"Żegnaj, mój Rzymie! Mój kochanku i bracie, mój rodzicu i nauczycielu. Tu przyjechałem jako dwudziestolatek, by zapłonąć wieczną miłością do ciebie, i stąd wyjeżdżam, z wciąż tym samym parzącym mnie ogniem"
"Tu i tam rozrzuceni samotni ludzie z komórką przy uchu albo laptopem przed oczami. Nie ma między nimi komunikacji, bo nie o to chodzi, aby być razem. Nie rozmawiają z tym, który siedzi obok, ale z kimś trzecim, awatarem w telefonie albo w sieci"
Moja ocena:
Po „Sycylii” oraz „Apulii. Abruzji. Rzymie” tom „Umbria. Toskania” Grzegorza Musiała stanowi kolejną część jego „Dziennika włoskiego”, będącego opisem wędrówek po Włoszech odbywanych w latach 2002-20...
Łatwo nie było... Bo jest to dziennik wybitny. Bo jest to dziennik wymagający. Bo jest to dziennik – zwyczajnie dobry, choć... ...to wcale nie jest dziennik. Ma swoje minusy. Minusy, które zaważyły...
Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Jednym z punktów tego zadania było przeczytanie ksią...
Recenzja książki Pierwszy krok w chmurachDługo szukałam wydawnictwa , w którym oprócz dawki informacji na temat medycznej strony zaburzeń odżywiania, odnajdę relację chorego. Osoby, która zmaga się z bulimią i ...
Recenzja książki Nie, dziękuję. Bulimia i inne nawykiMiałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...
Recenzja książki WegetariankaPóźna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...
Recenzja książki SytriWśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...
Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie