Teściowa recenzja

Upiorna synowa, bezwolny syn

Autor: @matren ·1 minuta
2024-08-31
Skomentuj
4 Polubienia

Zmorą wielu młodych (i nie tylko) żon są ich mężowie, kurczowo trzymający się maminej spódnicy. Jest jeszcze gorzej, gdy teściowa (matka męża) ingeruje w małżeństwo i rodzicielstwo, stara się wszystkim dyrygować, wtyka nos w nieswoje sprawy, a może nawet nastawia syna przeciwko jego żonie.


Tu akurat jest inaczej. Åsa, która samotnie wychowała Anderasa, chce być blisko młodych, a jeszcze bliżej swego wnuka Sama, ale nie jest teściową namolną i choć za synową nie przepada – tylko ze względu na jej widoczną wrogość – chce pomagać, a nie psuć.


Niestety Åsa jest przegrywem. Chce dobrze, ale to jej średnio wychodzi. Popełnia gafy, czasem palnie coś, co absolutnie powinna zachować dla siebie. Skutek jest taki, że synowa nie tylko totalnie się od niej izoluje, ale też nastawia Andreasa przeciwko matce. Po pewnym czasie zdominowany przez żonę Andreas ogłasza przerwę, a następnie całkowite zerwanie kontaktów z matką, którą oskarża nie tylko o bezczelne ingerowanie w małżeństwo i rodzicielstwo, ale i o liczne krzywdy ponoć wyrządzone mu, gdy był dzieckiem.


Åsa zostaje sama i bardzo źle to znosi. Robi, co tylko może, by mieć kontakt z synem i wnukiem, ale odwracają się od niej i oni, i reszta patchworkowej rodziny. Czy kiedyś ich stosunki wrócą do jakiej takiej normy?


To bardzo smutna, ale i mądra książka. Opowiada o tym, co jeden zwichrowany psychicznie człowiek może uczynić drugiemu. O tym, że relacje rodziców z dziećmi mogą się popsuć do niewyobrażalnego stopnia. O tym, że czasem trudno jest wybierać między mężem lub żoną a rodzicem, jeśli ktoś zostanie przed takim wyborem z konieczności postawiony.


Po „Rozwodzie” to druga książka Moi Herngren traktująca o stosunkach rodzinnych i napisana z perspektywy poszczególnych uczestników konfliktu. Bardzo udana, choć przedstawiająca sytuację chyba rzadko występującą. Jeśli coś jej zarzucam, to kwestię miłości Åsy do wnuka – nieco jednak przerysowanej. Ciekawe są przedstawione w niej szwedzkie realia codziennego życia, takie drobiazgi, które czytelnik mimowolnie porównuje z polskimi. Jest w niej trochę topo- i geografii, co jest zapewne bliskie wielu Szwedom, nam już raczej niekoniecznie.


Na pewno sięgnę po kolejne książki tej autorki, jeśli będą u nas dostępne w formie audiobooków. Nadmieniam, że „Teściową” czyta Laura Breszka i robi to znakomicie.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Teściowa
Teściowa
Moa Herngren
8.1/10
Cykl: Sceny z życia rodzinnego, tom 2

„Niedawno zmarła moja mama, ale bardziej opłakuję syna, Andreasa, chociaż on nie umarł… Mieszkamy w tym samym mieście, właściwie w tej samej dzielnicy, ale widuję jego i wnuka tylko z daleka, jeśli p...

Komentarze
Teściowa
Teściowa
Moa Herngren
8.1/10
Cykl: Sceny z życia rodzinnego, tom 2
„Niedawno zmarła moja mama, ale bardziej opłakuję syna, Andreasa, chociaż on nie umarł… Mieszkamy w tym samym mieście, właściwie w tej samej dzielnicy, ale widuję jego i wnuka tylko z daleka, jeśli p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rozwód Moi Herngren był świetną pozycją, której lektura skutecznie zajęła moje myśli na dłuższy czas. Z miejsca postanowiłam sięgnąć po tom drugi serii Sceny z życia rodzinnego – czy Teściowa zdołała...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Powieść "Teściowa" autorstwa Moa Herngren wzbudziła we mnie mieszane uczucia, głównie dlatego, że nie tego oczekiwałam, sięgając po książkę. Spodziewałam się opowieści o ekscentrycznej kobiecie, zazd...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @matren

Sekret bibliotekarki
Menel czy człowiek w kryzysie bezdomności?

Przeczytałem entuzjastyczne recenzje „Sekretu bibliotekarki” i od razu wiedziałem, że nie będę równie hojny w pochwałach i gwiazdkach. Owszem, przeczytałem do końca, ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Szafarz
Rzecz o autodestrukcyjnym geniuszu śledztwa

Aleście nagwiazdkowali tej książce! Ja nie będę aż taki hojny. Owszem, podobała mi się, ale wszystko w pewnych granicach. Komisarza Lichego spotykamy jako nieprzytom...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie