Fatma. Moja arabska teściowa recenzja

Teściowa to nie rodzina

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2021-05-03
Skomentuj
1 Polubienie
Moja mama przepadła w tego typu literaturze. Po latach posuchy w końcu wróciła do książek, gdy podsunęłam jej jedną z książek Marcina Margielewskiego. Dlatego też, gdy dzięki portalowi Na Kanapie w moje ręce trafiła książka "Fatma. Moja arabska teściowa", jej pierwszym recenzentem była właśnie mama. Opowieść przypadła jej do gustu, ja jednak gdy mogę porównać tę pozycję to wielu innych w zbliżonym gatunku, uważam, że zła może i nie jest, lecz nie jest także książką, którą z całym przekonaniem polecę innym.

Fatma, jako przykładna muzułmańska córka, a kolejno żona i matka jest w pełni oddana swojej religii. Podporządkowana mężowi spełnia wszystkie ustalone w obrządku islamskim role, do jakich przewidziana jest libijska, muzułmańska kobieta. Niestety jej postawa w miarę upływu lat również się zmienia; kobieta nienawidzi innych kobiet upatrując w nich przyczynę swojego złego losu. Zazdrość o męża, a kolejno o syna burzy porządek w i tak już nadwątlonych kolejnych relacjach pokoleniowych w rodzinie. "Fatma. Moja arabska teściowa" pokazuje, jak wiele krzywdy może wyrządzić popadanie w skrajność, upór, dyktowane religią uprzedzenia i przekonanie o jedynej, słusznej, nieomylnej racji.

Smutny obraz wyłania się z tej książki, bo rola kobiety w muzułmańskiej rodzinie jaka jest, wie każdy, ale niszczenie drugiej kobiety, dlatego że nie mieści się w ramach wyobrażeń teściowej jest zwyczajnie przykre.
W książce brakło mi odniesienia do tego, czy jest to książka pisana na faktach czy historia opierająca się wyłącznie na wyobraźni autorki. Język jest prosty, akcja galopująca na łeb na szyję, bez większego rozwinięcia co istotniejszych wątków. Troszkę to wszystko potraktowane "po łebkach". Plusem jest przybliżenie kultury islamu, jako religii, sposobu życia, relacji panujących zarówno w społeczeństwie, jak i w rodzinie. Niestety bohaterowie klarują się nieco ambiwalentnie: raz czytelnik ich nienawidzi, by później ukazali się jako jedyni wybawcy złego losu. Podsumowując: ogólnie książka nie jest zła, ale mam wrażenie, że można było poprowadzić ją nieco bardziej profesjonalnie, nie w pełni wykorzystała autorka potencjał, jaki książka w sobie ma.

Książkę przeczytałam w ramach Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fatma. Moja arabska teściowa
Fatma. Moja arabska teściowa
Nadia Hamid
7.6/10

Czasem to kobieta jest największym wrogiem kobiety. Fatma nie miała łatwego życia. Urodzona w latach czterdziestych w Libii, od wczesnego dzieciństwa była wychowywana na pokorną żonę i oddaną matk...

Komentarze
Fatma. Moja arabska teściowa
Fatma. Moja arabska teściowa
Nadia Hamid
7.6/10
Czasem to kobieta jest największym wrogiem kobiety. Fatma nie miała łatwego życia. Urodzona w latach czterdziestych w Libii, od wczesnego dzieciństwa była wychowywana na pokorną żonę i oddaną matk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od najmłodszych lat przyuczana do obowiązków dobrej żony, opiekunki, matki, strażniczki ogniska domowego. Fatma od dziecka ciężko pracuje nie oczekując niczego w zamian. Akceptacja codzienności, pog...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

„Miłość jest mocna, tolerancyjna cierpliwa i dużo potrafi znieść. Jednak dużo nie znaczy wszystko i za wszelką cenę”. Poznajemy Fatmę, jej historia jest podobna do tysięcy innych kobiet urodzonych i...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Piekło sierocińca
Ludzie, ludziom zgotowali ten los.
@Malwi:

"Piekło sierocińca" ChristineKenneallyto poruszający i dogłębnie zbadany reportaż, który rzuca światło na mroczne i czę...

Recenzja książki Piekło sierocińca
Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction