Czy to pies, czy to bies, czyli zbiór słowiańskich stworów recenzja

Tuzin opowiastek o 12 słowiańskich stworach

TYLKO U NAS
Autor: @luizko ·1 minuta
2021-07-08
Skomentuj
3 Polubienia
Kurier z książką zastał wczoraj mnie i czteroletnią w ogrodzie - akurat grałyśmy w cieniu wiekowej jabłoni w planszówkę z dinozaurami w roli głównej. Od razu rozdarłyśmy kopertę (obie lubimy te momenty). Książka Czy to pies czy to bies sprawiła, że gra (chwilowo) poszła w odstawkę... Małą zachwyciła szata graficzna i postacie z dawnych słowiańskich wierzeń!

Siedziałyśmy tak sobie jeszcze długo rozmawiając o Leszym, chmurniku i strzygach. Nie mogłam się doczekać aż wieczorem dokładnie sobie wejrzę w tę książkę. Wydana bardzo ładnie. Z ilustracjami autorki, z tekstem autora (tak wnoszę po notce na końcu książki ale pewna nie jestem). Kamila i Łukasz Łoskot stworzyli bardzo przyjemną propozycję i przekonali mnie, że sami tworzą bardzo fajny duet.

Książkę da się przeczytać w niecałe pół godzinki. Składa się na nią 12 opowiastek o 12 stworach słowiańskich. Począwszy od strzygi, na zmorze kończąc. Poprzez: plonki, licho, mamuny, utopce, biesy, domowiki, latawce, Leszego i chmurnika. Każda opowiastka zaczyna się od prosto podanych wyjaśnień kto to i po co był a kończy humorystycznie - po garści faktów, luźne fantazje. Czyta się to wszystko bardzo przyjemnie, choć nie zawsze śmiałam się tam, gdzie pewnie powinnam się śmiać. Co nie znaczy, że kilka razy się nie uśmiechnęłam.

Czego mi zabrakło? Bibliografii. Osobiście lubię wiedzieć skąd autorzy wiedzą to, o czym piszą. I że nie z wikipedii. To dałoby mi 100% pewność, że Państwo Łoskot zasługują na wielkie brawa za wydobycie faktów, które uznali za najważniejsze spośród mnóstwa informacji z literatury dotyczącej słowiańskich stworów. I nie, nie chodzi mi o naukowe przypisy - wystarczyłoby kilka źródeł na końcu książki. Takich wskazówek bibliograficznych z tytułami, do których mogłaby zajrzeć osoba, dla której Czy to pies czy to bies byłoby pierwszym spotkaniem ze słowiańskimi stworami. Spotkaniem, które zainspirowało do tego, by wejść w ten świat głębiej.

Oceniam tę książkę jako dobrą. Z ogromnym plusem za to, że właśnie od niej zaczęła się rozmowa o słowiańskich stworach z moją przedszkolaczką. Osobiście bardzo bym się cieszyła, gdybym dostała ją w prezencie jako nastolatka. Jako dorosła osoba - też się cieszę!

(Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czy to pies, czy to bies, czyli zbiór słowiańskich stworów
Czy to pies, czy to bies, czyli zbiór słowiańskich stworów
Kamila i Łukasz Loskot
7/10

Pięknie ilustrowana książka wprowadza młodszych (i starszych) czytelników w niezwykły świat słowiańskiej mitologii, gdzie groźne Mamuny sąsiadują z dobrodusznym Chmurnikiem i złośliwą Strzygą. Świat t...

Komentarze
Czy to pies, czy to bies, czyli zbiór słowiańskich stworów
Czy to pies, czy to bies, czyli zbiór słowiańskich stworów
Kamila i Łukasz Loskot
7/10
Pięknie ilustrowana książka wprowadza młodszych (i starszych) czytelników w niezwykły świat słowiańskiej mitologii, gdzie groźne Mamuny sąsiadują z dobrodusznym Chmurnikiem i złośliwą Strzygą. Świat t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak wiele wiesz o wierzeniach Słowian? “Czy to pies czy to bies” to książka, w której czytelnik znajdzie wiele słowiańskich stworzeń. Jest to temat, o którym rzadko się mówi, a uważam, że powinno si...

@julcias01 @julcias01

Czy to pies, czy to bies, czyli zbiór słowiańskich stworów to książka autorstwa państwa Loskotów, napisana przez pana Łukasza Loskota oraz zilustrowana przez panią Kamilę Loskot. Po raz pierwszy zost...

@book.lynn @book.lynn

Pozostałe recenzje @luizko

Dodo i smocze miasto
Opowieść, która koi

Wiecie, co bohaterowie robią na okładce? Dodo i jego przyjaciele "siedzą i patrzą", bo to jedna z ich ulubionych zabaw. Zwróćcie uwagę, że nie patrzą w ekrany smartfonów...

Recenzja książki Dodo i smocze miasto
Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Piękna baśń, w której zgrzyta

Uważam, że Kroniki skrzatów są fajne, ale... o ile najfajniejsza jest Marbella (cz. 1), nieco mniej fajna Szagawarra(cz.2), to najmniej fajna jest Dolina Stokrotek (cz. ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek

Nowe recenzje

Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr
Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera