Tamarynd recenzja

Tamarynd

Autor: @Strusiowata ·1 minuta
2023-03-30
Skomentuj
20 Polubień
Żaneta Pawlik jest już autorką powieści „Mowy, nie ma”. W kolejnej książce pod trudnym tytułem "Tamarynd" dotyka niezwykle istotnych tematów i tworzy bohaterów, którzy są do bólu – prawdziwi. Przemawiają do nas nie „ex cathedra” lecz z pokręconych i bardzo ciężkich dróg życiowych.
Główną bohaterkę Ankę poznajemy w momencie, gdy wraca do Polski po niemieckim epizodzie, pracy w domu opieki dla osób starszych. Los stawia jej na drodze dużo przeszkód i pytań. Autorka z każdym rozdziałem odsłania przed nami przeżycia bohaterki z okresu tuż przed wyjazdem. A były to traumatyczne momenty – rozstanie z mężczyzną, pozytywny test ciążowy oraz niezwykle trudne relacje z matką.
Dowiadujemy się o wielkim sercu Ankl, która aby zebrać finanse na operacje okulistyczną młodszej siostry nie waha się rzucić wszystko i wyjechać do pracy za granicę.

Są też w tej opowieści mroczne tajemnice. Anka bardzo długo milczy i nie zdradza, co działo się z jej życiem podczas długiego, półrocznego okresu po zakończeniu pracy w domu opieki.
Gdy wraca do Polski dowiaduje się, że operacja się udała. Niestety w domu rodzinnym czeka na nią chłód i wyrzuty matki. Zdesperowana wynajmuje mieszkanie i podejmuje pracę w niezwykle wymagającym miejscu, a mianowicie w szpitalu psychiatrycznym.

Moim zdaniem dużym atutem tej książki jest fakt, że pisarka przedstawia atmosferę i warunki panujące na oddziale szpitala psychiatrycznego bardzo realistycznie i wiarygodnie. Nie ma tu obawy o zbyt trudny i ciężki temat. Jest prawda i porażająca samotność chorych psychicznie oraz katastrofalne warunki pracy personelu szpitalnego.

Jak potoczą się losy naszej bohaterki? Czy w jej smutnym życiu zagości chociażby maleńki promyk słońca?
Warto sięgnąć po tę powieść . Myślę, że autorce udało się połączyć walory dobrej powieści obyczajowej z poruszeniem tematu tabu, który niezwykle rzadko pojawia się w powieści. Atutem jest także brak przemilczeń i prawdziwość rzeczywistości, która otacza Ankę w pracy.

Uważam, że powieść jest frapująca i zmusza do zadania sobie trudnych, egzystencjalnych pytań.
Polecam!

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-30
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tamarynd
Tamarynd
Żaneta Pawlik
8.5/10

Marząc o lepszym jutrze Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były na...

Komentarze
Tamarynd
Tamarynd
Żaneta Pawlik
8.5/10
Marząc o lepszym jutrze Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Znajduje pracę na oddziale psychiatrycznym jako pielęgniarka, chce zacząć wszystko od początku. Jednak konflikt z matką, przytłaczająca codziennoś...

@whitedove8 @whitedove8

Pierwszy raz sięgnęłam po dzieło autorki i byłam miło zaskoczona. Zarówno ciekawie poprowadzona historia jak i styl pisarki przypadł mi do gustu, a finałowe strony spowodowały, że byłam zadowolona z ...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @Strusiowata

Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Jednym z punktów tego zadania było przeczytanie ksią...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
Nie, dziękuję. Bulimia i inne nawyki
Bulimia - jak pokonać?

Długo szukałam wydawnictwa , w którym oprócz dawki informacji na temat medycznej strony zaburzeń odżywiania, odnajdę relację chorego. Osoby, która zmaga się z bulimią i ...

Recenzja książki Nie, dziękuję. Bulimia i inne nawyki

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka