Układ recenzja

Układ

Autor: @w.moich.kregach ·3 minuty
2019-08-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bohaterką „Układu” jest Monika Brzozowska. Jest policjantką i obecnie przebywa na bezterminowym urlopie. Po tym jak musiała zabić swojego męża, który okazał się być płatnym zabójcą, a wszystko co o nim wiedziała było kłamstwem, załamała się. Jej psychika jest w rozsypce, a branie przez nią twardych narkotyków nie ułatwia dojścia do siebie. Póki co nie ma ochoty wracać na komisariat, jednak gdy zaczynają ginąć świadkowie, którzy mieli pomóc policji w rozbiciu szajki pedofili, komisarz Borowska postanawia dokończyć rozpoczętą sprawę.

Pomimo tego, że „Układ” jest kontynuacją innej powieści autora, a mianowicie „Rysy", nie czułam się zagubiona czytając tę powieść. Dzięki sporej liczbie odwołań do poprzedniej części, nie sprawiło mi problemu ogarnięcie całego tematu.

Bardzo spodobało mi się umieszczenie kobiety w roli głównej. Mimo, że obraca się w typowo męskim świecie, nie najgorzej radzi sobie z niejednym twardzielem. Z jednej strony Brzozowska jest twardą i bezkompromisową policjantką, nie uznajacą półśrodków, a z drugiej strony od wielu lat walczy ze swoimi demonami, raz lepiej raz gorzej. Nierzadko sięgała dna, ale zawsze jakoś potrafiła się ogarnąć i stanąć na nogi. Czy tym razem będzie podobnie i uda jej się rozwikłać intrygę?

Fabuła powieści jest dość skomplikowana i niekiedy trzeba czytać między wierszami więc podczas czytania jest wymagane pewne skupienie. To nie jest lekki i przyjemny kryminał. Widać w nim, w jaki sposób działają niektórzy funkcjonariusze. Układy i układziki to chleb powszedni nie tylko w policji, ale też i w polityce. To brudny i brutalny świat, nie mający litości dla osób, które utrudniają jego funkcjonowanie.

W przypadku „Układu” tytuł idealnie odzwierciedla to, co dzieje się w tej książce. A dzieje się sporo. Nie tylko jesteśmy obserwatorami życia prywatnego komisarz Brzozowskiej, które jest pełne wzlotów i upadków, ale też towarzyszymy jej i jej współpracownikom w prowadzeniu dochodzenia. A dochodzenie jest pogmatwane i zawiłe, bo nawet policjanci nie ufają sobie nawzajem. Tu nie ma dobrych i złych, bo każdy ma coś za uszami i gra do swojej bramki. Mało jest osób lojalnych i wartych zaufania, którzy nie wydadzą Cię dla własnych korzyści. 

Główna bohaterka została świetnie wykreowana. Wzbudzała we mnie skrajne emocje. Raz darzyłam ją sympatią za jej bezkompromisowość i lojalność wobec towarzyszy broni, a zaraz mnie denerwowała tym, że sama wpychała się w sidła nałogu. Chociaż z drugiej strony wiem, że niektóre osoby nie potrafią radzić sobie ze swoimi dramatami w lepszy sposób. Palenie cracka i browna pozwalało Monice zapomnieć o tym, co ją gnębi i choć na chwilę uwolnić się od trapiących ją problemów. Podobało mi się podejście Brzozowskiej do swojej pracy, którą traktowała priorytetowo bez względu na zagrożenie.

Intryga przedstawiona w książce jest zawiła i skłania do myślenia. Fabuła została skonstruowana w sposób inteligentny i przykuwający uwagę. Akcja jest wartka i co chwilę na jaw wychodzą nowe i zaskakujące fakty: prywatne i zawodowe komisarz Brzozowskiej. Fajnym pomysłem było pokazanie jej życia z obu tych stron. Dzięki temu widzimy cienie i blaski pracy w policji, utrudnienia które są zależne od ludzi wysoko postawionych, a także jesteśmy świadkami walki nie tylko z groźnymi przestępcami, ale i z uzależnieniem od narkotyków.

„Układ” okazał się być smakowitym, mocnym, interesującym i inteligentnym kryminałem. Nie jest to łatwa historia, którą lekko się czyta. Lektura ta wzbudza duże zainteresowanie i czytelnik zostaje wciągnięty w siatkę różnych układów od samego początku. Tutaj trzeba się skupić i trochę pogłówkować, aby dojść do końca historii. Z pewnością niedługo sięgnę po poprzednią "Rysę", bo "Układ" pozytywnie mnie zaskoczył. Autor posługuje się specyficznym stylem, którzy nie każdemu może się spodobać. Mi na szczęście przypadł on do gustu więc polecam wszystkim miłośnikom inteligentnych i wymagających myślenia polskich kryminałów.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Układ
2 wydania
Układ
Igor Brejdygant
6.5/10

Nowy kryminał Igora Brejdyganta wciąga bez reszty w mroczny świat układów, zależności i tajemnic. Komisarz Monika Brzozowska nie może podnieść się psychicznie po tym, jak w obronie własnej zabiła swoj...

Komentarze
Układ
2 wydania
Układ
Igor Brejdygant
6.5/10
Nowy kryminał Igora Brejdyganta wciąga bez reszty w mroczny świat układów, zależności i tajemnic. Komisarz Monika Brzozowska nie może podnieść się psychicznie po tym, jak w obronie własnej zabiła swoj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kompromitacja to prosta sprawa. W kontekście wydarzeń polityczno-społecznych w naszym kraju, książka Igora Brejdyganta od wydawnictwa W.A.B zyskuje jeszcze większą wartość. To nie tylko doskonale...

@Zaneta @Zaneta

Korupcje, skandale i naginanie prawa u osób na wysokich szczeblach jest nagminne. Coraz częściej słyszymy, że urzędnicy, którzy mają stanowić dla nas przykład, stać na straży moralności, reprezentowa...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @w.moich.kregach

Oko słonia
Oko słonia

„Oko słonia” było moim pierwszym spotkaniem z twórczością Oliwii i Marka Owensów, którzy są również autorami międzynarodowego bestsellera „Zew Kalahari”. Autorzy są parą...

Recenzja książki Oko słonia
My kobiety z ADHD
My kobiety z ADHD

W ostatnim czasie o ADHD słyszy się coraz częściej. Ogólnie panuje stereotyp niegrzecznego i nadpobudliwego chłopca, który ma właśnie ADHD. Rzadko tak określane są dziew...

Recenzja książki My kobiety z ADHD

Nowe recenzje

Grzechòt
Nastoletni pogromcy upiorów
@anna117:

Książkę miło wziąć do ręki. Robi świetne pierwsze wrażenie. Ma nastrojową okładkę w barwach jesieni i ostatnio bardzo p...

Recenzja książki Grzechòt
Ludzie bez dusz
Fantastyczny debiut!
@burgundowez...:

„Ludzie bez dusz” to debiutancka powieść Danuty Psuty, która zabiera nas w podróż do stolicy państwa Luny, Lśniącej, kt...

Recenzja książki Ludzie bez dusz
2 miliony za Grunwald
Bitwa pod Grunwaldem
@biegajacy_b...:

Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o Janie Matejce i jego obrazie Bitwa pod Grunwaldem. Na pewno wiele osób miało...

Recenzja książki 2 miliony za Grunwald
© 2007 - 2024 nakanapie.pl