukazała się nowa powieść Macieja Lewandowskiego „Grzechót”. Imponujące...

Recenzja książki Grzechòt
Masters of Death
Nietuzinkowa i przepięknie wydana- "Masters of ...
@booksbybook...:

"Masters of Death" wpisuje się w bardzo lubiany przeze mnie trend wydawania historii, które poza piękną treścią zachwyc...

Recenzja książki Masters of Death
© 2007 - 2024 nakanapie.pl