Nieodgadniona recenzja

W poszukiwaniu prawdy

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2022-07-21
1 komentarz
15 Polubień
Do Damiana Wernera wracamy rok po wydarzeniach w „Nieodnalezionej”. Na gruzach starego, nieistniejącego już życia, mężczyzna próbuje zbudować swój nowy świat, jednak jedna, z pozoru niewinna, stara kaseta VHS znaleziona w pudle z rzeczami dawnego właściciela mieszkania, które właśnie kupił Damian, sprawia, że powracają wątpliwości, mnożą się nowe pytania, a Werner wyrusza w kolejną niebezpieczną podróż w poszukiwaniu odpowiedzi. I Ewy. Dołącza do niego Jola Kliza oraz Kasandra Reimann, która w poszukiwaniu zaginionego syna musi zrezygnować z ledwo co odbudowanego spokoju.

„Wydarzenia były jak rozrzucone po podłodze klocki, które dało się złożyć na kilka różnych sposobów. Każdy z nich jawił się jako właściwy, ale każdy prowadził też do zupełnie innego rozwiązania”.

Po pierwszym tomie cyklu wiedziałam już mniej więcej, czego mogę się spodziewać w „Nieodgadnionej”, lecz o ile tamta część była świetna, ta jest już rewelacyjna. Nieodgadniona właśnie. Tak sprytnie zamotanej, logicznej i trzymającej się kupy historii nie czytałam już dawno. Za każdym razem, kiedy próbowałam sobie ułożyć fakty, okazywało się to nic niewarte. A gdy wydawało mi się, że trzymam już w dłoniach wszystkie liczące się nitki zdarzeń, autor jednym zdaniem wyrywał mi je z rąk pozostawiając mnie w niewiedzy.

W tej powieści (podobnie jak w cz. 1), oczywiście poza dotarciem do jej końca, nie ma dobrego momentu na przerwanie czytania. Jest ona skonstruowana tak, że każdy rozdział kończy się zawieszeniem lub niedopowiedzeniem wątku w takim momencie, w którym czytelnik zaangażowany w fabułę nie będzie stanie odpuścić. Ja nie byłam, dlatego jutro pójdę do pracy niewyspana… Ale jako że cel uświęca środki biorę to na klatę :)

Fajnie, że Remigiusz wreszcie tchnął trochę życia i asertywności w Damiana. Dotychczas był to bohater bardzo pasywny, mimo całego swojego zaangażowania w sprawę ciągle wydawał mi się niezdecydowany, mało stanowczy. Pozwalał się wodzić za nos, manipulować i sterować sobą, co w konsekwencji sprawiało, że oddalał się od poszukiwanych odpowiedzi.

„Los dołożył mi dwukrotnie. Najpierw za sprawą jednej, a potem drugiej kobiety. Obydwie pokazały mi, jak łatwo sterować okrętem, który w żaglach ma tęsknotę i dążenie do prawdy”.

W „Nieodgadnionej” Damian w pewnym momencie postanawia wreszcie zagrać w grę po swojemu. Ustala własne zasady i prze do celu niczym lodołamacz. Aż wreszcie, jako że „żadne milczenie nie trwa wiecznie” udaje mu się podkładać wszystkie elementy tej wieloletniej układanki, a nawet w jakimś stopniu wymierzyć własną sprawiedliwość. Ale czy na pewno? Autor oczywiście nie odpowiedział na wszystkie pytania, a wręcz przeciwnie, na samym końcu postawił kolejne. Nie wiem, czy dobrze odgadłam pewne związki, ale przyznam, że pojawiająca się pod koniec gra słów do tej pory nieprzyjemnie szturcha moje synapsy domagając się natychmiastowego wyjaśnienia. Nie wiem, czy Remigiusz planuje kolejną część, ale sądząc po budowie zakończenia, obawiam się jednak, że pozostanę ze swoimi domysłami i pewnych rzeczy nigdy nie ustalę z całą pewnością.

Polecam czytać uważnie, wgłębiając się w każde zdanie.

Cóż… Takie książki chcę czytać, które niepodzielnie zaprzątają moją uwagę, odzierają ze snu i wywołują żal, że to już koniec.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-21
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieodgadniona
2 wydania
Nieodgadniona
Remigiusz Mróz
6.9/10
Cykl: Damian Werner, tom 2

THRILLER PSYCHOLOGICZNY NA MIARĘ NAJWIĘKSZYCH ŚWIATOWYCH BESTSELLERÓW! Straciłem w życiu tak naprawę jedną bliską osobę, ale to w zupełności wystarczyło, bym zrozumiał, że prędzej czy później stracę ...

Komentarze
@Krzysiek86
@Krzysiek86 · ponad 2 lata temu
Słyszałem opinie, że Remigiusz Mróz to król kryminału i całkowicie się z tym określeniem zgadzam.
× 2
@landrynkowa
@landrynkowa · ponad 2 lata temu
Sądząc po popularności jego książek to pewnie racja :) to co ja przeczytałam Mroza trafiło w moje oczekiwania, aczkolwiek specjalistą w jego twórczości bym się nie nazwała. Z całego, bez mała 60-cio książkowego dorobku przeczytałam raptem kilka powieści więc raczej nie stawia mnie w kategorii "znawców" :))) niewątpliwie ma talent do motania w fabułach :)))
× 1
Nieodgadniona
2 wydania
Nieodgadniona
Remigiusz Mróz
6.9/10
Cykl: Damian Werner, tom 2
THRILLER PSYCHOLOGICZNY NA MIARĘ NAJWIĘKSZYCH ŚWIATOWYCH BESTSELLERÓW! Straciłem w życiu tak naprawę jedną bliską osobę, ale to w zupełności wystarczyło, bym zrozumiał, że prędzej czy później stracę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przesłuchałam drugą i ostatnia część losów Damiana Wernera. Oczywiście jest to tylko stan na dzień dzisiejszy, ponieważ u autora to różnie bywa o czym się już nie raz jego czytelnicy przekonani. Ta ...

@miedzy.literami @miedzy.literami

"Nieodnaleziona" była moją pierwszą książką Mroza, jak tamtą książką bardzo się zachwyciłam i pokochałam tak wiadome było, że moim priorytetem będzie przeczytanie drugiej części. Chociaż nie byłam je...

@HEBVI @HEBVI

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary na start!

Ależ to świetna książka! Sprawiła, że cofnęłam się do czasów swojego dzieciństwa i nastolectwa! Przypomniała mi wszystko, co w tamtym czasie nadawało rytm mojemu czyteln...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Krew pod kamieniem
Krew pod kamieniem

„Krew pod kamieniem” to komedia kryminalno-sensacyjna, której akcja przenosi nas do Torunia. Mamy tutaj mariaż historii sięgającej średniowiecza z okresem PRL-u, zwieńcz...

Recenzja książki Krew pod kamieniem

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie