Pedant w kuchni recenzja

To wina lodówki przy piekarniku

Autor: @KazikLec ·1 minuta
2020-02-05
Skomentuj
6 Polubień
Na oko to chłop w szpitalu umarł, a według niejednego przepisu trzeba to właśnie oko wziąć i odmierzyć nim starannie wskazane przyprawy, bo gramy i mililitry są dla niedopieczonych leszczy.  Wrzuć na luz, ciesz się chwilą i idź na kuchenny żywioł! I to jest moment, w którym książka kucharska zamyka się z hukiem, a numer do lokalnej pizzerii sam się wybiera. 

"Pedant w kuchni" to zbiór esejów koncentrujących się wokół kuchennych bojów, głównie tych mentalnych: Barnes najciekawszy jest wtedy, gdy załamuje ręce nad przepisami, upierdliwie wyliczając ilość koniecznych odwróceń kotleta w danym czasie, sceptycznie patrząc na zamieszczoną na zdjęciu patelnię mającą rzekomo pomieścić tyle a tyle cukinii czy medytując nad miarkami typu "ile się zmieści w dłoniach". Potem zjeżdża w temat robienia zakupów spożywczych, zawartości szafki-cmentarzyska osprzętu kuchennego czy podejmowania gości i też może być.

W esejach Barnesa sporo jest teatralnej przesady i pozowania, ale nie wpada to w sztuczność. Wciąż możemy znaleźć z nim punkty zaczepne, my, ludzie jedzący na co dzień ziemniaki z mięsem kupionym w Biedronce - widać byli krytycy kulinarni z domem zawalonym książkami kucharskimi mający okazję raczyć się pięciogwiazdkowymi jeżowcami też przeżywają poważne kryzysy w obliczu poszerzenia swojego kuchennego repertuaru. Barnesowi udaje się wstrzelić w doświadczenia towarzyszące każdemu eksperymentatorowi, niezależnie od tego, czy bierze się za nieznany przepis na smażoną wątróbkę, czy na królika w sosie czekoladowym. 

Po obraniu ze skórki "Pedant w kuchni" jest w gruncie rzeczy przesadzonym marudzeniem pesymistycznego przedstawiciela wyższej klasy średniej, który ma nieco za dużo czasu i zbyt mało pieniędzy, by zatrudnić kucharkę. Sporo w tym zabawnej przesady, trafnych spostrzeżeń i przyjemnego przyznawania się do dziecinnych wymówek, wpadek i słabości (patrz: wysłanie znajomemu przepisu na zapiekankę, którą... nabyło się drogą kupna, no i dobrze mu tak, bo nie pochwalił domowej przystawki).  Cienka książeczka, małe rozdziały, dobra przekąska do autobusu, którym wracamy z zakupów. 

[Recenzja została po raz pierwszy (05.02.2020) opublikowana na LubimyCzytać pod pseudonimem Kazik.]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-05
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pedant w kuchni
Pedant w kuchni
Julian Barnes
6.4/10

Ambicja pedanta jest prosta. Chce gotować smaczne, pożywne potrawy, nie chce zatruć przyjaciół i zamierza wzbogacać, powoli i z przyjemnością, swój kulinarny repertuar. Jest surowym krytykiem dla sieb...

Komentarze
Pedant w kuchni
Pedant w kuchni
Julian Barnes
6.4/10
Ambicja pedanta jest prosta. Chce gotować smaczne, pożywne potrawy, nie chce zatruć przyjaciół i zamierza wzbogacać, powoli i z przyjemnością, swój kulinarny repertuar. Jest surowym krytykiem dla sieb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @KazikLec

The Inugami Curse
Chryzantema, cytra, topór

To, że klan Inugami to banda serdecznie nienawidzących się nawzajem palantów, nie jest żadną nowością. Równie dobrze znanym w okolicy faktem jest ich źle skrywane wyczek...

Recenzja książki The Inugami Curse
The Honjin Murders
Och, spadł śnieg - jak niespodziewanie

1937, prowincja, cała okolica żyje ślubem lokalnego panicza i nauczycielki. I będzie jeszcze bardziej żyła morderstwem, które wydarzy się w noc po ceremonii, gdy rodzinę...

Recenzja książki The Honjin Murders

Nowe recenzje

Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
Długo i szczęśliwie
Długo i szczęśliwie
@cafeetlivre:

[RECENZJA ZAWIERA SPOILERY DO POPRZEDNICH TOMÓW] Historia Agaty i Sofii towarzyszy mi już od dłuższego czasu. Kiedy za...

Recenzja książki Długo i szczęśliwie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl