Zamieniona recenzja

Trylle to trole?

Autor: @Bezimiennaa ·2 minuty
2014-01-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie przepadam za książkami od wydawnictwa Amber z kategorii paranormal romance, czy ogólnie powieści młodzieżowych. Rzadko kiedy trafiają w moje gusta, jednak niczego przez to nie skreślam. Ostatnio na moją półkę trafiło wiele lektur tego wydawnictwa, a "Zamieniona" jest jedną z nich. Byłam jej bardzo ciekawa, przede wszystkim przez oryginalny pomysł. Tutaj nie ma wampirów, wilkołaków, duchów, czy innych istot paranormalnych, które spotykamy na każdym kroku. Tutaj mamy do czynienia z Trylle, czyli.... trolami.

Wendy Neverly pierwszy raz spotykamy w nieciekawych okolicznościach. Ma 6 lat i są to jej urodziny, powinien to być dzień pełen szczęścia, jednak nie w tym przypadku. Matka Wendy atakuje ją i poważnie rani. Jednak jakie są tego powody? O tym dowiadujemy się dopiero po 10 latach. Nastolatka jest kłopotliwą wychowanką. Zmienia szkoły. Nie potrafi przystosować się do towarzystwa. W pewnym momencie spotyka Finna - chłopak wywraca jej życie do góry nogami. Jej przypuszczenia stały się prawdą, nie jest osobą, za którą się uważała.

Trylle, w wersji obraźliwej trole, są postaciami szczególnie związanymi z naturą. Mają własną królową, miasto i system prawny. Zamieszkują spokojną okolicę, gdzie nikt nie wtyka nosa w ich sprawy. To miejsce powinno być domem dla Wendy, jednak tak się nie dzieje. Prawdziwa matka Wendy to zimna kobieta, która nie darzy ją żadnymi uczuciami. Nastolatka zostaje zmuszana do ciągłej nauki, wykonywania obowiązków i zachowywania się jak trylle na jej stanowisku. Okazuje się, że zajmuje ona bardzo ważne miejsce w monarchii tych istot. Chciałabym więcej usłyszeć o historii troli, zabrakło mi tego w lekturze.

Fabuła opiera się na typowym schemacie jaki można znaleźć w książkach paranormal romance. Pojawiają się tu całkowicie inne "stwory", z którymi nie miałam wcześniej styczności (przynajmniej w takiej wersji) lecz to wszystko jeśli chodzi o oryginalność. Spokojnie możemy przewidzieć ruchy autorki, przez co "Zamieniona" traci element zaskoczenia. Oczywiście znajduje się tu wątek romantyczny, pozwolę sobie nawet zasugerować trójkąt, który może rozwinąć się w następnej części. Uczucia bohaterów wydają się sztuczne i wyolbrzymione - to spory minus tej książki.
Kolejnym są postacie. Żadna nie wyróżnia się niczym specjalnym. Są szarobure. Główna bohaterka zwyczajnie nie dawała się polubić. Amanda Hocking starała się stworzyć ciekawą postać, a wyszła z tego rozpieszczona i nudna dziewczynka.

Podsumowując, mimo lekkiego języku jakim posługuje się autorka, "Zamienioną" czytało mi się źle. Historia wydawała się nudna i nie wciągała. Nie polecam tej książki, jest słaba. Gdyby nie to, że na mojej półce czekają kolejne części nie sięgnęłabym po nie.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zamieniona
3 wydania
Zamieniona
Amanda Hocking
7.4/10

Zamieniona w dniu urodzin… Rozdarta pomiędzy dwoma światami… Przywrócona magii… Kiedy Wendy Neverly miała sześć lat, matka, przekonana, że Wendy jest potworem, usiłowała ją zabić. Jedenaście lat późni...

Komentarze
Zamieniona
3 wydania
Zamieniona
Amanda Hocking
7.4/10
Zamieniona w dniu urodzin… Rozdarta pomiędzy dwoma światami… Przywrócona magii… Kiedy Wendy Neverly miała sześć lat, matka, przekonana, że Wendy jest potworem, usiłowała ją zabić. Jedenaście lat późni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z pewnością jest to książka o oryginalnej fabule... Wendy zawsze wiedziała, że jest inna od otaczających ją ludzi. Jej przyzwyczajenia, zachowanie, wygląd... to wszystko nie było takie jakie oczekiw...

KA
@karka0912

Amanda Hocking to młoda pisarka, która odniosła ogromny sukces. Samodzielnie, bez agenta i wydawcy opublikowała e-booki, które sprzedały się jak świeże bułeczki, a autorka zarobiła niezłą sumkę. Wtedy...

@ciarolka @ciarolka

Pozostałe recenzje @Bezimiennaa

Powód by oddychać
Emma i Evan

Ostatnio coraz chętniej sięgam po książki YA, więc gdy usłyszałam o nowości jaką jest "Powód by oddychać" po prostu wiedziałam, że muszę ją mieć u siebie. Porusza problem...

Recenzja książki Powód by oddychać
Przebudzona o świcie
Przebudzona

Jakiś czas temu miałam okazję zaznajomić się z "Urodzoną o północy" - pierwszym tomem serii "Wodospady Cienia" autorki C.C. Hunter, która spodobała mi się, lecz nie powal...

Recenzja książki Przebudzona o świcie

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata