Nie zabiłam recenzja

„Tracę kontakt z rzeczywistością. Myśli gdzieś ulatują, zupełnie jakby nagle przestały istnieć. W mojej głowie zapada cisza, głucha wręcz nienaturalna, nie przebijają się przez żadne bodźce z otoczenia”, czyli być mordercą czy być ofiarą?

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2023-04-10
Skomentuj
3 Polubienia
Klaudia Muniak to autorka, która ma na swoim koncie już kilka książek. Nie zabiłam jest dla mnie pierwszym spotkaniem z twórczością autorki. Jest to thriller psychologiczny, który już od samego początku zaprasza nam w mroczne strony psychiki.

Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie miała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa równie trudną dorosłość. Kiepsko odnajduje się wśród ludzi, nie ma rodziny i pracy, a zaburzenia depresyjno-lękowe próbuje opanować za pomocą leku, który dopiero niedawno wszedł do użycia. Z uwagi na możliwe efekty uboczne zażywający go pacjenci pozostają pod obserwacją.
Gdy w wyniku brutalnego morderstwa ginie kobieta odpowiedzialna za zwolnienie Sabiny z pracy, bohaterka trafia na celownik policji. Czy terapia, której się poddała, mogła obudzić mroczną część jej natury? Gdzie Sabina była w noc morderstwa i gdzie będzie, gdy… dojdzie do następnego?
Klaudia Muniak opowiada o lęku wobec nowinek medycznych i o tym, jak wychowanie w przemocowej rodzinie wpływa na dalsze życie. To thriller, którego czytanie wywołuje jeden skutek uboczny – sprawia, że wszystko inne schodzi na drugi plan.

Sabina Gancerek, czyli nasza główna bohaterka, to osoba uczęszczająca na terapię. Ze względu na pewne wydarzenia z przeszłości boryka się ona z zaburzeniami depresyjno-lękowymi. Doktor proponuje jej wypróbowanie nowego leku o przedłużonym działaniu. Zdesperowana kobieta, wiedząc, że nie ma pieniędzy na leczenie, decyduje się na przyjęcie nowego specyfiku. I od teraz zaczyna się nasza opowieść, gdzie nie wiadomo co jest prawdą, a co tylko snem. Bardzo szybko można wczuć się w tę historię. Od początku Nie zabiłam jest historią intrygującą, a każda kolejna strona przybliża nas do rozwiązania.

Autorce udało się świetnie oddać klimat tego, co czuje nasza główna bohaterka. Lęk i strach towarzyszy jej na każdym kroku. Całość jest tak skonstruowana, że nie wiemy, czy Sabina jest czarnym charakterem, czy też ofiarą. Miałam wiele wątpliwości, a Klaudia Muniak umiejętnie mieszała mi w głowie. Fałszywe tropy podrzucała przez cały czas, myląc tym samym mój trop. Akcja może nie jest zbyt dynamiczna, ale mroczny klimat tej opowieści jest wart spędzonego przy niej czasu. Nie spodziewałam się, że Nie zabiłam tak szybko mnie wciągnie. To naprawdę dobry thriller psychologiczny, który sprawnie się czyta. Nie jest to zbyt rozwleczona historia — liczy ona nieco ponad 300 stron. Całość jest bardzo realistyczna i zmusza do refleksji, a napięcie towarzyszy nam do samego końca.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie zabiłam
Nie zabiłam
Klaudia Muniak
8.1/10

Twierdzi, że nie zabiła, ale przecież już raz popełniła zbrodnię. Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie mała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa równie trudną dorosłość. Kiepsko odnajduje si...

Komentarze
Nie zabiłam
Nie zabiłam
Klaudia Muniak
8.1/10
Twierdzi, że nie zabiła, ale przecież już raz popełniła zbrodnię. Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie mała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa równie trudną dorosłość. Kiepsko odnajduje si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sabina Gancarek rozpoczyna leczenie lekiem, który niedawno wszedł na polski rynek farmaceutyczny. Problemy natury psychicznej, z którymi się boryka, są ściśle związane z traumatycznymi wydarzeniami, ...

@something.about.books @something.about.books

Sabina zgadza się na podjęcie nowoczesnej terapii z udziałem leków nowej generacji. Od dziecka leczy się psychiatrycznie, a ta innowacyjna metoda ma jej pomóc uzyskać lepsze rezultaty. Niespodziewani...

@whitedove8 @whitedove8

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Zaśnij, diabeł patrzy
„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja,...

Recenzja książki Zaśnij, diabeł patrzy
Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl