Tamarynd

Żaneta Pawlik
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 31 ocen kanapowiczów
Tamarynd
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 31 ocen kanapowiczów

Opis

Marząc o lepszym jutrze

Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były narzeczony, zatarg z jedną z pracownic nie ułatwiają jej przystosowania się do nowej sytuacji. Wzburzenie po kłótni z matką nieoczekiwanie daje początek znajomości z policjantem Frankiem. I powoli wszystko zdaje się zmierzać ku lepszemu. Pojawienie się nowej pacjentki na oddziale otwiera zamknięty rozdział w życiu Anki. Nic nie jest takie, jakim się pozornie wydaje. Anka będzie musiała zawalczyć nie tylko o siebie.

Tamarynd to nowa powieść Żanety Pawlik, autorki ciepło przyjętej przez czytelników Mowy nie ma!

Wydanie 1 - Wyd. Zysk i S-ka
Data wydania: 2023-03-28
ISBN: 978-83-8202-854-6, 9788382028546
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Stron: 376
dodana przez: Vernau

Autor

Żaneta Pawlik Pisarka, aktorka. Fascynatka jazdy na motocyklu. Odpoczywa w podrózy, najchętniej włócząc się z plecakiem po Azji.

Pozostałe książki:

Tamarynd Światło po zmierzchu Mowy nie ma! Za zasłoną milczenia
Wszystkie książki Żaneta Pawlik

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

W oczekiwaniu na lepsze jutro

WYBÓR REDAKCJI
16.04.2023

“Tamarynd” to moje kolejne spotkanie z twórczością Żanety Pawlik, po “Mowy nie ma”. I tym razem autorka nie zawiodła, tworząc ciekawą, wielowątkową powieść obyczajową. Anka Piechurska, główna bohaterka “Tamaryndu” to młoda kobieta, która wraca do Polski po dłuższym pobycie w Niemczech, gdzie pracowała. Teraz pragnie ułożyć sobie życie w kraju,... Recenzja książki Tamarynd

Tamarynd

WYBÓR REDAKCJI
17.05.2023

DEPRESJA, bo to ona w moim odczuciu jest główną osią całej powieści, każdego roku zbiera coraz większe tragiczne żniwa. Choroba, która zabiera człowiekowi radość życia cząstka po cząstce. Cicha niewidzialna, ignorowana... Depresja jest chorobą, a nie fanaberią lub stanem chwilowo obniżonego nastroju. Bliską osobę, która na nią choruje, należy trak... Recenzja książki Tamarynd

Tamarynd

30.03.2023

Żaneta Pawlik jest już autorką powieści „Mowy, nie ma”. W kolejnej książce pod trudnym tytułem "Tamarynd" dotyka niezwykle istotnych tematów i tworzy bohaterów, którzy są do bólu – prawdziwi. Przemawiają do nas nie „ex cathedra” lecz z pokręconych i bardzo ciężkich dróg życiowych. Główną bohaterkę Ankę poznajemy w momencie, gdy wraca do Polski po... Recenzja książki Tamarynd

@Strusiowata@Strusiowata × 20

"Tamarynd"

17.05.2023

„Czas goił rany zewnętrzne. W środku pozostawała blizna, niewidoczna dla świata. Człowiek żyje jakby nigdy nic, bo co ma zrobić, ale już nigdy nie jest kompletny. Śmierć kogoś bliskiego to jakby wyrwanie kawałka duszy”. Anka po dłuższym pobycie w Niemczech wraca do Polski. Ma zamiar zostawić przeszłość za sobą i zacząć wszytko od nowa. Po... Recenzja książki Tamarynd

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@meryluczytelniczka
2023-04-21
8 /10
Przeczytane

„Tamarynd” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Żanety Pawlik i mogę je uznać za udane. Podobało mi się umieszczenie większości wydarzeń w Katowicach i okolicach. Z łatwością mogłam zidentyfikować znane mi miejsca, wczuć się w klimat powieści. Mało książek ma swoją akcję w stolicy województwa śląskiego, a to takie różnorodne, ciekawe i pełne sprzeczności miasto. Podobało mi się również to, że powieść nie podaje nam wszystkiego na tacy. Pewnych rzeczy trzeba się domyślić, a nawet je przemyśleć. Bohaterowie są zgrabnie skonstruowani, a postacie drugoplanowe stanowią ciekawe tło, z którego zdecydowanie wyróżnia się matka głównej bohaterki.

× 3 | link |
MA
@ksiazka.w.dloniach
2023-05-03
9 /10

Dziś skończyłam czytać drugą książkę autorstwa Żanety Pawlik. Tym razem w moje ręce trafił "Tamarynd". Nie ukrywam, że tytuł wydał mi się bardzo intrygujący, a sam opis zachęcał do przeczytania. Byłam ciekawa jak autorka przedstawi główną bohaterkę- w końcu łączy nas ten sam zawód. Z zaciekawieniem czytam książki z wątkiem szpitali. :)

Liliana vel Anka, to główna bohaterka powieści. Nie miała w życiu łatwo. Po przyłapaniu narzeczonego na zdradzie udaje się za granicę w celach zarobkowych. Już nic nie trzyma jej w kraju, a chęć pomocy chorej siostrzyczce dodatkowo mobilizuje ją do wyjazdu. Podejmuje pracę w domu publicznym, a gdy udaje jej się uzbierać sumę potrzebną do operacji Karolinki, wraca do kraju. Nie czeka na nią nic dobrego. Matka ją odrzuca , utrudnia kontakt z siostrą...

W końcu bierze sprawy w swoje ręce, zatrudnia się w szpitalu psychiatrycznym, gdzie poznaje Jadźkę- salową. Mimo trudnego startu ich kontakty dość szybko się zacieśniają... Okazuje się, że obie doświadczyły w życiu straty, dźwigają bagaż emocjonalny, z którym radzą sobie raz lepiej, a raz gorzej. Nieoczekiwane wydarzenie sprawia, że Anka traci kontakt z Jadźką...

Znów wyjeżdża. Tym razem Pan ordynator (co za burak, nie lubię go!) proponuje jej coś na wzór szkolenia, które ma potrwać dwa miesiące. Anka zgadza się. Na miejscu podejmuje się pracy w ośrodku dla osób uzależnionych od alkoholu.

Po upływie terminu, wraca do Polski. Czeka na nią ukochany Franciszek....

× 2 | link |
@przyrodazksiazka
2023-07-05
10 /10
Przeczytane

Najbardziej uwielbiam książki, które można przeczytać jednym tchem. Taka właśnie jest powieść pani Żanety Pawlik. Czytając ją widzimy, że autorka daje nam czas na marzenia, a później nieco je odbiera i tak na przemiennie. Wchodzimy w historię i po chwili na naszej twarzy maluje się szok. Z pewnością nie takich wieści oczekujemy na początku. Następnie mamy wydarzenia z czasu zanim do tego doszło. Napotykamy tu różne postacie z ludzkimi problemami. Spotkamy tu matkę, która nie potrafi rozmawiać z własną córką. Zamiast wykazać się cierpliwością, ona woli wszystko przekreślić, totalnie odizolować się od problemu. Nie była tu przykładem do naśladowania. Nie ważne, że jej córka znalazła się w trudnej sytuacji. Ona też wolała uciec, niż stawić czoło problemowi, ale gdy poznamy ją głębiej, widzimy, że to właśnie córka pragnie spokoju i lepszego życia.
Kolejnym ważnym według mnie wątkiem było tu ocenianie innych przez pryzmat wieku i wyglądu. Postać potrafiła zapałać nienawiścią do osoby, którą dopiero co zobaczyła. Poprzez plotki wyrobiła sobie zdanie na jej temat, co w ogóle nie było prawdą. By bardziej zrozumieć, dlaczego kobieta znielubiła drugą kobietę, ujrzymy tu rozmowy dwójki mężczyzn, którzy faktycznie różnie podchodzą do życia. Dla jednego z nich życie polegało na wiecznej zabawie i rozmowach o chwilach intymnych. Był totalnym gburem, wypowiadał się nie tyle obraźliwie, co obleśnie. Wmawiał drugiemu co powinien zrobić, jak, gdzie i kiedy. Nie ważne, że jego partnerk...

× 2 | link |
@Monika_2
2023-05-16
8 /10
Przeczytane

Muszę przyznać, że koło tej książki nie da się przejść obojętnie.
Jest to niesamowita, słodko - gorzka historia, jaką pisze życie.
Ile razy narzekamy, że coś nam nie wyszło? Tym razem się nie udało?
Jeśli jednak możemy być wdzięczni za - dom, dzieci, rodzinę, pracę, znajomych - coś nam jednak wyszło w życiu.
Pewnie, nie wszystkie drogi są łatwe i nie zawsze osiągniemy założone cele. Jednak trzeba pamiętać, że są ludzie, którzy mają gorzej. Którym los rzuca kłody pod nogi. Problemy nawarstwiają się, aż w końcu ich pokonują.
Bardzo wiele osób cierpi na zaburzenia psychiczne - depresję, problemy z alkoholem, próby samobójcze.
Jest to rozpaczliwe wołanie o pomoc.
W tej historii są poruszone bardzo ważne problemy. Tym bardziej, że coś takiego może spotkać praktycznie każdego z nas.
Mamy plany, mamy marzenia. Niestety życie wiele z nich weryfikuje.
Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka.
Jednak codzienne problemy, były narzeczony i kłótnie z matką nie ułatwiają jej życia.
Pewnego dnia, jedna z takich kłótni kończy się rozpoczęciem nieoczekiwanej znajomości z policjantem Frankiem.
Wszystko wydaje się zmierzać ku lepszemu. Jednak przeszłość tak łatwo nie odpuszcza.
Nie jest to historia wyłącznie Anki i Franka. Jest to mozaika ludzkiego życia różnych osób, które w pewien sposób ...

× 2 | link |
@z_ksiazka_w_plecaku
2023-05-04
10 /10

"Tamarynd. Marząc o lepszym jutrze" to opowieść o Ance, która wyjechała za granicę by zarobić pieniądze na operację siostry. Gdy po latach postanawia wrócić do Polski, okazuje się, że nie ma co liczyć na rodzinę. Początki są trudne dla niej. Znalazła mieszkanie w mało atrakcyjnej dzielnicy oraz pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Pomimo wszystko stara się żyć od nowa. Na jej drodze staje przystojny policjant Franek. Mężczyzna również ma swoje tajemnice. Jak rozwinie się dalej ich znajomość? Pewnego dnia na oddział w szpitalu trafia osoba, którą Anka zna. Miała nadzieję już nigdy jej nie widzieć. Wraz z tą osobą powracają demony przeszłości.

Czytałam debiutancką powieść Pani Żanety „Mowy nie ma”, która mnie oczarowała. Jak było tym razem? Podobnie. Autorka nie boi się poruszać trudnych tematów, a przy tym ma lekkie pióro. W "Tamarynd. Marząc o lepszym jutrze" jest mowa o depresji, która często wynika z samotności. Oprócz depresji znajdziemy również temat samobójstwa, żałoby, rozwodu… .Pani Żaneta po raz drugi wspaniale wykreowała bohaterów oraz ich problemy, które nie są oderwane od tego co dzieje się w naszym życiu. Konflikty w małżeństwie, radzenie sobie ze stresem, brak możliwości poprawy jakości życia. I chociaż mogłoby się wydawać, że za dużo tych wszystkich przeciwności losu, to tak nie jest.

Nie ma tutaj postaci dobrych czy złych. Każdy z bohaterów ma na swoim trudną przeszłość. Powieść również skłania do refl...

× 2 | link |
CZ
@czytac.lubie
2023-06-12
8 /10
Przeczytane Posiadam

"Tamarynd. Marząc o lepszym jutrze" – książka warta przeczytania! Wciągnęła mnie historia Anki. A kim jest bohaterka?

Anka po rozstaniu z narzeczonym wyjeżdża do pracy do Niemiec. Wraca po paru latach do Polski. Zarobione tam pieniądze przeznacza na operację siostry. Jako pielęgniarka zatrudnia się w szpitalu. Wynajmuje małe mieszkanko w niezbyt interesującej dzielnicy Katowic. Pewnego dnia poznaje Franka, policjanta. Jej życie powoli zaczyna się polepszać. Poznajcie jej historię!

Ta książka to gwarancja dobrze spędzonego czasu, emocjonująca lektura, ze świetnie scharakteryzowanymi bohaterami, napisana pięknym językiem. Bohaterzy w swoim życiu mają chwile radosne, jak i smutne.

To moje drugie spotkanie z książką autorki, a już niebawem ukaże się kolejna, na którą z niecierpliwością czekam. Was zachęcam do czytania. Już cudowna okładka przyciąga czytelnika, prawda?

Z przyjemnością czytałam książkę, to doskonała, mądra lektura, bohaterowie wydają się bardzo prawdziwi. Zapraszam do spotkania z nimi!

× 2 | link |
@Booklutek
@Booklutek
2023-03-22
10 /10

Anka po powrocie do Polski zaczyna nowy rozdział. Zostaje zatrudniona w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Pierwszy dzień okazuje się pechowy, gdyż wpada w konflikt z osobą z personelu. Na dodatek matka ma jej za złe rozstanie z narzeczonym. Po kłótni z rodzicielką Anka w przypływie złości niczym wandal przewraca kosz na śmieci. Ta nieco zabawna sytuacja otwiera furtkę na znajomość z policjantem Frankiem. Czy złapią wspólny język? Czy raz na zawsze odegna przeszłość?

„Choroby psychiczne zostawiały piętno pod skórą, niewidoczne na pierwszy rzut oka. Dlatego otoczenie często nie pojmowało, że ktoś pod maską uśmiechu skrywał ogromny ból”.

Lubię, gdy książka ukazuje życie ludzi, którym nie łatwo jest się uwolnić od błędów i bolesnych rozczarowań. Skomplikowane życie bohaterów daje nam wgląd na to, co sami możemy zaobserwować w rzeczywistości. Doświadczenia uczą nas, abyśmy uważali na potknięcia i gnali naprzód, nie patrząc wstecz. Co zrobilibyśmy bez marzeń? Marzenia o lepszym jutrze dodają nam siły, którą tak bardzo potrzebujemy do pozytywnego nastawienia. Powieść przypomina o pomaganiu bliskim, jeśli oczekują wsparcia w sytuacjach kryzysowych, troszczeniu się o ich zdrowie psychiczne i dobro.
Druga książka autorki, która mnie tak głęboko poruszyła i zmieniła moje postrzeganie świata. Bardzo mądra i emocjonalna. Piękna okładka, która symbolizuje szacunek, pamięć i miłość. Jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu literackiego. Można odczuć, iż z ł...

× 1 | link |
@tomzynskak
2023-04-11
8 /10

„Tamarynd” to książka z całą pewnością wyjątkowa. Żaneta Pawlik nie bała się zajrzeć życiu w oczy i przygotowała dla nas prawdziwą życiową ucztę, bowiem w swojej książce porusza wiele ważnych tematów. Przeczytamy tutaj o trudnych relacjach na płaszczyźnie matka-córka, problemach alkoholowych, samobójstwie, chorobach psychicznych, zdradach, czy specyfice pracy w szpitalu oraz policji. Czyli tak naprawdę przeczytamy o wszystkim o czym na codzień się nie mówi głośno.
Mocną stroną powieści jest fakt, że autorka świetnie przedstawia atmosferę panującą na oddziele psychiatrycznym, a także przypomina jakie panują tam warunki. Niejednokrotnie zwraca uwagę na warunki pracy personelu medycznego i podejście do pacjentów, które są…karygodne.

Widać, że Pani Żaneta dokładnie przemyślała swoją fabułę i dopracowała ją w najmniejszym szczególe. Jej bohaterowie to postacie niezwykle złożone i dopieszczone. Każda z nich ma za sobą jakieś ciężkie przeżycia i los nikogo nie oszczędzał. Jednak to właśnie sprawia, że bohaterów możemy odbierać jako prawdziwych ludzi mieszkających w naszym otoczeniu. Są oni tacy jak my. Nikt z nich nie jest wyidealizowany.

Czytając tę książkę niejednokrotnie miałam w oczach łzy wzruszenia. Z łatwością potrafiłam wczuć się w bohaterów i byłam pod ogromnym wrażeniam jak autorka pisze o tak wielu trudnych sprawach. Bo uwierzcie, że robi to w sposób piękny i chwytający za serce.

...

× 1 | link |
@Kobietaczytajaca
@Kobietaczytajaca
2023-05-04
8 /10
Przeczytane

Muszę przyznać, że na samym początku bardzo trudno było mi wejść w tę książkę. Zaczyna się ona tajemniczo, nagle kończy w dziwnym momencie i przechodzimy do wydarzeń toczących się pięć miesięcy wcześniej. Skupiamy się tu przede wszystkim na postaci Anny i krążymy wokół ludzi w jakiś sposób z nią związanych. Główna bohaterka jest pielęgniarką, zatrudnia się w szpitalu psychiatrycznym i tam poznajeJadwigę, z którą nie za bardzo się lubią, po pewnym czasie kobiety zostają przyjaciółkami. Ania poznaje też Franka pracującego w policji, zainteresowanego bliższą relacją z kobietą. W książce spotykamy też prostytutki, byłego chłopaka Anny, kobietę uciekającą z Ukrainy i próbującą znaleźć swoje miejsce w innym kraju, przyjaciela Franka z żoną i maleńkim dzieckiem, rodziców Ani i jej siostrę. Ta książka pokazuje nasze sprawy przyziemne, choroby, problemy, relacje międzyludzkie.Pokazuje, że po upadku wystarczy zebrać siły i podnieść się, że nie wolno się poddawać, a tym bardziej uciekać przed problemem, trzeba marzyć i dążyć do spełnienia tych marzeń. Autorka pisze o depresji,alkoholizmie, pokazuje obraz tych chorób i jak ważne jest ich leczenie. Ta książka nie należy do łatwych, przyjemnych, tu życie nie jest kolorowe, wchodzimy w szarą, zwykłą rzeczywistość, by zmierzyć się z przeciwnościami losu. Polecam serdecznie 😉.

× 1 | link |
@bookaholic.in.me
2023-06-25
8 /10

Anka to pielęgniarka, która po krótkim epizodzie pracy w Niemczech, wraca do zawodu. Jej relacje z rodziną są delikatnie rzecz ujmując napięte – zwłaszcza te z mamą. Ostatni związek zakończył się fiaskiem i od tej pory nie wikłała się w żadne romantyczne relacje. Nie ma bliskich przyjaciółek, które gotowe byłyby jej wysłuchać, a większość jej codzienności zajmowały dotąd zobowiązania zawodowe. Jest samotna, to nie ulega wątpliwości, ma swoje tajemnice, które rodzą najgorsze podejrzenia i znalazła się w miejscu, w którym zagubiona rozpoczyna wszystko od nowa. Czy jutro będzie dla niej lepsze?
„Tamarynd. Marząc o lepszym jutrze” to świetna powieść obyczajowa malująca przed czytelnikiem obrazy z życia zwykłych osób, które mierzą się z codziennymi wyzwaniami i skrycie marzą, że ich los w przyszłości się polepszy. Niebanalne tło wydarzeń, jakim są realia szpitala psychiatrycznego oraz komendy policji, czyli miejsc pracy głównych postaci, sprawia, że czyta się ją z jeszcze większym zainteresowaniem. Autorka wykazała się ogromnym znawstwem tych tematów tak, by w pełni oddać czytelnikowi realia pracy w powyższych zawodach. Lecz to nie jedyne kwestie poruszone w książce, które wzbogacają wiedzę podczas lektury – Autorka skutecznie rozbudza chęć poznania na własnej skórze Indii, które mają duże znaczenie dla fabuły. Ponadto postaci tu wykreowane są przede wszystkim realne – mowa tu zarówno o bohaterach głównych, jak i pobocznych. Mierzą się z trudnościami dotyczącymi pro...

| link |
@kat.czyta
2023-07-26
8 /10
Przeczytane

Czy jest jakaś książka, którą pamiętacie z powodu wzruszenia, jakie w Was wywołała?

U mnie jest to właśnie książka ze zdjęcia. Pozornie prosta historia. Bohaterka o imieniu Anka, która wraca do Polski i chce zacząć nowe życie. Jednak ten wątek to tylko podstawa do pięknej, poruszającej historii. Chociaż po opisie się nie zapowiadało, to była to naprawdę fantastyczna książka.

Autorka w zręczny sposób poruszyła ważne tematy i problemy, które w naszym społeczeństwie są coraz popularniejsze (niestety). Spodobała mi się też dbałość o szczegóły, zwłaszcza w kontekście detali dotyczących psychiki bohaterów.

Te 371 stron czytało się naprawdę szybko i płynnie. Zwroty akcji były zaskakujące i w idealnym miejscu. Nie spodziewałam się, że ta książka zrobi na mnie aż takie wrażenie. Oczywiście pozytywne!

Muszę też wspomnieć o tej pięknej okładce - niesamowicie cieszy oko ❣️

| link |
@Klosterkeller
2023-04-14
Przeczytane

Dałam się nabrać - i to wszystko na ten temat.

| link |
@whitedove8
2024-06-13
9 /10
Przeczytane
@kamila763
2024-06-10
10 /10
Przeczytane
@Izzi.79
2024-05-14
8 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Życie toczyło się niezależnie od pojedynczych dramatów.
Nie da się oddzielić człowieka od jego przeszłości. Nierozerwalnie zrasta się z nim, jest sumą doświadczeń, dobrych i złych. Wszystko, co przeżył, oblepia go warstwa po warstwie. Próba zerwania pozostawia blizny, szpeci.
Dodaj cytat