Furia recenzja

To już jest koniec...

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2020-07-10
Skomentuj
2 Polubienia
Niestety, muszę przyznać, że jestem rozczarowany. I to bardzo. Ale nie!!! Nie ostatnią częścią trylogii o losach Karoliny Ciesielskiej, ale dlatego, że opowieść pisarki Jolanty Bartoś dobiegła końca. Oczywiście jak tylko "dorwę" inne pozycje tej wspaniałej autorki, na pewno nie omieszkam ich przeczytać, a potem skrobnąć kilka słów na ten temat.

Wróćmy zatem to Furii, która zamyka cykl. Bohaterką powieści jest Karolina Ciesielska, którą autorka nie oszczędziła, przez to, że dziewczyna była obdarzona nieprzeciętnym darem jasnowidzenia. Żeby to jednak były przyjemne wizje, takie które chce się czuć i wiedzieć co wydarzy się wkrótce przyjemnego. Niestety dla Karoliny koszmary, połączone dramatem rodzinnym, nie przynoszą nic dobrego. Nie dość, że cierpi psychicznie to przeżywa ból innych osób.

W trzeciej części Karolina oczekuje dziecka. Jest w ciąży i marzy się jej wreszcie spokojne życie u boku swojego mężczyzny. Wydaje się, że po traumatycznych przeżyciach w Obłędzie i Fatum zła karta odwróci się od niej i będzie mogła radośnie przeżywać kolejne dni ciąży, a potem macierzyństwa. Lecz zło nie powiedziało jeszcze ostatniego zdania. Zło pragnie zemsty, zło nienawidzi jeszcze mocniej. Zło chce, by Ciesielska doznała jeszcze większego bólu. Ale przecież kanibal-morderca jeden z braci Nowakowskich został unicestwiony? Kto może zagrażać Karolinie i chcieć, żeby cierpiała jeszcze bardziej?

Jak zakończą się losy głównej bohaterki, która mimo ciąży, rozpoczyna budowę swojego gniazda rodzinnego. Sama stara się uporządkować teren, gdzie jeszcze stał dom Dobromiły i który to odziedziczyła po niej. Pozorna sielanka zmienia się w przysłowiowe piekło, gdy okolicę targają kolejne niewyjaśnione, brutalne morderstwa.

Ostatnie wydarzenia w życiu bohaterki na pewno zaważą na jej przyszłości. Jej jednak nie poznamy do końca. Autorka książki po raz kolejny nie pozwoli czytelnikowi na chwilę wytchnienia. Akcja będzie toczyć się jak w najszybszym i najniebezpieczniejszych rollercoasterze. Ten thriller psychologiczny, szczególnie w trzeciej części ma znamiona horroru. Kto wie, czy nie warto zekranizować powieści? Polecam wszystkim fanom dobrego, mocnego thrillera.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Furia
Furia
Jolanta Bartoś
8.7/10

Furia to zakończenie losów Karoliny Ciesielskiej, bohaterki Obłędu i Fatum. Kobieta obdarzona niecodziennym darem jasnowidzenia zmaga się z tym przekleństwem. Gdy pozornie jej życie wraca do normy, z...

Komentarze
Furia
Furia
Jolanta Bartoś
8.7/10
Furia to zakończenie losów Karoliny Ciesielskiej, bohaterki Obłędu i Fatum. Kobieta obdarzona niecodziennym darem jasnowidzenia zmaga się z tym przekleństwem. Gdy pozornie jej życie wraca do normy, z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na wstępie pragnę podziękować wydawnictwu Białe Pióro o udostępnienie mi ostatniej części trylogii Pani Jolanty Bartoś. Na wstępie powiem krótko, warto było czekać na finał oraz mam nadzieję, że w pr...

PA
@paulina.kubis1

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie