Towarzyszka mafii recenzja

"Towarzyszka mafii" to pierwszy tom serii "Mroczna strona miłości". Następny debiut jaki w ostatnim czasie miałam przyjemność przeczytać.

Ellie Walker w dniu ślubu dowiaduje się, że narzeczony z nią zrywa. Wszystkie jej plany i dotychczasowe życie legły w gruzach, a dziewczyna pogrąża się w rozpaczy. Za sprawą przyjeciela dostaje propozycję pracy i wyjazdu do Hiszpanii jako osoba do towarzystwa starszej bogatej Pani. Postanawia przyjąć propozycję, bo będzie to dla niej szansa zapomnieć o problemach i zrobić krok naprzód. Po przylocie na miejsce okazuje się, że starsza pani jest na wakacjach, a Ellie będzie miała tydzień płatnego urlopu. Za to poznaje swojego pracodawcę, młodego i przystojnego biznesmena Diego Olivera.
Diego to wpływowy hiszpański deweloper. Jednak nie jest to jego jedyna działalność. Po śmierci ojca zmuszony jest do przejęcia również nielegalnych interesów, o których nie miał pojęcia. Zostaje baronem kokainowym.
W niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła kilka lat wcześniej żona Diego i od tego czasu nie ustaje w poszukiwaniach.
Od pierwszej chwili Ellie wpada w oko mężczyźnie, zresztą z wzajemnością. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy jaki jest prawdziwy cel jej pobytu w willi. Nie myślcie jednak, że czeka ich słodki romans, co to to nie. Za to będzie dużo zwrotów akcji, A chwilami nawet dramatu. Temperamenty tych dwojga, też nie ułatwią im sprawy, ale zaczyna im zależeć na sobie coraz bardziej.
Przyznam, że tajemnica i powód, dla którego Diego sprowadził Ellie do Hiszpanii mnie zaskoczył i trochę rozczarował. Liczyłam na coś bardziej intrygującego, emocjonującego. To było dziwne...
Fabuła jest jednak wciągająca, z ciekawymi zwrotami akcji. Zakończenie trochę przewidujące, ale na tyle intrygujące, że chętnie sięgnę po drugi tom, którego premiera już coraz bliżej.
Udany debiut autorki Ingi Juszczak i mam nadzieję, że druga część będzie jeszcze lepsza.
"Dobrze. Wolałbym potem nie wysłuchiwać, ze jakieś sprawy osobiste przeszkadzają ci w wypełnianiu obowiązków. Jesteś teraz moja pracownica.-Diego mnie mija, ostatni raz obdarzając obojętnym spojrzeniem."