Harry Potter i Insygnia Śmierci recenzja

Tą recenzją będziemy się żegnać z cyklem powieści o Harrym Potterze. Ostatnia książka zakończyła całą historię w bardzo spektakularnym styku. Autorka lepiej nie mogła tego wymyslić. ale szczegóły poniżej.

Mogłoby się wydawać, że gdy Dumbledore zostaje zabity wszelka nadzieja na wygranie dobra ze złem przepada. Teraz przeciwko Voldemortowi jest Harry, Ron i Hermiona. To właśnie oni muszą dokończyć zadanie, które wcześniej wykonywał Wielki Dyrektor Hogwartu. Młodzi czarodzieje dzięki pozostawionym wskazówkom zaczynają poszukiwania Horkruksów po całym świecie. Są to m.in. przedmioty, w których Czarny Pan poukrywał cząstki swojej duszy i stał się nieśmiertelny. Im bliżej bohaterowie są znalezienia tych tajemniczych przedmiotów, tym ciężar odpowiedzialności za świat czarodziejów spoczywający na ich barkach jest większy. Wszystko dlatego, że ludzie znajdujący się w ich pobliżu zmieniają się nie do poznania. Kłócą się, kłamią, obrażają, są skorzy do bójek.

W tym tomie zostaje przedstawiona także legenda o Insygniach Śmierci. Są to tajemnicze przedmioty magiczne, które dają posiadaczowi władzę nad Śmiercią. Posiadaczem jednego z tych Insygniów - peleryny niewidki jest sam Harry Potter. Jednak nikt z czarodziejów nie jest pewny, czy pozostałe przedmioty, o których mówi baśń istnieją naprawdę.

W tej części naszych bohaterów spotyka wiele ciekawych przygód. Akcja toczy się poza Hogwartem, dzięki czemu nie jest ona aż tak bardzo przewidywalna. Czytelnik nie wie, czego tak naprawdę może się spodziewać. Pozycja ta jest idealnym zakończeniem całego cyklu, a sama autorka pokazuje w ten sposób jak wielki talent pisarski posiada.

Cała seria jest bardzo dobra i warto ją przeczytać. Moim zdaniem utrzyma się ona jeszcze przez bardzo długi czas na liście bestselerów. Są to jedne z niewielu pozycji dla młodzieży, po które sięgną z ogromną przyjemnością również dorośli czytelnicy. Wszystkie części mają dla każdego jakieś przesłanie. Wszystko za sprawą tego, że każdy odnajdzie tutaj coś dla siebie, a książki wciągają już od pierwszych stron.