Arktyka recenzja

Od dawien dawna uwielbiałam rejony świata, gdzie jest... zimno. Mam podobno bardzo nietypowy gust, ponieważ nie cierpię lata i często przejawia się to również w moich zainteresowań. Jako dziecko uwielbiałam słuchać o lodowcach, tundrze, "białych" zwierzętach. Była to moja pasja, więc programy BBC pochłaniałam w ilościach niezliczonych. Właśnie ze względu na rodzaj nostalgii zdecydowałam się zapoznać z książką "Arktyka". W końcu warto przypomnieć sobie niektóre informacje i przede wszystkim zyskać nowe, bardziej aktualne.

"Arktyka" jest napisana dla mnie językiem dość skomplikowanym. Jednak występuje wiele naukowych pojęć i też mam takie poczucie, że pewnych założeń, które dla specjalistów są oczywiste i niosą za sobą równie oczywiste rozważania, jednak dla zwykłego czytelnika, który nie specjalizuje się w takiej terminologii, momentami może dość trudno się czytać. Lecz gdy czytałam i skupiałam się na lekturze, miałam poczucie, że główne treści rozumiem. Samo czytanie szło mi dość szybko i otwierało przede mną wiele wyobrażeń.

Książka przedstawia wiele treści na temat "Arktyki" w skonsolidowany sposób, co też ułatwia laikom takie wejście w ten świat i zobaczenie, czy ta tematyka jest dla nich. Ewentualnie może być to szybki przekrój podstawowej i współczesnej wiedzy na temat Arktyki. Tutaj autorzy intensywnie podkreślają problem, który ujawnia się na całej planecie, ale tam coraz mocniej jest widoczny i niesie coraz to konkretniejsze problemy. Mowa tutaj oczywiście o ociepleniu klimatu. W szczególności na takich terenach da się zaobserwować, jak szybko postępuje i jak wiele problemów już teraz niesie ze sobą. Zwrócenie uwagi na ten temat odebrałam bardzo pozytywnie, choć przyznam, że momentami byłam tym zirytowana, ponieważ miałam odczucie, że co drugie zdanie mówi o tym. Naprawdę bardzo się cieszę, że ten wątek został poruszony, bo chodzi też o uświadamianie, lecz czytałam tę książkę nie tylko z tego powodu.

W "Arktyce" znajdują się również grafiki, które przedstawiają konkretne obrazy, prezentowane również w formie tekstu. Razem dawało to o wiele większe wyobrażenie na temat tego, co przekazują autorzy. Zdarzały się też wykresy. Cieszę się, że i pod tym względem książka została dopracowana, ponieważ nadawało jej to spójność i pozwalało spojrzeć na tę tematykę z różnych perspektyw.

Niezmiernie się cieszę, że zapoznałam się z tym krótkim wprowadzeniem do tematu Arktyki. Mam poczucie, że te pierwsze podstawy rozumiem i że pogłębiłam znacznie swoją wiedzę. Na pewno w przyszłości będę ją pogłębiać. Tymczasem myślę, że "Arktyka" to fantastyczna pozycja dla osób zainteresowanych tymi terenami i osób, które właśnie tak jak ja, chcą pogłębić swoją wiedzę.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl