Uznanie recenzja

Walka o uznanie.

Autor: @spiewajacabibliotekarka ·2 minuty
2024-09-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zasady, zasady, zasady... Stworzone po to, by utrzymać porządek i równowagę. Co może pójść nie tak, jeżeli przestrzegamy ich z niezwykłą starannością i nie pozwalamy sobie na nawet najmniejszy błąd? To nie może się dobrze skończyć, bo, niezaprzeczalnie, życie potrafi być nieprzewidywalne, a jedno drobne wydarzenie może sprawić, że tama w końcu pęknie i to w najmniej spodziewanym momencie.
Jan Sikora, wspaniały trener judo, na wskroś perfekcyjny gość. A tak naprawdę człowiek zagubiony, z wciąż otwartymi i krwawiącymi ranami, biedny, niedojrzały emocjonalnie człowiek, który nie potrafi rozmawiać ze swoim jedynym dzieckiem, Michałem. Czuć w ich relacji nieznośną ciężkość, ciągłe napięcie, brak chęci zrozumienia, a wojskowy ordnung to codzienność. Jan nosi na swoich barkach brzemię traumy pokoleniowej, dlatego też nie potrafi być ojcem dla swojego syna ani obchodzić się z kobietami. Jan jest postacią, którą się nienawidzi, a i jednocześnie jej współczuje. Michał natomiast na chłód ze strony ojca odpowiada dystansem i humorem, ale to tylko pozory. W głębi duszy cierpi, usycha z tęsknoty za zmarłą matką, która była zupełnym przeciwieństwem ojca i akceptowała go takim, jakim jest.
Narracja powieści jest prowadzona z dwóch perspektyw : ojciec zwraca się bezpośrednio do syna i odwrotnie. Dialogów nie jest za dużo, książka zawiera szereg sprawnym językiem napisanych monologów pełnych retrospekcji. Dzięki temu zabiegowi dobrze wchodzimy w emocje obydwu bohaterów i poznajemy ich punkt widzenia i refleksje oraz obserwujemy ich relacje z ludźmi z ich otoczenia. Jan żyje według sztywnych zasad, jego punktem odniesienia jest kodeks judoki. Nawiązań do Judo i do Japonii znajdziemy tutaj mnóstwo, co nadaje historii ciekawego charakteru.
Nie jest to historia łatwa i lekka w odbiorze, a przepełniona bólem, cierpieniem i poczuciem odrzucenia. To opowieść nie o życiu, a o siłowaniu się z nim i swoiste studium ludzkiego upadku.

Mówią, że trzeba dotknąć dna, by móc się od niego odbić. Co do dalszych losów naszych bohaterów zakończenie powieści nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Po przeczytaniu "Uznania" potrzebowałam chwili na refleksje, bo te nachodziły mnie przy tej lekturze bardzo często. Napisanie tej recenzji nie było tak łatwe jakby się mogło zdawać, bo trzeba było przy niej spojrzeć w głąb siebie. To, co tak naprawdę wydarzyło się w tej historii, nie jest tak odległe, o każdy z nas, każdego dnia, walczy o czyjeś uznanie. I z tymi słowami Was dzisiaj zostawiam.
Dziękuję

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uznanie
Uznanie
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
8.4/10

Wdowiec Jan Sikora, były zawodnik, obecnie trener judo, samotnie wychowuje szesnastoletniego syna Michała. Ten jest daleki od ideału, jaki sobie wymarzył. Jan sprawdza się w roli wychowawcy młodzieży...

Komentarze
Uznanie
Uznanie
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
8.4/10
Wdowiec Jan Sikora, były zawodnik, obecnie trener judo, samotnie wychowuje szesnastoletniego syna Michała. Ten jest daleki od ideału, jaki sobie wymarzył. Jan sprawdza się w roli wychowawcy młodzieży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ludzie rodzą się samotni i w samotności umierają. Robin Williams powiedział kiedyś, że najgorsze w życiu to być z osobami, które sprawiają, że czujesz się samotny. A potem popełnił samobójstwo. Rozu...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Ta książka z pewnością będzie jednym z moich literackich odkryć roku! Dlaczego warto po nią sięgnąć? Zapraszam do poznania mojej opinii! Jan Sikora to postać, która fascynuje od pierwszych stron. Je...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @spiewajacabiblio...

Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nika natomiast ma złe przeczucia. W końcu spotyka na ...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Niech żyje zło
Zagrajmy antybohatera!

"Niech żyje zło" Sarah Rees Brennan to opowieść o antybohaterach, wszelkiej maści złoczyńcach, złoczyńczyniach i łotrach. Tym razem głos zostaje oddany zepsutym do szpik...

Recenzja książki Niech żyje zło

Nowe recenzje

Święte zło
Święte zło
@Malwi:

„Święte zło” Tomasza Wandzela to wciągająca opowieść o prywatnej detektyw Róży Wielopolskiej – kobiecie sprytnej, intel...

Recenzja książki Święte zło
Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy zdarzyło Wam się czekać na miłość, która wydawała się nierealna? Magdalena Krauze zafu...

Recenzja książki Czekałam na ciebie
25 grudnia
Ból i strach przed świętami
@kawka.zmlekiem:

Współpraca Recenzencka @wydawnictwojaguar @smiths.k.k Witajcie Moliki .... Za co lubicie święta? Ja uwielb...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl