Kod Królów recenzja

W poszukiwaniu Kodu Królów...

Autor: @Angiee ·3 minuty
2012-02-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierdomenico Baccalario jest włoskim pisarzem, słynącym z fenomenalnych powieści dla młodzieży, jak choćby seria Ulysses Moore. Poza tym, jest również zapalonym podróżnikiem i posiada własną ogromną bibliotekę. "Kod królów" to moje drugie spotkanie z tym autorem - miałam okazję przeczytać pierwsze tomy Ulyssesa, które były fantastyczne, więc spodziewałam się po tej powieści czegoś równie dobrego, a nawet lepszego. Czy książka spełniła moje oczekiwania?

Podczas nieobecności rodziców, nastoletnia Beatrycze spędza wakacje u swojego wujka Glauco, który jest antykwariuszem - pała ogromną miłością do książek, które kolekcjonuje, a także prowadzi własną księgarnię „Antykwariat pod Złotym Słońcem”. Beatrycze nie jest z początku zadowolona z takiego przebiegu zdarzeń, bo spędzanie wakacji wśród zakurzonych półek nie jest szczytem jej marzeń. Jednak kiedy pewnego dnia w księgarni pojawiają się Zakhar - niebezpieczny kolekcjoner książek o tajemniczym pochodzeniu oraz jego asystentka Audrey - lodowata Francuzka, życie Glauca i jego siostrzenicy diametralnie się zmienia. Zostają wciągnięci w intrygę i odbywają szalony pościg za skarbem. Zakhar pożąda bowiem słownika Języka Królów - najstarszego, uniwersalnego języka świata, który dociera prosto do duszy człowieka i w rękach nieodpowiedniej osoby może być bardzo niebezpieczny. Ten kto nim mówi, zdobywa władzę nad słuchającymi. Beatrycze i Glauco muszą powstrzymać kolekcjonera i zapobiec temu, aby zrealizował swój plan.

Podczas odkrywania kolejnych zagadek i w dążeniu do odnalezienia słownika, razem z Beatrycze i Glauco podążamy ulicami Turynu, odwiedzamy wspaniałe kawiarenki, Muzea i Pałace, błądzimy po podziemiach, zakamarkach i tunelach, uciekamy przed złoczyńcami i poznajemy wiele wspaniałych postaci. Emocje bohaterów są nam tak bliskie, że podczas czytania możemy razem z nimi płakać, śmiać się, drżeć z zimna, a także czuć zbliżające się niebezpieczeństwo. Autor doskonale potrafi budować napięcie, a język jakim się posługuje jest przyjemny i łatwy w odbiorze. Już po kilku pierwszych stronach można dostrzec jak bardzo autor kocha książki. Słowa pana Baccalario to słowa miłośnika, pasjonata literatury. Bo czy zwykły człowiek mógłby tak pięknie pisać o książkach? Podziwiam go za jego pasję i za to jak pięknie potrafił o niej napisać.

„Książki są żyjącymi istotami – rodzą się, stają się członkami twojej rodziny, a potem, jeśli są źle traktowane, w końcu… odchodzą”

Bohaterowie powieści są bardzo plastyczni i z pewnością oryginalni. Beatrycze jest sympatyczną, wesołą czternastolatką, bardzo oddaną bliskim. Nie brakuje jej także odwagi i roztropności. Jest główną postacią w książce i akcja kręci się głównie wokół niej. Jest ciekawą postacią i łatwo ją polubić. Kolejny bohater odgrywający jakąś większą rolę to Glauco - wujek dziewczyny. Z zawodu jest antykwariuszem, a prywatnie, także miłośnikiem, pasjonatem i kolekcjonerem książek. Czy go polubiłam? Myślę, że tak. Jest pracowity i przede wszystkim troszczy się o rodzinę, czym zyskał sobie moją sympatię. W książce mamy również Zakhara - niebezpiecznego kolekcjonera, a także jego asystentkę - Audrey, której postać, kryje w sobie bardzo ciekawą tajemnicę... Spotykamy również malarza - Bientota, Hrabię i intrygującego chłopaka - Ramę. Wszystkie postaci są kolorowe i wyraziste. Każdą z nich można polubić i z każdą można się utożsamić.

"Kod królów" jest fantastyczną przygodą i wspaniałą lekturą. Dynamiczna narracja, szybie tempo akcji i niezliczone zwroty akcji sprawiają, że trudno oderwać się od powieści, a każda chwila spędzona na czytaniu jest emocjonującą podróżą po ulicach Turynu. Pan Baccalario stworzył powieść idealną dla czytelnika w każdym wieku. Każdy będzie zachwycony wartką akcją i niesamowitą historią, a lektura książki będzie pełna przemyśleń i refleksji. Jak najbardziej, polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kod Królów
Kod Królów
Pierdomenico Baccalario
8.2/10

W piwnicy w Turynie, w miejscu zwanym Trybunał Miracles, jest ukryta Księga Języka Królów. Jest to najstarszy na świecie uniwersalny język, którego fragmenty są znane dzięki kilku królom i wielkim wod...

Komentarze
Kod Królów
Kod Królów
Pierdomenico Baccalario
8.2/10
W piwnicy w Turynie, w miejscu zwanym Trybunał Miracles, jest ukryta Księga Języka Królów. Jest to najstarszy na świecie uniwersalny język, którego fragmenty są znane dzięki kilku królom i wielkim wod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka o książkach? Moja odpowiedź zawsze brzmi "Tak". A jeśli jest to jeszcze naprawdę dobra i ciekawa pozycja - jestem w siódmym niebie. Pierdomenico Baccalario to pochodzący z Piemontu pisarz, kt...

@Amethyst @Amethyst

Pierdomenico Baccalario to włoski pisarz, który tworzy powieści przygodowe dla dzieci i młodzieży. W wieku 22 lat zdobył nagrodę wydawnictwa "Il Batello a Vapore" za powieść "Droga wojownika". Jego hi...

@ciarolka @ciarolka

Pozostałe recenzje @Angiee

Księga cmentarna
Księga cmentarna

Każdy człowiek, a już w szczególności ten najmłodszy, pełen dziecięcej niewinności i bezbronności, potrzebuje domu. Potrzebuje miejsca, w którym będzie mógł odciąć się od...

Recenzja książki Księga cmentarna
Drzewo migdałowe
Powieść, która niesamowicie porusza serca i już na zawsze odciska w pamięci czytelnika ślad.

Czy ludzka nienawiść i wrogość ma jakiekolwiek granice? Czy człowiek potrafi w pewnym momencie powiedzieć pas i zastanowić się nad konsekwencjami swoich okrutnych i częst...

Recenzja książki Drzewo migdałowe

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl