Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach recenzja

Tatry zbierają żniwo

TYLKO U NAS
Autor: @Aleksandra_99 ·2 minuty
11 dni temu
Skomentuj
5 Polubień
„Tak właśnie nazwał burzę – „podmuchem śmierci”. Przyroda zamierała bowiem w bezdechu, wszystko kuliło się i chowało, uciekało byle dalej od wiatru, byle w głąb ziemi, w głąb siebie...”.
Śmierć w Tatrach to kryminał w stylu retro. Do końca ciężko nam wyczuć kto zabił kobiety na szlaku. W jaki sposób je poznawał i czemu to robił? Czasy przedwojenne, Zakopane staje się powoli centrum turystyki, kolejka na Kasprowy przyciąga turystów, nie tylko tych co lubią pochodzić po górach i szukają wrażeń.
Zuzanna Orłowska porządkuje swoje życie prywatne i zawodowe. Czeka ją wiele wyzwań, ale przed tym ma się spotkać z przyjaciółką, która ma dla niej ważną wiadomość. Do spotkania miało dojść w hotelu Morskie Oko, jednak tam Zuzanna dowiaduje się o zmianie planów i kolejnego dnia rusza na Giewont. Jednak przyroda nie oszczędza tego dnia turystów. Potężna burza zbiera żniwo, chaos, katastrofa, śmierć. Piękny dzień przeradza się w walkę o życie. Do tego w tym czasie w Tatrach dochodzi do tajemniczych zaginięć, a ślad po Michalinie ginie wśród górskich szlaków. Zuzanna staje się detektywem amatorem, który nie spocznie dopóki nie dowie się co stało się z przyjaciółką. Po drodze poznaje wiele ciekawych osób, które pomogą jej rozwikłać zagadkę zaginięć w Tatrach. Czy wśród ofiar będzie jej przyjaciółka?
„Tatry niosą śmierć, na różne sposoby, ludzie przepadają, by po latach ktoś na różne sposoby odnalazł ich szczątki w górach”.
Ewa Salwin i Grzegorz Kalinowski zabierają nas w emocjonująca podróż po górskim mieście i szlakach. Opisy bardzo mi się podobały i były realistyczne. Nie mam niesamowitej wiedzy o Zakopanym i Tatrach w czasach przedwojennych, ale wiele rzeczy kojarzę z przeczytanych przeze mnie książek. W trakcie czytania miałam wiele rozterek czy któraś z postaci teoretycznie pomagających Zuzannie nie okaże się tajemniczym zabójca z Tatr. Bardzo też spodobała mi się główna bohaterka, silna i niezależna, pełna marzeń i wyzwań, chcąca osiągnąć to co sobie postanowiła.
Także inne postacie były ciekawe i intrygujące. Poldek, dżentelmen i znajomy Zuzanny. Cierplicki, schorowany i tajemniczy. Adam, przystojny sprzedawca. Także wiele postaci pojawiających się sporadycznie było dobrze wplecione w historię i nie czułam przesytu czy momentu, że coś było na siłę.
Myślę, że ten kryminał może być świetną książka na długie jesienne wieczory, które powoli będą się zbliżać!
Dziękuję za książkę Klubowi Recenzenta serwisu internetowego nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-04
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Ewa Salwin, Grzegorz Kalinowski
6.8/10

Lato 1937 nie jest łatwe dla Zuzanny Orłowskiej, bo trudno jednocześnie porządkować swoje życie prywatne i zawodowe, zakończyć sprawę rozwodową i otworzyć galerię wzornictwa. Do tego przyjaciółka wzy...

Komentarze
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Ewa Salwin, Grzegorz Kalinowski
6.8/10
Lato 1937 nie jest łatwe dla Zuzanny Orłowskiej, bo trudno jednocześnie porządkować swoje życie prywatne i zawodowe, zakończyć sprawę rozwodową i otworzyć galerię wzornictwa. Do tego przyjaciółka wzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Głowna bohaterka Zuzanna Orłowska jedzie do Zakopanego, żeby spotykać się z przyjaciółką Michaliną, która chce jej przekazać bardzo ważną wiadomość. Gdy dociera na miejsce dostaje informację, że nie ...

@book.book.pl @book.book.pl

"Śmierć w Tatrach" to najnowsza książka Wydawnictwa Skarpa Warszawska. Jak łatwo skojarzyć należy do gatunku kryminał i literatura detektywistyczna. Autorzy Ewa Salwin i Grzegorz Kalinowski osadzili ...

@kasiarz1983 @kasiarz1983

Pozostałe recenzje @Aleksandra_99

Wieczne igrzysko. Kres dnia
Piekło otwiera bramy

Nie trzeba było czekać długo na dalsze losy kanoników. Drugi tom serii Wieczne Igrzysko zawitał na rynek wydawniczy. Piekło atakuje z coraz większą mocą, manifestacja na...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Kres dnia
Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów
Łódź z innej strony

Łódź, czarodzieje, intryga, tajemnica... To tylko kilka słów, którymi można opisać książek. Jest pozycją, którą warto się zainteresować, właśnie ze względu na wybór auto...

Recenzja książki Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów

Nowe recenzje

Jeszcze kiedyś zatańczymy
Jeszcze kiedyś zatańczymy
@zaczytana_k...:

Alicja i Mateo razem z przyjaciółmi tworzą zgraną paczkę.Po maturze zanim ich drogi się rozejdą planują przeżyć niezapo...

Recenzja książki Jeszcze kiedyś zatańczymy
Ogień
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Ogień" jest piątym tomem serii #sagakaszubska i zarazem konty...

Recenzja książki Ogień
Hologramowy świat. Pamięć Wszechświata
Surrealistyczna opowieść pod znakiem kobiet i c...
@sylwiacegiela:

Iwona Gajda nie zwalnia, wręcz przeciwnie – przyspiesza i wydaje szóstą część cyklu „Hologramowy Świat” pt. „Pamięć Wsz...

Recenzja książki Hologramowy świat. Pamięć Wszechświata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl