Upiory spacerują nad Wartą recenzja

Upiory spacerują nad Wartą

Autor: @oczytanakryminolog ·1 minuta
2020-02-19
Skomentuj
4 Polubienia
Wędkarze odnajdują bezgłowe zwłoki kobiety w Warcie. Kilka godzin później makabrycznego odkrycia dokonuje pracownik barki – w foliowej reklamówce znajduje głowę. Sytuacja znacząco się komplikuje, gdy na jaw wychodzi, że głowa nie pasuje do ciała. Czy po ulicach Poznania grasuje seryjny morderca kobiet? Skąd sprawca czerpie inspirację w sposobie dokonywania swoich zbrodni?

Akcja ma miejsce latem 1985 roku w momencie kwitnącego w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej komunizmu. Ryszard Ćwirlej w swojej książce nie tylko dobrze posługuje się słowem, ale przede wszystkim jak nikt inny potrafi odwzorować realia tamtych czasów. Choć epokę PRLu znam jedynie z opowiadań to dzięki obrazowemu językowi autora miałam poczucie, że te czasy są mi znajome i to z autopsji.

Fabuła tocząca się na pierwszych stronach książki jest stosunkowo dynamiczna – niemal od razu mamy trupa i to nie w jednym kawałku. W następstwie znalezienia denatki milicja rozpoczyna śledztwo, jednak prowadzone czynności ani trochę nie zbliżają funkcjonariuszy do ujęcia sprawcy. I tak przez niemal 400 stron nie dzieje się nic. Właśnie dlatego zagadka kryminalna wydawała mi się rozwleczona – akcja toczy się żółwim tempem i choć taki sposób prowadzenia fabuły lubię to tutaj coś nie zagrało. Książkę oceniam tak nisko także z uwagi na to, że nie do końca jestem wielkim sympatykiem kryminałów retro i najprawdopodobniej nigdy nim nie zostanę. Potrafię jednak docenić dobre pióro i rzadko spotykaną umiejętność budowania klimatu przez autora, a te w odniesieniu do Pana Ćwirleja są niepodważalne.

Nieudolność, opieszałość, pijaństwo ekipy dochodzeniowo-śledczej , prymitywny milicyjny humor i hektolitry alkoholu wypijane przez funkcjonariuszy – to wszystko znajdziemy w pierwszym tomie cyklu Milicjantów z Poznania. „Upiory spacerują nad Wartą” to kryminał retro, który szczególnie przypadnie do gustu osobom, które z sentymentem wracają pamięcią do czasów PRLu lub dopiero pragną poznać ich specyfikę – a w tych rolach powyższa pozycja sprawdzi się wprost idealnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-30
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Upiory spacerują nad Wartą
5 wydań
Upiory spacerują nad Wartą
Ryszard Ćwirlej
7.0/10
Cykl: Milicjanci z Poznania, tom 1

Lato 1985 roku. Na brzegu przepływającej przez Poznań Warty dwaj wędkarze dokonują makabrycznego odkrycia. Wydobywają z wody zwłoki młodej kobiety. Ktoś obciął jej głowę. Kilka godzin później pracown...

Komentarze
Upiory spacerują nad Wartą
5 wydań
Upiory spacerują nad Wartą
Ryszard Ćwirlej
7.0/10
Cykl: Milicjanci z Poznania, tom 1
Lato 1985 roku. Na brzegu przepływającej przez Poznań Warty dwaj wędkarze dokonują makabrycznego odkrycia. Wydobywają z wody zwłoki młodej kobiety. Ktoś obciął jej głowę. Kilka godzin później pracown...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cofnijmy się na moment do roku 2007 - roku Wyspiańskiego, Szymanowskiego i Leśmiana. W 2007 nad Polską przeszedł orkan Kyrill, zabijając sześć osób, Pałac Kultury został wpisany do rejestru zabytków,...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Sięgnąłem po ten kryminał retro Ćwirleja po to, by sobie poprawić nastrój i nie zawiodłem się. Intryga kryminalna zaczyna się tak, że w 1985 roku z Warty wyławiane są zwłoki kobiet, a dzielna poznańs...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @oczytanakryminolog

Co wiedzą umarli
Jak oddać głos komuś, kto już nigdy nie przemówi?

Śmierć może nastąpić na wiele sposób i na skutek wielu czynników. To właśnie dzięki śmierci Barbara Butcher mogła przez lata wykonywać zawód medyka sądowego, w ramach kt...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
Zła krew
Demony przeszłości i tak cię dogonią

Topice to prowincjonalne miasteczko, w którym każdy dzień wygląda tak samo. To właśnie tutaj w miejscowym komisariacie, z daleka od zgiełku stolicy zaszyła się policjant...

Recenzja książki Zła krew

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii