W ustach sól recenzja

W ustach sól

Autor: @toptangram ·1 minuta
2021-08-28
Skomentuj
3 Polubienia
Charlotte Runcie "W ustach sól",

Są książki, po przeczytaniu których na długo zapamiętuje się opowiadaną historię i jej bohaterów. Są książki, które zachwycają wyobraźnię kreślonymi obrazami. Są wreszcie książki, które budzą liczne emocje, a po ich przeczytaniu jeszcze na długo zostają w czytelniczym sercu i głowie .

W przypadku "W ustach sól" to nie bohaterowie są najważniejsi. Nie najważniejsza jest również akcja. To w jaki sposób autorka kreśli morskie obrazy, opowiada morskie historie, odwołując się do literatury, legend czy śpiewanych szant, a przy okazji przeplata te opowieści niezwykle intymną i osobistą historią przygotowania do macierzyństwa, poruszyło moją zakochaną w morzu "wodniacką" duszę, pozwalając zanurzyć się bez reszty w morzu luźnych przemyśleń, w cudownym eseju o wodach nieznanych, o doświadczaniu nowego życia, które rośnie w ciele przyszłej matki. Pomiędzy starożytnymi bogami, wikingami morskimi, krwawymi piratami, egzotycznymi syrenami, wśród fantastycznych morskich stworzeń, mając w pamięci wszystkich, których morze pochłonęło, a także nieliczne kobiety, które wieki temu wypływały w morze ze swoimi mężami, ukazuje obraz, któremu dałam się porwać bez reszty.

Bezkresna przestrzeń, wzburzone fale, granatowe niebo, a na tym tle jedynie maleńkie mrugajace punkciki - światła latarni morskiej. Otulona wydmami zatoczka, a w niej niewielki port rybacki. Rozwieszone, suszące się sieci, przesiąknięte zapachem ryb. Częściej pojawiają się obrazy budzące niepokój, przepełnione tajemnicą niż idylliczne, obrazy ukazujące groźniejsze oblicze morza, a nie takie, które kojarzone mogłyby być z wakacyjną atmosferą wypoczynku. To bliska mojemu sercu lektura przepełniona żywiołem wody. Niezwykły esej o doświadczaniu morza, życia i macierzyństwa.

Niezwykle miło wspominam tegoroczne wakacje, podczas których przez dwa tygodnie dane nam było mieszkać jakieś trzydzieści metrów od morza. Wschody słońca oraz łowiący w oddali z łodzi rybacy wrórowali porankom, iskrząca poświata odbijającego się w morzu księżyca, zwiastowała nadejście nocy. Zmieniającym się porom dnia towarzyszył niesamowity szum fal, a brodzenie pomiędzy nimi stało się codziennym, niezwykle przyjemnym rytuałem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-25
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W ustach sól
W ustach sól
Charlotte Runcie
8/10

Od kiedy istniały łodzie, żeglarze używali położenia gwiazd do nawigacji. Najlepszy sposób na określenie, gdzie się znajdujesz, i na dotarcie do miejsca, w którym chcesz być, to wyczucie wszystkiego,...

Komentarze
W ustach sól
W ustach sól
Charlotte Runcie
8/10
Od kiedy istniały łodzie, żeglarze używali położenia gwiazd do nawigacji. Najlepszy sposób na określenie, gdzie się znajdujesz, i na dotarcie do miejsca, w którym chcesz być, to wyczucie wszystkiego,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zatęskniłam za morzem… Pewnie dla wielu z Was zabrzmi to zaskakująco, bo przecież wiecie, że kocham góry całym sercem i pewnie z nimi mnie kojarzycie. A jednak lubię też zbierać muszelki na plaży i c...

@StartYourDayWithBooks @StartYourDayWithBooks

Są takie książki, które mimo tego, że nic się nie dzieje to nie dają o sobie zapomnieć. Ta książka właśnie taka jest. Najpierw myślałam, że sięgam po powieść. Potem okazało się, że bardzo się myli...

@inthesilkscarf @inthesilkscarf

Pozostałe recenzje @toptangram

Zwierzęta łowne
Zwierzęta łowne

Anna Mazurek "Zwierzęta łowne", "Zwierzęta łowne" są kolejną pozycją polskiej literatury współczesnej wydaną przez W.A.B. w serii Archipelagi. Historią po części oniryc...

Recenzja książki Zwierzęta łowne
Kelner w Paryżu
Kelner w Paryżu

Edward Chisholm "Kelner w Paryżu", Co ukrywa stolica smaku?, przełożył Jakub Jedliński, Najlepszą rekomendacją dobrej kuchni są liczne, nieustannie pozajmowane stoliki ...

Recenzja książki Kelner w Paryżu

Nowe recenzje

Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata
W głąb
W głąb
@kamilawalota:

Uwielbiam powieści spod pióra Katarzyny Bondy. "W głąb" to już 5 tom serii kryminalnej z detektywem Jakubem Sobieskim....

Recenzja książki W głąb