Tarot. Karty recenzja

Tarot

Autor: @grejfrutoowa ·1 minuta
2013-01-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Robert Lichodziejewski to osoba, która podjęła się niesamowicie trudnego tematu – postanowił on wprowadzić na rynek polski talię klasycznych kart Tarota w nieco innym wydaniu. Udało mu się dzięki pomocy wydawnictwa Studio Astropsychologii w 2009 roku.

Talia składa się 78 kart o dość sporym rozmiarze. Są w niej Arkana Wielkie i Arkana Małe. Tył kart ma różowe tło na którym równo rozłożone są kwiatowe motywy. Prosty, ale ciekawy.

Oglądając karty nie można nie zwrócić uwagi na ich prostotę. Jest to zdecydowanie najmocniejszy plus talii. Arakana Małe składają się tylko z obrazków (karty do nr 10) i rzymskiej cyfry na górze, co podpowiada o jakiej liczbie jest mowa. Sugerują to również same ilustracje – na każdej karcie pojawia się adekwatna do jej wartości liczba artefaktów (puchary, buławy, denary i miecze). Karty wyższe podpisane są na dole rysunku wersalikami, ale bez udziwnień.

Arkana Wielkie natomiast posiadają podpisy na dole karty, ale również numer na górze. Są one zdecydowanie mniej szczegółowe w ilustracjach, ale równie piękne.

Same ilustracje, niezależnie czy w Arkanach Wielkich czy Małych, zasługują na uznanie. Są dopracowane, nasycone kolorami, ale też bardzo przemyślane. Autor postawił na różnorodność – postacie czy to ludzkie, czy fantastyczne, wymieniają się z samymi symbolami. Na kilku kartach pojawiają się nagie sylwetki, innym razem dość mroczne sceny.

Minusem kart jest ich wielkość. Mają one długość 13,5 cm. Trudno się je przez to tasuje. Kolejny minus to moim zdaniem zbyt cienki papier, na którym zostały wykonane. Nieco grubszy pozwoliłby nie martwić się o mechaniczne uszkodzenia podczas wróżb.

Ogólnie karty są bardzo interesujące. Mają piękne obrazki, są proste i schematyczne. Nie ma na nich udziwnień, ale też nie nudzą się – można ciągle odkrywać na nich coś nowego.

Moim zdaniem karty te powinien zakupić każdy, kto interesuje się choć odrobinę magią. Świetny pomysł autora jest godny uznania – karty te aż zachęcają do „zabawy”. Polecam wszystkim, którzy szukają właśnie swojej osobistej talii. Ta jest nowym oddechem dla starej dziedziny.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tarot. Karty
Tarot. Karty
Robert Lichodziejewski
10/10

Wyjątkowa interpretacja tradycyjnej symboliki kart Rider'a Waite przedstawiona według nowatorskiej, autorskiej grafiki Roberta Lichodziejewskiego. Karty są wynikiem połączenia polskiej, artystycznej d...

Komentarze
Tarot. Karty
Tarot. Karty
Robert Lichodziejewski
10/10
Wyjątkowa interpretacja tradycyjnej symboliki kart Rider'a Waite przedstawiona według nowatorskiej, autorskiej grafiki Roberta Lichodziejewskiego. Karty są wynikiem połączenia polskiej, artystycznej d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

NOTA WYDAWCY: Tradycyjne symbole kart Rider’a Waite w nowatorskiej, autorskiej grafice Roberta Lichodziejewskiego. Wynik połączenia polskiej, artystycznej duszy autora z mądrością największych autoryt...

@sylwia_85 @sylwia_85

Pozostałe recenzje @grejfrutoowa

Król
Król

Anna Maria Kier udaje się na zasłużoną emeryturę. Po latach służby w policji postanawia w końcu poświęcić czas dla siebie i swoich bliskich. Szybko okazuje się, że nic z...

Recenzja książki Król
Prosta sprawa
Prosta sprawa

Do Jeleniej Góry przyjeżdża młody mężczyzna. Chce oddać pożyczone od znajomego przed laty pieniądze, jednak nie zastaje go w mieszkaniu. Trafia natomiast na bandziorów, ...

Recenzja książki Prosta sprawa

Nowe recenzje

Szepty przeszłości
Rewelacyjny debiut
@violetowykwiat:

Każda rodzina skrywa swoje mroczne sekrety. Ani wykształcenie, ani status majątkowy, ani nawet miejsce zamieszkania nie...

Recenzja książki Szepty przeszłości
Kelner w Paryżu
Nieznane oblicze Paryża- Kelner w Paryżu
@gabi_feliksik:

Z czym Wam się kojarzy Paryż? Z wyrafinowaną stolicą mody? Z miastem miłości? Kolebką artystyczną? Miejscem pełnym muze...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
Nienawidzę, że cię kocham
Gdzieś to już czytałam...
@bookoralina:

Są tu jacyś miłośnicy Friends to Lovers? Tego motywu romansach nigdy dość! Zgadzacie się ze mną? „Nienawidzę, że Cię k...

Recenzja książki Nienawidzę, że cię kocham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl