Ty, ja i fejs recenzja

Ty, ja i fejs

Autor: @ederlezi ·2 minuty
2012-10-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jest rok 1996. Emma dostaje w prezencie od przyjaciela Josha płytę a AOL-em, czyli innymi słowy internetem. Instaluje program i wyświetla jej się strona facebook. Zaskoczona dziewczyna zauważa na niej posty podpisane przez kogoś jej nazwiskiem, a gdy zaczyna oglądać profil tej osoby, okazuje się, że są na nim zdjęcia jej za piętnaście lat. Emma na początku uważa, że to wszystko to głupi dowcip kumpla, ale wkrótce okazuje się, że nie ma on o tym zielonego pojęcia. Potem już razem zaczynają sprawdzać, jak będzie wyglądało ich życie i odkrywają, że każda zrobiona przez nich rzecz w teraźniejszości ma swoje odzwierciedlenie w przyszłości. Poszukując przyszłego szczęścia, zaczynają zawzięcie zmieniać to, co dzieje się teraz, nie mając świadomości, że tylko wszystko coraz bardziej niszczą...

Ciekawie mi się czytało powieść o życiu nastolatków, gdy nie było jeszcze powszechnego dostępu do internetu, nie mówiąc już o tym, że tylko nieliczni szczęśliwcy mieli własne komórki. Pamiętam jeszcze coś takiego z mojego bardzo wczesnego dzieciństwa, gdy przy połączeniu z siecią blokował się telefon stacjonarny, a ja przez maksimum dziesięć minut (bo przecież to tyle kosztowało!) mogłam pograć sobie w mojego ulubionego wtedy Mario. To były czasy... :)

W skrócie więc, książka wprowadziła mnie w pewien stan rozrzewnienia i sprawiła, że przypomniałam sobie kilka zatartych wspomnień. A to bez wątpienia już samo w sobie można uznać za jedną z jej zalet.

Autorzy bardzo dobrze zobrazowali fakt, jak facebook wpływa na życie ludzi. Chodź przypadek jest nieco inny, wszak Emma i Josh poznają dzięki niemu swoją przyszłość, a nie umieszczają informacje o teraźniejszości, to w gruncie rzeczy chodzi o to samo. Młodzi nie są w stanie już normalnie żyć, cały czas zastanawiają się, co nowego pojawi się na stronie, gdy znów ją otworzą. Emmie nie podoba się to, co tam widzi i postanawia zatroszczyć się o swoje szczęście. Robi rzeczy, dzięki którym zmienia się jej przyszły mąż, praca, znajomi. Josh z kolei przyspiesza pewne wydarzenia, tak aby wszystko pasowało do informacji na fejsie. Przez to zaniedbują przyjaciół, rodzinę i opuszczają się w nauce. Nie wiedzą, czego naprawdę chcą i nie potrafią cieszyć się każdą przemijającą chwilą.

Powieść szybko się rozwija, nawarstwiają się kłopoty spowodowane przez proroczego facebooka. Perypetie Emmy i Josha zdecydowanie wciągają i kolejne strony wręcz niepostrzeżenie przelatują między palcami.Czytelnik w pewnym momencie zaczyna się coraz bardziej ciekawić, jak to wszystko się zakończy. Mi się akurat rozwiązanie akcji zbytnio nie podobało, nie mówię, że nie pasowało do całości, ale jakoś tak wyszło trochę zbyt ckliwie i słodko. Ale mam wrażenie, że niewiele osób podzieli moją opinię, ja po prostu czytam zazwyczaj innego typu książki i spodziewałam się czegoś mocniejszego.

"Ty, ja i fejs" polecam wszystkim. Dzięki zgrabnemu połączeniu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości czytelnik w każdym wielu będzie w stanie znaleźć tu coś dla siebie. Na pewno nie jest to powieść przeznaczona tylko dla młodzieży. Pobudza do refleksji nad tym, jak wiele wolnego czasu spędzamy w internecie, zajmując się przeglądaniem wpisów na fejsie i dodawaniem własnych. Ja bym się jeszcze pokusiła o stwierdzenie, że niektóre udzielające się tam osoby żyją bardziej "na pokaz" niż dla siebie. Co o tym sądzicie? No ale wracając do głównego tematu, zachęcam gorąco do przeczytania książki, bo na pewno nie będzie to czas stracony.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-10-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ty, ja i fejs
3 wydania
Ty, ja i fejs
Carolyn Mackler, Jay Asher
6.8/10

Nie byłoby tej całej historii, gdyby nie facet, rzecz jasna. Josh najpierw zepsuł w ich relacjach wszystko (totalnie!), a teraz jeszcze dał Emmie link do tego nieszczęsnego fejsa… Przede wszystkim trz...

Komentarze
Ty, ja i fejs
3 wydania
Ty, ja i fejs
Carolyn Mackler, Jay Asher
6.8/10
Nie byłoby tej całej historii, gdyby nie facet, rzecz jasna. Josh najpierw zepsuł w ich relacjach wszystko (totalnie!), a teraz jeszcze dał Emmie link do tego nieszczęsnego fejsa… Przede wszystkim trz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ty, ja i fejs" to książka osadzona w czasach kiedy jeszcze platformy facebook nie ma - w roku 1996. Nie ma także smartfonów, tabletów i laptopów. Jest za to dziewczyna - Emmie - która w prezencie od...

@monia04101997 @monia04101997

Autorzy: Jay Asher, Carolyn Mackler Tytuł: Ty, ja i fejs Oryginalny tytuł: The Future of Us Tłumacz: Maria Smulewska Wydawnictwo: Rebis Dom Wydawniczy Rok wydania: 2012 Ilość stron: 370 "Nie byłoby t...

@Karoux3 @Karoux3

Pozostałe recenzje @ederlezi

Czarla. Poszukiwacze
CzarLa

edenastoletnia Eva. Dziewięć całe swoje życie mieszkała w bunkrze pod ziemią razem z wychowującym ją robotem o imieniu Mat. Nigdy nie widziała innego człowieka ani nie wy...

Recenzja książki Czarla. Poszukiwacze
Błękitny zamek
Błękitny zamek

Valancy Stirling to dwudziestodziewięcioletnia stara panna, niezbyt urodziwa, nie mająca praktycznie żadnych perspektyw na małżeństwo. Od jakiegoś czasu niepokoją ją atak...

Recenzja książki Błękitny zamek

Nowe recenzje

Amok
Amok
@ladybird_czyta:

Nie mogę uwierzyć, że to koniec historii Larysy i Brunona! I choć mam świadomość, ze sami sobie zgotowali taki, a nie i...

Recenzja książki Amok
W czasie suszy płynie krew
Kryminał z suszą w tle
@anatola:

Zmiany klimatyczne są faktem. Ostatnie anomalie pogodowe, które mogliśmy zaobserwować w Polsce, tylko potwierdzają to, ...

Recenzja książki W czasie suszy płynie krew
Porwani
Porwani
@Marcela:

Marcel Moss to pseudonim tajemniczego autora facebookowego profilu ZWIERZENIE. Jego książki podbiły listy bestsellerów ...

Recenzja książki Porwani
© 2007 - 2024 nakanapie.pl