Dom nieba i oddechu. Część 1 recenzja

"Faceci zawsze będą próbowali przejąć kontrolę nad kobietami, które ich przerażają."

Poznając Księżycowe Miasto czułam się zaciekawiona całą otoczką jaką stworzyła autorka i realizacją zagmatwanej fabuły, a przede wszystkim chce wiedzieć jak to się będzie dalej toczyć ponieważ przyznaje się bez bicia że dałam się wciągnąć i chce brnąć w to dalej beż większego ale.

Wracamy do Bryce Quinlan, której życie z lekka przewróciło się do góry nogami, ale nie jest tak źle jak mogłoby się wydawać w końcu przy jej boku stoi boski Hunt Arhalar.
Ciężko jest nie lubić tę dwójkę. To jak się wzajemnie dogadują, humor który towarzyszy im dialogom i odczuwane iskrzenie sprawia, że ta relacja daje dużo przyjemności śledząc ją z boku. Według mnie relacja tej dwójki nadaje całej książce klimatu, wiele sytuacji które się przez nich przetacza sprawia, że ciężko się od tego oderwać, a wręcz z zaciśniętymi kciukami zerka się na to jak to się dalej rozwija.

Wydaje mi się, że Dom nieba i oddechu to część bardziej zagmatwana niż wcześniejsza. Wnikamy tu w głębszą politykę świata stworzonego przez Maas i poznajemy jego zasady. Próbujemy przejrzeć nieczyste zagrania przeciwnych stron i nie raz zostajemy wysadzeni z butów śledząc tok wydarzeń.
Chwilami można się zgubić w tym wszystkim ale prędzej czy później dochodzimy do jakiegoś sedna, które rozjaśnia nam niejasny obraz sytuacji. Dzieje się tu naprawdę dużo, nie ma czasu na nudę i zapartym tchem śledzi się każdy kolejny rozwój wypadków.

Ta część jest też bardziej gorącą, zdecydowanie nie jest to książka dla młodszych czytelników, a czy były to udane wątki, to już chyba kwestia gustu, ja się bawiłam przednio i nie mogę na nie narzekać, ale nie czytuje tego typu wątków za wiele więc domyślam się że ktoś może czuć się zażenowany.

Podsumowując, mi się podobało. Lubię świat który wykreowała Maas, lubię bohaterów których w ten świat wsadziła i podoba mi się to co z nimi dalej robi, nie raz komplikując im życie. Całość otoczona tajemniczą magią, która tylko kusi by ją bardziej poznawać ❤️