Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu recenzja

Uzdrowicielka, Czerwony Kapturek czy Szelma.

Autor: @sistersasbooks ·5 minut
2022-11-18
Skomentuj
1 Polubienie
Kochani czy kojarzycie czym jest gra paragrafowa ? Jeżeli nie to podrzucamy wam krótką definicję, gdyż dzisiaj właśnie z tą książką spędzimy czas.
Gra paragrafowa to gra książkowa,która opiera się na wyobraźni gracza. Taka gra polega na czytaniu opisów i dokonywaniu wyborów, z których każdy odsyła nas do innego paragrafu w książce.

Przyznamy się wam,że jest to nasze pierwsze spotkanie z tego typu książką. Dzięki wydawnictwu Black Monk oraz serwisowi nakanapie.pl możemy się z nią zapoznać. Na początku nawet nie wiedziałyśmy,że będzie to taka książka i jakie było nasze zdziwienie,gdy się okazało,że to jednak gra paragrafowa.
Przenieście się dzisiaj z nami do baśniowego świata książki "Tajemnice Dziwnolasu" od Olivera Mcneila oraz Wydawnictwa Black Monk.

Ciężko nam będzie napisać recenzję z takiej gry bez spojlerów, jednak spróbujemy tego dokonać. Książkę rozłożymy na czynniki pierwsze.
Początkowo zacznijmy od tego, o co chodzi w tej grze.

" Nagle w powietrzu czuć chłód i zrywa się wiatr. Zamierasz na widok najpiękniejszego stworzenia, jakie kiedykolwiek oglądały twoje oczy. Jednorożec pochyla łeb i nisko ci się kłania"

Gracz przenosi się do świata baśni z XVIII- wiecznej Europy. Z początku musi wybrać imię oraz klasę, która składa się z czternastu postaci. Każda klasa ma swoje cechy i zdolności. Następnie trzeba wybrać przygodę, których również jest kilkanaście.
Gdy już to zrobimy zaczynamy rozgrywkę i przenosimy się do świata baśni.
Tyle z wyjaśnienia gry, a teraz poznajcie naszą opinię na temat książki.

Książka ta to wspaniała opowieść nie tylko dla jednej osoby, ale dla całej rodziny. Grać w nią może aż 5 osób, a najlepsze jest to,że mogą grać w nią już dzieci od siódmego roku życia. Jeżeli jednak nie macie z kim zagrać,to nie ma co się martwić. Gra zrobiona jest w taki sposób,że można zagrać w nią samemu i stać się zarówno graczem, jak i opowiadaczem historii. Przyznamy się,że początkowo jedna z nam grała w nią sama i bawiła się świetnie. A gdy już grałyśmy wraz z przyjaciółmi, było jeszcze lepiej. Historia się sama pisała, a my mogliśmy na chwilę przeżyć masę cudownych przygód.

Ta historia to opowieść wyobrażeniowa. Tu musisz się skupić, zilustrować w swojej głowie przygodę i dać się ponieść opowieści. Przyznamy się,że kochamy wszelakie baśnie i bajki, a ta historii jest ich odwzorowaniem.

Może zacznijmy od wyglądu książki. Sama okładka jest prześliczna i pięknie oddaje charakter tajemniczego lasu. To właśnie ona skusiła nas do zrecenzowania tej pozycji. Zobaczcie ją sami na własne oczy, polecamy, jest cudowna.
W środku znajdziecie czarno białe obrazki, które przyciągają oko czytelnika ( gracza, graczy). One również nadają charakteru książce i są bardzo wysublimowane. W tej opowiesci wszystkie obrazki są magiczne i przypominają sceny z baśni z dzieciństwa. Oczywiście każda postać bądź miejsce są stworzone na nowo, tak by żadna znana nam scena z bajek się nie powtórzyła. Wracając jeszcze do estetyki książki, musicie zobaczyć jej detale, jak na przykład drzewa po boku każdej kartki, są boskie.
Fajną sprawą są również wszelakie dodatki do samej gry, mapki, karty, obrazki nagród czy tabele do rzutów kostkami. Te ostatnie to jak dla nas strzał w dziesiątkę. My nie miałyśmy w domu kostek i takie tabele bardzo ułatwiły nam grę. Super pomysł na dodanie czegoś takiego. Musimy wspomnieć również,że jeżeli skończą wam się karty bądź mapki to można wydrukować je sobie na stronie wydawnictwa za darmo, co było również fascynującym pomysłem.
Dodamy również kilka słów o dźwiękach do ksiazki,które również znajdują się na stronie wydawnictwa, gdyż my z nich korzystałyśmy i to one nadawały klimatu każdej przygodzie, piękny głos czytający oraz nastrojowa muzyka, (powtarzamy to już trzeci raz), cudowny pomysł.

Musimy się trochę przyczepić do instrukcji tej gry, jak dla nas była bardzo szczegółowo opisana, jednak trochę skomplikowana i wydaje nam się,że dzieci grające w nią miały by z nią problem. My czytając ją miałyśmy parę pytań, na które nie znalazłyśmy odpowiedzi, dlatego podczas rozgrywki przydała by się osoba dorosła, bądź ktoś starszy. Jest to jednak nasza opinia i może my po prostu źle się z nią zapoznałyśmy. Jednak nie martwcie się , kiedy zaczniecie grę wszystko zrozumiecie i książka bardzo wam się spodoba.

Powróćmy jeszcze na chwilę do postaci w książce. Kochani tu jest tak wiele postaci znanych nam i tych nie znany, a przede wszystkim postaci, których się nie spodziewacie. Cała paleta bohaterów do wyboru i masą przygód z nimi związana. My wielbicielki bajek, byłyśmy w siódmym niebie. I z pewnością jeszcze nie raz się spędzimy z nimi czas. Będziemy polecać tą książkę każdemu, bo warto. Ponadto teksty oraz cytaty, były wprost niezwykłe, czasem mroczne, a czasem zabawne.

Fabuła samej książki, bo to ona przecież odgrywała w tej historii największą rolę wymiata, była magnetyzującą, pełna tajemniczości, zagadek, a przede wszystkim przygód ! Kartka po kartce odkrywałyśmy, coś nowego, innego, interesującego. Ta książka nas pochłonęła do swojego środka i przeżyliśmy przygodę swojego życia, a nawet kilkanaście przygód.

Jedyny minus tej książki to chyba jej cena. Jest dosyć wysoka, jednak naszym zdaniem adekwatna do jej treści. Autor, jak i wydawnictwo się napracowała i należy im się za to sowita zapłata.

Pozostał nam tylko klimat książki. Czy będzie śmiesznie jak powiemy,że jest bajkowy. Bo taki był. Opowieść była naszpikowana klimatycznymi scenami. Kiedy wyobraźnia dobrze działała to klimat tej opowieści stawał się jeszcze lepszy. Mrok, przygoda, magia oraz fantastyka, tak byśmy opisały klimat tej opowieści.

Kochani jeżeli chcecie zapoznać się z historią pełna magii, która was pochłonie i wprawi w nastrojową, klimatyczną aurę, a przede wszystkim chcecie pograć ze znajomymi to książka dla was. Bierzcie i grajcie. Miłego dnia :)

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. za co ogromnie dziękujemy :)

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
Oliver McNeil
8.7/10
Cykl: Opowieści Baśniomistrza, tom 1

Posłuchaj Baśniomistrza i odkryj sekrety drzemiące wśród drzew… Dawno, dawno temu, za siedmioma górami rozciągał się wielki, prastary las. Był to las inny, niż wszystkie, pełen dziwów, o jakich ni...

Komentarze
Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu
Oliver McNeil
8.7/10
Cykl: Opowieści Baśniomistrza, tom 1
Posłuchaj Baśniomistrza i odkryj sekrety drzemiące wśród drzew… Dawno, dawno temu, za siedmioma górami rozciągał się wielki, prastary las. Był to las inny, niż wszystkie, pełen dziwów, o jakich ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Opowieści Baśniomistrza: Tajemnice Dziwnolasu" to książka wydana nakładem Black Monk, która przenosi czytelników do fikcyjnego świata pełnego magii, tajemnic i przygód. Tym razem czytelnik nie jest ...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

„Opowieści Baśniomistrza. Tajemnice Dziwnolasu” to moje pierwsze spotkanie z książką paragrafową i muszę przyznać, że było bardzo udane! Ba, sądzę, że pozycja ta dłuuuuugo pozostanie na 1 miejscu w (...

@pleasebetasty @pleasebetasty

Pozostałe recenzje @sistersasbooks

The Name Drop
Brnij naprzód i nie oglądaj się za siebie

Hej, hej. Jak tam rozpoczęliście swój tydzień ? My nadrabiamy nasze pozycje do recenzji i bierzemy się na kolejne tytuły. Dzisiaj przychodzimy do was z uroczą historią,...

Recenzja książki The Name Drop
Małżeństwo ze snu
Udawane małżeństwo

Nieraz wspominałyśmy wam jak uwielbiamy Julie Quinn. Jesteśmy ogromnymi fankami, a serię o rodzinie Bridgertonów pokochałyśmy. Tym razem mamy dla was kolejną wspaniałą ...

Recenzja książki Małżeństwo ze snu

Nowe recenzje

Schronisko, które spowijał mrok
Karkonoski research
@meryluczyte...:

Sławek Gortych potrafi zaskoczyć! "Schronisko, które spowijał mrok" to świetna, pełna emocji powieść. Autor doskonale b...

Recenzja książki Schronisko, które spowijał mrok
Mokosz
„Mokosz” Anna Sokalska
@martyna748:

Lubicie książki z wątkami nawiązującymi do mitologii słowiańskiej? Ja bardzo, nawet bardziej od tych związanych ze słyn...

Recenzja książki Mokosz
Proszę, pokochaj mnie, tato!
Proszę, pokochaj mnie, Tato!
@wiki820:

„Musiałam dokonać wyboru. Miłość mojego życia czy dziecko? Wybór był oczywisty. Straciłam męża bezpowrotnie, ale nic ni...

Recenzja książki Proszę, pokochaj mnie, tato!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl