The Love Hypothesis recenzja

Uroczy romans o doktorantce i uniwersyteckim postrachu

Autor: @onet.pl.majdzia2000 ·2 minuty
2022-08-24
Skomentuj
1 Polubienie
Opis:
Olive chce udowodnić przyjaciółce, że stary
związek zostawiła za sobą. W innym wypadku
kumpela prawdopodobnie nie odważy się
umówić z jej byłym. Kłamie więc, że idzie na
randkę, choć tak naprawdę zamierza
pracować nad badaniami. Jednak kiedy Anh
niespodziewanie zjawia się na uniwersytecie i
niewiele brakuje, by odkryła prawdę, ta
decyduje się pocałować randomowego
mężczyznę, jakiego spotka. Pech chciał, by
trafiło na Adama Carlsena - wykładowcę,
uznawanego za tyrana, a owy incydent
rozpoczyna ich udawany związek.
_____________
Przez pierwsze sto stron miałam dość ambiwalentny stosunek do tej książki. Kluczowym powodem była główna bohaterka i jej często kuriozalne wybory. Dziewczyna najpierw robiła, a potem myślała, Choć to nie jest cecha, jaką przypisuje się umysłom ścisłym. Ponadto jej motywacja do rozpoczęcia udawanego związku była delikatnie pisząc - bezsensowna. W końcu jest szereg sposobów, aby przekonać przyjaciółkę, że nic nie czuje do byłego chłopaka. Na szczęście z każdą przeczytaną stroną dziewczyna dawała się lubić coraz bardziej.

„The love hypothesis” jest mieszanką różnorodnych, barwnych postaci, tworzących przeuroczą książkę.
Według mnie, najlepszy z nich wszystkich jest Adam. Sceny z nim malowały uśmiech na mojej twarzy i aż zachodziłam w głowę, jak ktoś tak zabawny, kochany i uroczy może być postrachem całego uniwersytetu. Miałam cichą nadzieję, że autorka zafunduje nam fragment, w którym mogłabym go zobaczyć od tej gorszej strony, natomiast nie doczekałam się tego, a szkoda, bo taki zabieg nadałby Carlsenowi wielowymiarowości.

Relacja między Olive i Adamem jest niesamowita. Ich różnicom nie ma końca, a mimo to jeszcze nigdy nie czytałam o parze, która tak fenomenalnie by się uzupełniała. Wszelkie utarczki słowne, czy sprzeczki mają tak uroczy klimat, że aż chce się tego więcej.

Mamy tu do czynienia z bardzo sztampową książką. Większość wątków oraz wydarzeń z łatwością można znaleźć w innych romansach, ale to w żadnym wypadku mi nie przeszkadzało. Tym bardziej, że Hazelwood do powielanych schematów dodała uniwersytecką otoczkę, zawierającą codzienność i trudności, z jakimi wzmagają się doktoranci i naukowcy.

Moja ocena miała nie przekraczać pięć gwiazdek, ale nie potrafię tak surowo potraktować tej książki, bowiem autorka ewidentnie nie planowała stworzyć ambitnej, czy nawet wartościowej historii, bardziej lekką, zabawną i niezobowiązującą.
Pochłonęłam ją w dwa dni, ale gdybym miała trochę więcej czasu, z pewnością poświęciłabym na nią niecały dzień.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Love Hypothesis
2 wydania
The Love Hypothesis
Ali Hazelwood
7.7/10

Bestseller „New York Timesa” Udawany związek pary naukowców i siła przyciągania, której nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Olive Smith, doktorantka na wydziale biologii Uniwersytetu Stanforda, ...

Komentarze
The Love Hypothesis
2 wydania
The Love Hypothesis
Ali Hazelwood
7.7/10
Bestseller „New York Timesa” Udawany związek pary naukowców i siła przyciągania, której nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Olive Smith, doktorantka na wydziale biologii Uniwersytetu Stanforda, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jedno kłamstwo może wywrócić całe życie do góry nogami, a co dopiero życie akademickie. Olive z pewnością może się o tym przekonać. Młoda doktorantka Wydziału Biologii Uniwersytetu Stanforda jeszcze ...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Zazwyczaj nie sięgam po romanse. Zaintrygował mnie jednak koncept. Nieczęsto widzę, żeby fabuła osadzona była na uniwersytetach, z całą tą naukową otoczką. No cóż, skusiło mnie. Po lekturze jestem zd...

@novemberlonery @novemberlonery

Pozostałe recenzje @onet.pl.majdzia2000

Olga
Olga

Mówimy o wolności zanurzeni w świecie sterowanym przez pieniądze, a więc tak naprawdę wszyscy jesteśmy zniewoleni... Prawo? Może być nawet lewo, gdy piastujesz wysokie ...

Recenzja książki Olga
Głęboko pod powierzchnią
Głęboko pod powierzchnią

Losy Tymona są jak nikczemna sinusoida. Zanurzeni w konfliktach wewnętrznych i chaosie wywołanym przez niestabilne uczucia, razem z postaciami walczymy z wszechobecnym o...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl