Walka z obowiązkiem recenzja

"Walka z obowiązkiem"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2022-11-17
Skomentuj
10 Polubień
„Są w życiu chwile, które zostają z nami na zawsze.”

Powieść rozpoczyna się w dniu ślubu naszych bohaterów, jednak zanim do niego doszło, trochę się wydarzyło. Kayla jako czternastolatka poczuła silniejsze uczucie do chłopaka, który wprowadził się tuż obok. Był od niej starszy, co dla niej nie miało żadnego znaczenia. Flirtowała z nim, kusiła go i jednocześnie dręczyła. Robiła to wszystko chociaż zdawała sobie sprawę, że ktoś taki jak Cooper McKay raczej na nią nie spojrzy przychylnym okiem. I tutaj bardzo się myliła. To właśnie dzięki niej po trudnej, niechcianej, przeprowadzce szybko odnalazł się w nowym miejscu. Podobnie jak ojciec został szanowanym i lubianym policjantem. Bardzo starał się ją ignorować, wzbraniał się przed tym uczuciem, uważał, że dla jej dobra tak będzie lepiej. Jednak kiedy dziewczyna zobaczyła go z inną poczuła, że czara goryczy się przelała...

Fabuła ciekawie poprowadzona, dotyka skomplikowanych relacji między ludzkich. Podobały mi się nawiązania do bohaterów poprzednich części. Autorka energią potrafi przekazać ogromne emocje, jakie targają naszymi bohaterami. A ci ciekawie wykreowani, autentyczni, niejednolici, barwne, charakterne osobowości. Narracja toczy się z perspektywy Kayly i Coopera, widzimy ich wewnętrzne rozterki, porywy serca. Uch… ta para jest niesamowita! Do obojga od samego początku poczułam ogromną sympatię. Ona jest pełną pasji, spontaniczną, chwilami bardzo zwariowaną i jednocześnie ciepłą, wrażliwą osobą, on spokojny, cierpliwy, bezinteresowny, honorowy. Razem tworzą niesamowitą, pełną sprzeczności parę. Idealnie do siebie pasują.

Od początku swej znajomości coś do siebie poczuli. Bardzo różnie to okazywali. Ona odważna, śmiała, nieustraszona, na każdym kroku próbowała zwrócić na siebie jego uwagę. On chociaż serce mówiło coś innego starał się być obojętny na jej wysiłki. Prawdziwa przyjaźń, lojalność, zrozumienie, wsparcie na każdym kroku i niekończące się słowne przepychanki.

Poruszająca, wartościowa, intrygująca opowieść, przez którą się płynie. Dobrze się przy niej bawiłam. Emocje i spora dawka dobrego humoru. Jest to bardzo krótka historia - zaledwie 146 stron – ale jest idealnym zwieńczeniem całej serii. Serdecznie polecam całą serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-17
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Walka z obowiązkiem
Walka z obowiązkiem
K.C. Lynn
7.7/10
Cykl: Mężczyzna z honorem, tom 3.5

Kayla podkochiwała się w swoim sąsiedzie już jako nastolatka. Jednak nie był to chłopak w jej wieku. Dziewczyna wzdychała do niego przez trzy długie lata, wiedząc, że ktoś taki jak Cooper McKay nigdy...

Komentarze
Walka z obowiązkiem
Walka z obowiązkiem
K.C. Lynn
7.7/10
Cykl: Mężczyzna z honorem, tom 3.5
Kayla podkochiwała się w swoim sąsiedzie już jako nastolatka. Jednak nie był to chłopak w jej wieku. Dziewczyna wzdychała do niego przez trzy długie lata, wiedząc, że ktoś taki jak Cooper McKay nigdy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Devi. Waleczna Bogini
"Devi. Waleczna Bogini"

“To miłość jest najsilniejszym żywiołem tego świata, a życie bez niej nie ma sensu”. Devi jest młodą, temperamentną, piękną hinduską, przez manipulacje zostaje zmuszona...

Recenzja książki Devi. Waleczna Bogini
Widmo przeszłości
"Widmo przeszłości"

“Strach obezwładnił ją już dawno, przejął całkowitą kontrolę”. Klara ma szesnaście lat, od jakiegoś czasu spotyka się z chłopakiem, któremu przeciwni są jej rodzice. Gd...

Recenzja książki Widmo przeszłości

Nowe recenzje

Podróż z nieznajomym
Niezwykła podróż z nieznajomym
@alex14226:

Pierwszy tom nowej serii Lennox Corporation. Iwona Feldmann zdecydowanie należy do grona moich ulubionych autorek, jej...

Recenzja książki Podróż z nieznajomym
Morele rozkwitają nocą
Morele rozkwitają nocą
@Natalia_Swi...:

Kiedy dotarła do mnie książka Oli Rusiny, w mojej głowie pojawiła się myśl, czy to w ogóle książka dla mnie. Choć liter...

Recenzja książki Morele rozkwitają nocą
Żegnaj, czarodzieju
Bo życie zwykłych ludzi też jest piekne
@Kate77:

O Vincencie van Gogh wiedziałam tyle, że był słynnym holenderskim malarzem, jednym z najwybitniejszych postimpresjonist...

Recenzja książki Żegnaj, czarodzieju
© 2007 - 2024 nakanapie.pl