Venom recenzja

Venom

Autor: @to.tylkoazksiazka ·1 minuta
2024-01-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Tam­te­go dnia zo­ba­czy­łam inną wer­sję Ve­no­ma. Nie wiem, czy dobrą dla in­nych, ale zpew­no­ścią dobrą dla mnie.

„Venom” to książka, która musiała poczekać trochę na mojej półce na swoją kolej, ze względu, że nie chciałam czekać na drugi tom po przeczytaniu pierwszego.

Vivian Davis to siedemnastolatka, która musi poradzić sobie z żałobą po zamordowanej siostrze, a do tego wszystkiego policja wstrzymała śledztwo w tej sprawie. Do miasta wraca znany policji niebezpieczny mężczyzna - Venom. Zdeterminowana i popchnięta chęcią zemsty Vivian kontaktuje się z mężczyzną, żeby wejść z nim w układ, w którym to Venom ma znaleźć mordercę siostry dziewczyny. Vivian jednak nie przewidziała tego co Venom będzie oczekiwał w zamian, a już napewno uczucia, które zacznie się nimi rodzić. Kłamstwa i tajemnice zaczynają wychodzić na światło dzienne, Vivian zaczyna rozumieć, że każdy coś ukrywa.

Vivian chce poznać tajemniczego i przerażającego Venoma, z początku go się obawia, a później robi się coraz bardziej ciekawa. Venom to typowy bad boy, jest impulsowy i porywczy. Najpierw robi, potem myśli o konsekwecjach. Powoli się zbliżają do siebie, odkrywają swoją przeszłość.

Fabuła jest trochę naciągana, niby nikt nie wie jak Venom wygląda, ale jak zjawia się w jakimś miejscu publicznym to wszyscy wiedzą, że to on. Do końca też nie rozumiem czym on się dokładnie zajmuje, jest niebezpiecznym przestępcą, którego się wszyscy boją, ale na pytanie Vivian czy kogoś zabił, stwierdził oburzony, że oczywiście, że nie. Trochę inaczej wyobrażam sobie niebezpiecznego przestępcę niż handlarza bronią i narkotykami, jeszcze jego młody wiek, 20 lat, ciężko mi sobie to wyobrazić, że w wieku 17 lat stał się postrachem Malibu.

Mam trochę mieszane uczucia co do tej książki, ani nie chwyciła mnie za serce, ani nie zawiodła. Nie mogę powiedzieć, że książka mnie nie wciągnęła, bo wciągnęła i naprawdę bardzo przyjemnie mi się ją czytało. Zakończenie książki bardzo mnie zaskoczyło i dlatego od razu wzięłam się za drugi tom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Venom
Venom
Aleksandra Kondraciuk
8.1/10
Cykl: Venom (Aleksandra Kondraciuk), tom 1

Siedemnastoletnia Vivian Davis ma na głowie zdecydowanie więcej trosk niż przeciętna nastolatka. Jej siostra właśnie została zamordowana, a policja wstrzymała śledztwo i nic nie wskazuje na to, żeby ...

Komentarze
Venom
Venom
Aleksandra Kondraciuk
8.1/10
Cykl: Venom (Aleksandra Kondraciuk), tom 1
Siedemnastoletnia Vivian Davis ma na głowie zdecydowanie więcej trosk niż przeciętna nastolatka. Jej siostra właśnie została zamordowana, a policja wstrzymała śledztwo i nic nie wskazuje na to, żeby ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Vivien po dowiedzeniu się, że policja nic nie zdziałała w celu znalezieniu zabójcy swojej niedawno zmarłej siostry postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, a właściwie w ręce tajemniczego mężczyzny o ks...

@hejtuklaudia @hejtuklaudia

Pozostałe recenzje @to.tylkoazksiazka

Poza zasięgiem
Poza zasięgiem

Byłem nie­od­po­wie­dzial­ny i sa­mo­lub­ny. Oboje by­li­śmy pi­ja­ni, ale ja po­czu­łem wtedy… – Prze­ry­wa i zbli­ża się do mnie, przez co na­tych­miast sztyw­nie­ję. ...

Recenzja książki Poza zasięgiem
Zwiastun mroku
Zwiastun mroku

„Sam się znią nie uma­wiasz, ale je­steś cho­ro­bli­wie za­zdro­sny okaż­dego, kto by chciał. Ma, kurwa, rację. –Tak. Ito się ra­czej nie zmie­ni.” „Zwiastun mroku” to ...

Recenzja książki Zwiastun mroku

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl